15 posłów zawieszonych w prawach członka PiS. "W sprawie kilku toczą się jeszcze postępowania wyjaśniające"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
15 osób zawieszonych w prawach członka PiS
15 osób zawieszonych w prawach członka PiSTVN24
wideo 2/22
15 osób zawieszonych w prawach członka PiSTVN24

Decyzją prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego w prawach członka partii zawieszonych zostało 15 posłów, w tym minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski - poinformował w piątek szef komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. - Nie jestem zaskoczony, spodziewałem się tego - tak skomentował sprawę jeden z zawieszonych, były minister środowiska Henryk Kowalczyk. Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel nie wykluczył, że zapadną kolejne podobne decyzje. - W sprawie kilku osób toczą się jeszcze postępowania wyjaśniające - powiedział.

Sejm w nocy z czwartku na piątek przegłosował nowelę ustawy o ochronie zwierząt, której przepisy podzieliły koalicjantów w Zjednoczonej Prawicy. Spośród 229 obecnych na sali przedstawicieli klubu PiS przeciwko głosowało 38 posłów, w tym wszyscy z Solidarnej Polski; 15 posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu, a dwóch było przeciw. Głosy na "nie" oddali między innymi minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski oraz minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Szef klubu PiS Ryszard Terlecki w piątek oznajmił w Sejmie, że w związku z tymi wydarzeniami koalicja Zjednoczonej Prawicy "praktycznie nie istnieje", choć jeszcze wiele może się zdarzyć. - Jeżeli nie zmieni się nic w tej sytuacji, która wczoraj zaszła, to oczywiście jest perspektywa rządu mniejszościowego - mówił.

Terlecki: Koalicja praktycznie nie istnieje. Konsekwencje będą także, jeśli chodzi o stanowiska w rządzie
Terlecki: Koalicja praktycznie nie istnieje. Konsekwencje będą także, jeśli chodzi o stanowiska w rządzieTVN24

Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości także mówił na antenie TVN24, że mamy rząd mniejszościowy, a polityków Solidarnej Polski i Porozumienia nazwał "byłymi koalicjantami".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Suski: Nasi byli koalicjanci są poza Zjednoczoną Prawicą. Mamy rząd mniejszościowy
Suski: Nasi byli koalicjanci są poza Zjednoczoną Prawicą. Mamy rząd mniejszościowyTVN24

Jarosław Kaczyński zawiesił 15 osób w prawach członka partii

Poseł PiS, szef komitetu wykonawczego Krzysztof Sobolewski poinformował w mediach społecznościowych, że w prawach członka partii zostało zawieszonych 14 posłów - oprócz Ardanowskiego i Kowalczyka również: Katarzyna Czochara, Zbigniew Dolata, Teresa Glenc, Agnieszka Górska, Teresa Hałas, Lech Kołakowski, Jerzy Małecki, Krzysztof Szulowski, Piotr Uściński, Marek Wesoły, Bartłomiej Wróblewski oraz Sławomir Zawiślak.

Później Sobolewski uzupełnił listę o kolejną, piętnastą osobę - Kazimierza Moskala.

To konsekwencja zagłosowania przez większość z tych posłów przeciwko uchwaleniu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Jedynie Sławomir Zawiślak został zawieszony, choć nie sprzeciwił się przyjęciu nowych przepisów, lecz nie wziął udziału w głosowaniu.

Politycy z kierownictwa PiS - w tym Sobolewski, Marek Suski oraz szef klubu Ryszard Terlecki - zapowiadali, że jeszcze w piątek Kaczyński podejmie decyzje co do zawieszenia w prawach członków PiS tych posłów, którzy byli przeciwni, wstrzymali się od głosu bądź nie będą mogli usprawiedliwić w sposób wystarczający nieobecności na głosowaniach nad projektem tej noweli.

Przeciw ustawie głosowało 17 posłów PiS. Nie wszyscy zostali zawieszeni

Przeciw ustawie głosowało 17 posłów Prawa i Sprawiedliwości. Niektórzy tłumaczyli, że mieli problem z logowaniem i być może nie zostali zawieszeni dlatego, że przyjęto ich usprawiedliwienia.

Sławomir Zawiślak jest jedynym na liście zawieszonych, który nie głosował przeciw, lecz w ogóle nie oddał głosu. Podobnie uczyniło jeszcze pięciu parlamentarzystów z PiS, jednak jak dotąd nie spotkały ich za to konsekwencje w postaci zawieszenia.

Politycy klubu PiS przeciwni ustawie o ochronie zwierzątsejm.gov.pl

"W sprawie kilku osób toczą się jeszcze postępowania wyjaśniające"

W piątek po południu wicerzecznik PiS Radosław Fogiel był pytany, czy konsekwencje mogą spotkać pozostałych posłów, którzy głosowali przeciw ustawie lub wstrzymali się od głosu.

- W tym momencie zawieszeni są ci posłowie, członkowie Prawa i Sprawiedliwości, co do których nie mamy wątpliwości lub oni sami przyznają, że w sposób intencjonalny postanowili zlekceważyć zalecenia kierownictwa partii. To ich prawo - mówił.

Podkreślił, że "wolna wola wiąże się z odpowiedzialnością". - Każda decyzja ma swoje konsekwencje i nasi koledzy doskonale wiedzieli, jakie konsekwencje wchodzą w grę - dodał Fogiel.

Wicerzecznik PiS poinformował, że "w sprawie kilku osób toczą się jeszcze postępowania wyjaśniające, ponieważ jest możliwość, że doszło na przykład do błędu technicznego systemu do głosowania".

Co z ministrem Ardanowskim? "O jego dalszych losach będzie decydować komitet polityczny"

Fogiel pytany, czy mimo zawieszenia Jan Krzysztof Ardanowski "może spać spokojnie" jako minister rolnictwa, zaznaczył, że "o jego dalszych losach będzie decydować komitet polityczny, partyjny rzecznik dyscypliny".

Wicerzecznik przyznał, że nie ma jeszcze decyzji w sprawie terminu posiedzenia komitetu politycznego Prawa i Sprawiedliwości, który zdecyduje, czy za zawieszeniem polityków pójdzie coś więcej. - Jeśli chodzi o statut Prawa i Sprawiedliwości, uprawnieniem prezesa partii jest zawieszenie w prawach członka partii. Ewentualne decyzje dotyczące pozbawienia członkostwa w partii może podjąć komitet polityczny na wniosek uprawnionych organów, na przykład rzecznika dyscypliny - wyjaśniał.

Zawieszenie to niejedyna konsekwencja

Terlecki tłumaczył, że zawieszenie w prawach członka partii będzie się wiązało także z utratą funkcji i stanowisk w Sejmie oraz strukturach okręgowych. Spośród zawieszonych w prawach członka PiS, Lech Kołakowski to były wiceszef klubu, Henryk Kowalczyk kieruje komisją finansów publicznych, Zbigniew Dolata i Jerzy Małecki to zastępcy przewodniczącego komisji edukacji, a Bartłomiej Wróblewski jest wiceszefem komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach.

Ustawa trafi teraz do Senatu

Przyjęta w nocy z czwartku na piątek ustawa trafi teraz do Senatu. Wicemarszałek Senatu z PiS Marek Pęk podkreślił, że dyscyplina głosowania w sprawie tej ustawy dotyczy również senackiej części klubu. - Będzie to dla nas kolejny test lojalności, uczciwości i sumienności naszych senatorów - oświadczył Pęk.

Koalicja Obywatelska już zapowiedziała, że będzie chciała zgłosić do ustawy szereg poprawek.

Wiceszefowa Centrum Informacyjnego Senatu Anna Godzwon nie wykluczyła, że senatorowie zajmą się nowelą na najbliższym posiedzeniu, zaplanowanym pod koniec września. Wcześniej, w przyszłą środę, ma się odbyć wysłuchanie publiczne w senackiej komisji ustawodawczej. - Deklaruję jako przewodniczący, że będziemy pracować w dzień, nie w nocy, żadna drukarka nie wysiądzie, a wszyscy zainteresowani, zarówno ze strony organizacji prozwierzęcych, jak i rolniczych będą mogli zabrać głos - powiedział szef tej komisji Krzysztof Kwiatkowski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Najważniejsze założenia noweli ustawy o ochronie zwierząt

Zawieszenie w prawach członka PiS

Członkostwo w PiS zostaje zawieszone w trybie i na zasadach określonych Statutem, z chwilą: 1) złożenia przez członka pisemnego oświadczenia Prezesowi Zarządu Okręgowego lub Prezesowi PiS o pełnieniu funkcji lub zajmowaniu stanowiska, które z mocy prawa wykluczają prowadzenie działalności politycznej, 2) wydania przez Prezesa PiS postanowienia o zawieszeniu, w związku z uzasadnionym przypuszczeniem, iż naraził on dobre imię lub działał na szkodę PiS, w szczególności po wszczęciu przeciw niemu postępowania dyscyplinarnego do czasu rozpoznania sprawy przez Koleżeński Sąd Dyscyplinarny lub do czasu wyjaśnienia sprawy będącej przyczyną zawieszenia.

Co jest kością niezgody w rządzie?

Henryk Kowalczyk: to naturalna konsekwencja, tego się spodziewałem

- To naturalna konsekwencja piątkowego głosowania w Sejmie, nie jestem zaskoczony, spodziewałem się tego - tak były minister środowiska, poseł Henryk Kowalczyk skomentował decyzję prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o zawieszeniu go w prawach członka partii.

Zapytany, dlaczego głosował przeciw, Kowalczyk wyjaśniał, że ograniczenie uboju rytualnego, które nowela wprowadza, będzie skutkować "bardzo trudną sytuacją" dla polskiego rolnictwa. - W Polsce jest prawie 300 tysięcy hodowców bydła, dla nich to ogromna strata. Będąc posłem wybranym ze środowiska rolniczego, nie mogłem zagłosować inaczej - oświadczył.

Pytany, jak widzi dalej swoją polityczną przyszłość, odpowiedział, że "nigdzie się nie wybiera" i zapewnił, że będzie lojalny wobec PiS, lecz - jak zastrzegł - z tym jedynym wyjątkiem. - Będę nadal wspierał PiS, bo reszta działań jest bardzo potrzebna - dodał Kowalczyk.

Polityk Porozumienia komentuje kryzys w koalicji

Teresa Hałas: nie mogłam sprzeciwić się moim wyborcom

Zawieszona posłanka Teresa Hałas, która jest przewodniczącą NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność", powiedziała, że jej decyzja o głosowaniu przeciwko nowelizacji była przemyślana i odpowiadała oczekiwaniom jej wyborców. - Nie mogłam sprzeciwić się swoim wyborcom - powiedziała posłanka.

Podkreśliła, że jako reprezentantka rolników nie mogła wystąpić przeciwko nim, nawet jeśli w klubie PiS wprowadzono dyscyplinę głosowania za uchwaleniem nowelizacji.

Hałas wskazała na zbyt szybkie tempo prac nad ustawą w Sejmie. Zaznaczyła, że nie było możliwości dialogu - przedstawiciele jej związku zawodowego otrzymali projekt ustawy na dzień przed tym, gdy zajął się nim Sejm, co w jej ocenie było terminem zbyt krótkim na dokładną analizę tak obszernej zmiany. Jej zdaniem, po odpowiednio długich i pogłębionych rozmowach wiele przepisów noweli można byłoby poprawić. Podkreśliła, że bez odpowiedzi pozostały apele kierowane przez prezydium NSZZ Rolników Indywidualnych do wnioskodawców, rządu oraz prezydenta.

Według posłanki, niektóre przepisy nowelizacji bezpośrednio godzą w interesy rolników i hodowców, którzy i tak znajdują się w niełatwej sytuacji, spowodowanej między innymi zagrożeniem afrykańskim pomorem świń (ASF) oraz niepewną sytuacją na rynku. Jej zdaniem, wprowadzenie w życie rozwiązań znajdujących się w noweli przełoży się na ich straty.

Posłanka stwierdziła, że nie planuje odwoływania się od decyzji prezesa PiS o zawieszeniu jej w prawach członka partii. Zaznaczyła, że w przeszłości również zdarzały się sytuacje, w których głosowała przeciwko woli partii, a zgodnie z interesem rolników.

Marek Wesoły: nowela budzi emocje, a nie było czasu na dialog

Poseł Marek Wesoły oświadczył, że to jego światopogląd nakazał mu sprzeciwić się nowelizacji. Podobnie jak Hałas, także wskazał na szybkie tempo prac nad nowelą, które nie pozwoliło na odpowiedni dialog z licznymi przeciwnikami nowych przepisów. Według niego, w ustawie znalazło się wiele nieprecyzyjnych zapisów, budzi ona wiele emocji, i jako taka zasługuje na dokładne jej omówienie.

Wesoły stwierdził, że do tej pory wykonywał "dobrą pracę" dla partii i ma nadzieję na rehabilitację. Zaznaczył, że na razie nie otrzymał żadnej oficjalnej informacji o zawieszeniu go w prawach członka PiS.

Jan Maria Jackowski: znaczna część naszego elektoratu jest głęboko zaniepokojona tymi rozwiązaniami

Posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy zagłosowali przeciw ustawie, tłumaczył senator tej partii Jan Maria Jackowski. 

- Wzbudziłoby to mieszane uczucia w naszym elektoracie. Tym bardziej że znaczna część tego elektoratu, takiego tradycyjnego naszego elektoratu wiejskiego, jest głęboko zaniepokojona tymi rozwiązaniami, które ostatnio w Sejmie zostały przeprowadzone - powiedział.

W poniedziałek zbierze się kierownictwo PiS

Ryszard Terlecki poinformował na konferencji w piątek, że w poniedziałek zbierze się kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości, które rozstrzygnie o dalszych krokach. - Postawa koalicjantów niestety zmusza nas do tego, żeby przerwać w tej chwili rozmowy - stwierdził.

Dopytywany, jakie są zarzuty wobec Zbigniewa Ziobry, odparł: - Mamy dwa.

Tłumaczył, że pierwszy zarzut to trudności w "dogadaniu się" . - Nasi koalicjanci wciąż zgłaszali nowe oczekiwania, z każdym dniem pojawiały się nowe pola niezbędne do negocjacji, co było trochę irytujące - przyznał. Dodał, że drugim zarzutem jest "wczorajsze zachowanie" w Sejmie.

Autorka/Autor:kb, akr//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Wojciech Olkuśnik

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek był wniosek o areszt. Tuż przed północą we wtorek jego pełnomocnik napisał na X: "Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym na mocy decyzji sądu". - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przysługuje mi immunitet - komentował Romanowski po opuszczeniu gmachu sądu w nocy z wtorku na środę. Wśród ekspertów trwa spór, czy wspomniany immunitet faktycznie go chroni.

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Źródło:
TVN24

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

W ekskluzywnym hotelu w Bangkoku znaleziono zwłoki sześciu osób - poinformował rząd Tajlandii. Służby nie wiedzą dokładnie, co się stało. Brak jest śladów walk, napadu czy strzelaniny. Jednocześnie policja podała, że osoby te nie targnęły się na swoje życie. Oświadczono też, że ciała należą do trzech kobiet i trzech mężczyzn, a każde z nich przybyło do hotelu w innym czasie.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Źródło:
Reuters

Poseł PiS Marcin Romanowski, na mocy decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, wyszedł na wolność. Maltanka Roberta Metsola po raz kolejny została wybrana na przewodniczącą europarlamentu. Z kolei Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 17 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Źródło:
PAP, TVN24

Podtopione ulice, woda wybijająca ze studzienek kanalizacyjnych, połamane gałęzie na poboczach i powalone drzewa oraz zalany dworzec główny w Gdyni - to skutki wtorkowych burz w Trójmieście. Do późnego popołudnia na Pomorzu odnotowano ponad tysiąc zgłoszeń, z czego najwięcej w Gdyni.

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Źródło:
PAP, TVN24

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Była polska premier pełniła już tę funkcję w poprzedniej kadencji.

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Personel Wojska Polskiego liczy ponad 216 tysięcy żołnierzy, więcej w NATO mają tylko USA i Turcja - wynika z szacunkowych danych opublikowanych przez Sojusz. Porównano także wydatki na obronność. "Polska ma trzecią co do wielkości armię w NATO" - komentował w mediach społecznościowych szef BBN Jacek Siewiera.

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Ryszard Czarnecki zostanie wezwany przez prokuraturę i usłyszy zarzuty - poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Chodzi o sprawę rozliczania tak zwanych kilometrówek. Były eurodeputowany zapowiedział w rozmowie z korespondentem TVN24 w Brukseli, że nie będzie utrudniał postępowania. - Szanuję prawo, więc oczywiście skorzystam z zaproszenia pana prokuratora - zapewnił.

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Policja hrabstwa Orange na przedmieściach Los Angeles poinformowała o zatrzymaniu pary, która miała kraść biżuterię przytulając się do napotkanych osób. Władze apelują w mediach społecznościowych o ostrożność.

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Źródło:
tvn24.pl

Odpoczywający w Łebie plażowicze pomogli utworzyć "łańcuch życia" w reakcji na wiadomość, że w wodzie zaginęła 12-letnia dziewczynka. Do akcji zaangażowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa oraz policję.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Źródło:
TVN24

- W amerykańskiej polityce głośne wydarzenia polityczne interpretuje się w kategoriach zerojedynkowych, a to sprzyja rozpowszechnianiu teorii spiskowych - uważa prof. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ. Według profesor, te zaś powstają zwykle na zamówienie polityczne. Nie inaczej jest po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii.

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
Konkret24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl