PiS: chcemy gazowego raportu premiera

Aktualizacja:
Politycy PiS będą się domagali od rządu specjalnej informacji w sprawie bezpieczeństwa energetycznego
Politycy PiS będą się domagali od rządu specjalnej informacji w sprawie bezpieczeństwa energetycznego
TVN24
Politycy PiS będą się domagali od rządu specjalnej informacji w sprawie bezpieczeństwa energetycznegoTVN24

Po informacjach Superwizjera TVN o mafijnym tle polskich kontraktów gazowych, klub Prawa i Sprawiedliwości będzie się domagać od premiera Tuska specjalnej informacji na temat bezpieczeństwa energetycznego Polski. Reporterzy TVN ustalili, że począwszy od 2003 roku za dostawami gazu do Polski stała rosyjska mafia a politycy o tym wiedzieli.

Co ujawnił "Superwizjer"?
Co ujawnił "Superwizjer"?tvn

- Klub Prawa i Sprawiedliwości będzie się domagać od premiera Tuska specjalnej informacji na temat bezpieczeństwa gazowego Polski - zapowiedział na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Antoni Macierewicz. PiS chce się od premiera dowiedzieć m.in. jakie są przyczyny zdjęcia z listy kluczowych projektów budowy gazoportu. - Gazoport był elementem dywersyfikacji dostaw gazu. Rząd PiS chciał zapobiec tak niekorzystnym i podejrzanym kontraktom jak opisany Superwizjerze. Naszą odpowiedzią na tego typu kontrakty były, budowa gazoportu i rury norweskiej - dodaje Paweł Poncyliusz.

O co chodziło w dostawach gazu dla Polski?
O co chodziło w dostawach gazu dla Polski?tvn

- Rząd dokonuje obecnie destrukcji działań rządu Jarosława Kaczyńskiego. Należy się zastanowić, czy nie wkracza na te same tory, którymi podążał w rząd Millera - alarmuje Antoni Macierewicz.

Według Poncyliusza, trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego informowała decydentów w Polsce o podejrzeniu powiązania Eural Trans Gazu z mafią rosyjską. - Jeśli takie informacje były, to na jakim poziomie zostały wstrzymane, a jeśli dotarły na poziom rządowy, to czemu nikt z nich nie skorzystał? - pytał Poncyliusz. Polityk sugerował wcześniej, że do wyjaśnienia tej sprawy powinna być powołana komisja śledcza.

Poseł Zbigniew Wasermann wyjaśnił podczas konferencji, że rząd PiS nie mógł zaryzykować zerwania zawartego przez poprzedników kontraktu bo kraj zostałby pozbawiony dostaw gazu.

Według "Superwizjera", o mafijnym kontrakcie mogli wiedzieć politycy i szefowie służb. - Od tego są służby specjalne by alarmować władze o takich niebezpieczeństwach. Politycy powinni o tym wiedzieć - mówi w TVN24 Przemysław Wojciechowski, jeden z autorów reportażu. Więcej na stronie www.superwizjer.onet.pl

Paweł Poncyliusz o niejasnej roli polskich służb specjalnych
Paweł Poncyliusz o niejasnej roli polskich służb specjalnychTVN24

Nikt nic nie wiedział?

Ówczesny szef ABW Andrzej Barcikowski utrzymuje, że o sprawie służby informowały Aleksandra Kwaśniewskiego. Oto fragment rozmowy nagranej przez Superwizjer ukrytą kamerą.

Dziennikarze: Powinniście zabezpieczyć prezydenta RP przed kontaktami z ludźmi związanymi z mafią

Barcikowski: Nie wchodząc w szczegóły, oczywiście zajmowaliśmy się takimi informacjami

Dz: Czyli prezydent miał wiedzę na temat tego, kto jest kim w tym interesie, tak?

Barcikowski: Prezydent istotną wiedzę w tym zakresie otrzymał.

Ale Marek Siwiec, wówczas szef BBN i jeden z najbliższych ludzi Kwaśniewskiego, niczego takiego sobie nie przypomina. - Nie pamiętam w żadnym kontekście nazwiska Mogilewicz - twierdzi Siwiec, zajmujący się m.in. bezpieczeństwem energetycznym kraju.

Ówczesny szef PGNiG Marek Kossowski twierdzi, że o mafijnym tle kontraktu nie wiedział. - Ja ostrzeżeń od ABW nie otrzymałem - utrzymuje w rozmowie z dziennikarzami TVN.

Przemysław Wojciechowski, jeden z autorów reportażu o mafijnym kontrakcie
Przemysław Wojciechowski, jeden z autorów reportażu o mafijnym kontrakcieTVN24

- My nie jesteśmy od tego, ani żadna służba nie jest od tego, żeby nawet na pytania państwowych koncernów odpowiadać - odpowiada Barcikowski.

Co ujawnił Superwizjer

Superwizjer ujawnił kulisy misternie utkanego schematu dostaw gazu do Polski, gdzie za legalnymi firmami stała potężna rosyjska organizacja przestępcza. Chodzi o kontrakt zawarty pięć lat temu między węgierską spółką Eural Trans Gaz a Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem. Za węgierską spółką miał stać prominentny mafioso Siemon Mogilewicz.

O sprawie wiedział polski rząd

Rachunki za gaz płaciliśmy rosyjskiej mafii?
Rachunki za gaz płaciliśmy rosyjskiej mafii?"Superwizjer"

Reporterzy Superwizjera TVN dotarli do osób, które twierdzą, że o tym, kto stoi za dostawami gazu dla Polski wiedział polski rząd, polskie instytucje zajmujące się energetycznym bezpieczeństwem kraju, polskie organa bezpieczeństwa. Dlaczego mimo to zdecydowały się na ofertę wielkiego mafiosa? Czy w grę wchodziły łapówki? Czy chodziło „tylko” o to, by nie drażnić wschodniego sąsiada?

Czy sprawa ta nie zasługuje dziś na to, by wyjaśniła ją specjalna komisja, taka, jak ta, która zajmowała się aferą Orlenu?

Dla przyjaciół Sewa

Siemion Mogilewicz, dla przyjaciół – Sewa, odgrywa w całej sprawie czołową rolę.

Jego przestępcza kariera rozpoczęła się jeszcze w Związku Radzieckim. Zaczynał od legalnego interesu – był właścicielem szaletów w Moskwie. Jednak jego ambicje były dużo większe – swoje pierwsze duże, już nielegalne pieniądze zarobił na pośrednictwie sprzedaży majątków rosyjskich Żydów, którzy wyjeżdżali do Izraela. Obiecywał korzystnie sprzedać pozostawiane w ZSRR majątki, biorąc przy tym niewielką prowizję. Okazywało się jednak, że wszystkie pieniądze ze sprzedaży trafiały do Mogilewicza i jego ludzi.

Według "Superwizjera", o mafijnym kontrakcie mogli wiedzieć politycy i szefowie służb
Według "Superwizjera", o mafijnym kontrakcie mogli wiedzieć politycy i szefowie służbTVN24

Światowe imperium przestępcze

Po upadku ZSRR Mogliewicz przeniósł się do Pragi. Tam zorganizował prawdziwe przestępcze imperium – czerpał zyski z prostytucji, stanął na czele mafii paliwowej, zasłynął jako jeden z głównych organizatorów przemytu kokainy do Europy.

Kiedy czeska policja próbowała go aresztować, został ostrzeżony i uciekł na Węgry. Tam ożenił się i przyjął węgierskie obywatelstwo, kontynuując budowę swojej przestępczej "firmy".

To na Węgrzech zaplanował jedno z największych przestępstw giełdowych ostatnich lat. Wspólnie z kilkoma członkami mafii sołncewskiej (Sołnecewo to jedna z cieszących się złą sławą dzielnic Moskwy) wyprowadził z amerykańskiej giełdy pół miliarda dolarów. Mechanizm był prosty: Mogilewicz zarejestrował w USA firmę, która miała handlować wysoko specjalistycznym sprzętem. Dzięki manipulacjom mediami i przy pomocy szeregu sztuczek kapitałowych udało się wprowadzić tę spółkę na amerykańską giełdę.

Kiedy okazało się, że firma jest zwykłym „krzakiem” bez majątku i z wynajętymi biurami w małej szkole w Pensylwanii, akcje spółki Mogilewicza gwałtownie spadły. Ale kiedy to się stało Mogilewicza nie było już w Stanach.

Bogatszy o kilkaset milionów dolarów, uciekł do Kijowa, gdzie zajmował się handlem bronią, ale także zaplanował kolejne przestępstwo - gigantyczne oszustwo bankowe.

Tym razem celem Mogilewicza stały się fundusze pomocowe dla Rosji, pochodzące z Banku Światowego. Mogilewicz, wspólnie z właścicielem jednego z największych prywatnych rosyjskich banków, wyprowadził z amerykańskiego Bank of New York ok. 10 miliardów dolarów. Nie wiadomo ile z tych pieniędzy trafiło do kieszeni Mogilewicza. Wiadomo jednak, że tego przestępstwa nie mógłby dokonać bez pomocy rosyjskich służb specjalnych. Od tego momentu Mogilewicz stał się zaufanym człowiekiem rządzących.

Jego zainteresowanie szybko przeniosło się na sektor surowców strategicznych. Poprzez sieć swoich firm zajął się pośrednictwem w handlu gazem, pochodzącym z byłych republik radzieckich. Na tym lukratywnym interesie Mogilewicz zarobił naprawdę wielkie pieniądze.

Mogilewicz działał też w Polsce

W 2003 r. nieznana węgierska firma Eural-Trans-Gas wygrała przetarg na dostawy gazu do Polski. Cała konkurencja, różnymi sposobami, została wyeliminowana. Dochodziło nawet do strzelanin i prób zabójstwa. W ten sposób przez wiele miesięcy do naszego kraju płynął gaz od rosyjskiej mafii.

Kiedy wyszło na jaw, że firma jest przykrywką mafii, Mogilewicz zareagował błyskawicznie. Na miejscu skompromitowanego Eural-Trans-Gasu pojawiła się firma Ros-Ukr-Energo. Mimo że oficjalnie Mogilewicza nie było wśród jej właścicieli, znaleźli się tam ludzie, którzy piastowali kierownicze funkcje w Eural-Trans-Gasie. Zaufani ludzie Mogilewicza.

Śledztwo w całej sprawie prowadzi prokuratura.

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie. Europejskie agencje wywiadowcze ostrzegły już swoje rządy. Informacje podał brytyjski "Financial Times", twierdząc, że Moskwa aktywnie przygotowuje zamachy bombowe, podpalenia i ataki na infrastrukturę, wykonywane zarówno bezpośrednio, jak i przez "pełnomocników".

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy meteorologiczne. W poniedziałek w części kraju pojawią się kolejne burze - ostrzeżenia przed nimi obowiązują w siedmiu województwach. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Burze powrócą. IMGW ostrzega

Burze powrócą. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w wywiadzie dla amerykańskiej stacji Fox News powiedział, że Rosja próbuje zrujnować ukraińską gospodarkę by wywołać kolejną falę uchodźców. W jego opinii to zbrodnia wojenna.

Szef MSZ: Rosja chce zrujnować ukraińską gospodarkę, by wywołać kolejną falę uchodźców

Szef MSZ: Rosja chce zrujnować ukraińską gospodarkę, by wywołać kolejną falę uchodźców

Źródło:
PAP

803 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Na obwód chersoński spadły kierowane bomby lotnicze. Z kolei drony zaatakowały miasto Sumy. - Cały świat widzi sąsiada Ukrainy, który złamał przykazania i przyszedł, by nas zabić - oznajmił w wielkanocnym orędziu prezydent Wołodymyr Zełenski. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, Suspilne

Współpracownik niemieckiego europosła populistycznej Alternatywy dla Niemiec jest oskarżony o szpiegowanie dla Chin. Deputowany do Bundestagu z ramienia AfD Petr Bystron jest oskarżany przez czeski wywiad o branie pieniędzy od portalu Voice of Europe - de facto rosyjskiej agentury. To tylko dwa najnowsze skandale związane z AfD. Jak ostatnio podał tygodnik "Der Spiegel", manifest AfD miała napisać na Kremlu jedna z głównych propagandystek Władimira Putina.

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Kierwiński zagroził konsekwencjami za szkalowanie jego imienia. Włoska "La Repubblica" pisze, że atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii. Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, który zapisał się w oscarowej historii kina. Oto rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 6 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 6 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 6 maja

Źródło:
tvn24.pl TVN24, PAP

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Pogoda na dziś. Poniedziałek 6.05 przyniesie części kraju przelotne opady deszczu oraz burze. Wyładowaniom towarzyszyć będą silne porywy wiatru. Termometry pokażą od 16 do 24 stopni.

Pogoda na dziś - poniedziałek, 6.05. Burzowo w części kraju, jest szansa na rozpogodzenia

Pogoda na dziś - poniedziałek, 6.05. Burzowo w części kraju, jest szansa na rozpogodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Aż 11 ulic na Saskiej Kępie przejdzie doraźne remonty podczas tegorocznych wakacji - zapowiedział dyrektor stołecznego Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski. Wymiana nawierzchni oraz prace brukarskie są związane z przygotowaniami do wprowadzenia w tym rejonie strefy płatnego parkowania.

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24