"Sytuacja stała się bez wyjścia. Sędziowie zostali postawieni pod ścianą"

[object Object]
Były sędzia TK profesor Piotr Tuleja w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24tvn24
wideo 2/23

Umowy międzynarodowe i prawo Unii Europejskiej ma pierwszeństwo przed ustawami. W razie kolizji sędzia ma obowiązek stosować umowy i prawo międzynarodowe - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" były sędzia Trybunału Konstytucyjnego profesor Piotr Tuleja. Przekonywał, że "jeżeli sędziom się tego zakazuje, to jest trochę tak, jakby lekarzom zakazać wierności przysiędze Hipokratesa". Komentował w ten sposób zaproponowany przez klub PiS projekt dotyczący zmian w sądownictwie.

Złożony w zeszłym tygodniu przez posłów klubu Prawa i Sprawiedliwości projekt nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych, o Sądzie Najwyższym i innych ustaw przewiduje między innymi "możliwość złożenia z urzędu takich sędziów, którzy domniemywaliby sobie możliwość podważania Krajowej Rady Sądownictwa".

Projekt zakazuje też samorządom sędziowskim "podejmowania uchwał wyrażających wrogość wobec innych władz". Wprowadza także zmiany w procedurze wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego.

ZOBACZ SZCZEGÓŁY PROPONOWANYCH ZMIAN PUNKT PO PUNKCIE >

"Sędziowie zostali postawieni pod ścianą"

W "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 profesor Piotr Tuleja, były sędzia Trybunału Konstytucyjnego ocenił, że mamy do czynienia z "sytuacją bez wyjścia".

- Tutaj jakoś nie widać oznak, żeby te ustawy miały być nieuchwalone - dodał. Zdaniem Tulei "sędziowie zostali postawieni pod ścianą". - Bo z punktu widzenia sędziów są w zasadzie takie trzy przepisy konstytucji, która dla sędziów jest najważniejszym aktem prawnym - powiedział profesor.

- Przepis, który mówi, że konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej. Przepis, który mówi, że sędzia podlega konstytucji oraz ustawom, więc podlega przede wszystkim konstytucji. I przepis, który mówi, że umowy międzynarodowe i prawo Unii Europejskiej ma pierwszeństwo przed ustawami - wyliczał były sędzia Trybunału Konstytucyjnego.

- W razie kolizji sędzia ma obowiązek stosować te umowy i to prawo międzynarodowe, więc jeżeli sędziom się tego zakazuje, to jest trochę tak, jakby lekarzom zakazać wierności przysiędze Hipokratesa - dodał.

Sędzia Tuleja: wyjściem byłoby pewnie uchwalenie ustawy, która by aplikowała wyrok TUSE

Gość "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 mówił także o tym, co powinno nastąpić po listopadowym wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i wynikającym z niego orzeczeniu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego, iż nowa KRS nie daje wystarczających gwarancji niezależności od organów władzy ustawodawczej i wykonawczej.

Unijny trybunał wydał 19 listopada wyrok w odpowiedzi na pytania prejudycjalne zadane przez Izbę Pracy Sądu Najwyższego. TSUE orzekł, że to Sąd Najwyższy ma badać niezależność swojej nowej Izby Dyscyplinarnej. Trybunał stwierdził też, że Krajowa Rada Sądownictwa może zostać uznana za obiektywną, "pod warunkiem" że sama będzie "wystarczająco niezależna od władzy ustawodawczej i wykonawczej".

Zdaniem byłego sędziego Trybunału Konstytucyjnego "wyjścia są różne, bo oczywiście będą pewnie zapadały kolejne rzeczenia Sądu Najwyższego, będą zapadały orzeczenia sądów niższych".

- Wyjściem byłoby pewnie uchwalenie ustawy, która by - można tak powiedzieć - aplikowała wyrok TUSE z 19 listopada. Natomiast nie sądzę, żeby taka ustawa była w najbliższym czasie rozważana - przyznał Tuleja.

Dodał, że taka ustawa "musiałaby dostosowywać pewnie ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa do tych kryteriów, do tych wymogów, które wskazał TSUE w swoim orzeczeniu listopadowym".

Sędzia Tuleja: wyjściem byłoby pewnie uchwalenie ustawy, która by aplikowała wyrok TUSE
Sędzia Tuleja: wyjściem byłoby pewnie uchwalenie ustawy, która by aplikowała wyrok TUSEtvn24

"Kontrola orzeczeń sądowych przez polityków jest wykluczona"

Tuleja był także pytany, czy jego zdaniem zaproponowaną nowelę można poprawić i wprowadzić w życie, czy raczej należy ją "wyrzucić do kosza".

- Od zakończenia II wojny światowej pewnym kanonem prawniczym - przynajmniej w tych krajach, które aspirują do tego, żeby być demokratyczne i przestrzegać zasady praworządności - jest kanon, który mówi, że jeżeli sędzia wydaje orzeczenie, to kontrola tego orzeczenia może następować tylko w trybie instancji przez sądy wyższe, a ewentualne inne procedury są możliwe wtedy, jeżeli sędzia wydając orzeczenie popełnia przestępstwo, czyli świadomie łamie prawo - wskazywał Tuleja.

Jak mówił były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, "we wszystkich innych sytuacjach kontrola orzeczeń sądowych przez polityków jest wykluczona". - Więc nie ma takiej możliwości, żeby na ten temat dyskutować i niuansować ten zakaz - dodał.

"To jest głównie dramat sędziów"

Gość "Rozmowy Piaseckiego" przekonywał także, że sytuacja w wymiarze sprawiedliwości "to jest głównie dramat sędziów".

- Polegający na tym, że oni z jednej strony, żeby poważnie traktować samych siebie, chcą być wierni konstytucji, chcą zachować podstawowe zasady prawa. Natomiast zachowując te podstawowe zasady prawa, w wielu sytuacjach (...) - na salach sądowych czy też na naradach, które odbywają nad orzeczeniami - stają w takiej sytuacji, że zamiast zamiast debatować nad meritum rozstrzygnięcia w sprawie podatkowej, karnej czy cywilnej, muszą się zastanawiać nad legalności własnego statusu, statusu innych osób - wyjaśniał Tuleja.

Jego zdaniem "nie da się tego dramatu rozstrzygnąć w ten sposób, że sędziowie na ten temat przestaną dyskutować".

- Sędziowie w odróżnienia od polityków działają trochę zero-jedynkowo. To znaczy, jeżeli chodzi o fundamenty, o te kwestie podstawowe prawne, to albo coś jest zgodne z prawem, albo nie. Nie ma żadnych stanów pośrednich. Politycy mogą w swojej politycznej działalności zawierać różnego rodzaju kompromisy, cofać się bądź nie - ocenił były sędzia TK.

- Natomiast sędziowie, przynajmniej w kwestiach fundamentalnych, tego zrobić nie mogą. Jak zrobią, to przestają w zasadzie być sędziami - dodał.

Sędzia Tuleja: to jest głównie dramat sędziów
Sędzia Tuleja: to jest głównie dramat sędziówtvn24

"Obowiązkiem sędziego - jeżeli uważa, że konstytucja jest zagrożona - jest wypowiadać się w sferze publicznej na ten temat"

W środę przed sądami w wielu miastach Polski, a także przed Sejmem w Warszawie, odbyły się demonstracje sprzeciwu wobec projektu autorstwa posłów klubu Prawa i Sprawiedliwości, dotyczącego dyscyplinowania sędziów.

ZOBACZ, JAK WYGLĄDAŁY PROTESTY >

ZOBACZ NASZĄ RELACJĘ Z MANIFESTACJI >

Piotr Tuleja przyznał, że brał udział w demonstracji w Krakowie. - Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku powinien się wypowiadać we wszystkich sprawach publicznych, które dotyczą konstytucji - przekonywał.

CZYTAJ TAKŻE: Przemówienia podczas manifestacji >

Pytany, czy obecność na takich wydarzeniach nie niszczy jego niezawisłości sędziowskiej, odparł: - Ponieważ nie będę orzekał, więc mój status pozwala mi pewnie na więcej, niż gdybym orzekał.

- Natomiast niezależnie od tego, czy bym orzekał, czy nie, uważam że obowiązkiem sędziego - jeżeli uważa, że konstytucja jest zagrożona - jest wypowiadać się w sferze publicznej na ten temat - dodał Tuleja.

Zauważył także, że w listopadzie, kiedy był jeszcze czynnym sędzią TK, również brał udział w demonstracjach. - Bez obaw - dodał.

"To dotyczyłoby też sędziów, którzy byli wybierani przed nami"

Sędzia Tuleja poruszył także kwestię konstytucyjności swojego powołania do Trybunału Konstytucyjnego.

W styczniu 2017 roku prokurator generalny Zbigniew Ziobro zaskarżył do TK uchwałę Sejmu z listopada 2010 roku w sprawie wyboru Stanisława Rymara, Piotra Tulei i Marka Zubika. Ziobro ocenił, że wybór ten był nielegalny. Jego zdaniem sędziowie ci zostali wybrani łącznie, mocą jednej uchwały sejmowej, a każdy z nich - według niego - powinien być wybierany osobno, każdy na podstawie odrębnej uchwały.

Tuleja przyznał, że nie wyobraża sobie, aby TK orzekł o niekonstytucyjności jego wyboru. - Ale mnie już dawno zabrakło wyobraźni na różne zjawiska prawne, które się w Polsce odbywają - dodał.

- Zresztą, gdyby tak się stało, to byłby problem szerszy, bo to nie tylko mnie, profesora Zubika i sędziego Rymara - bo taki wniosek postawił prokurator generalny. To dotyczyłoby też sędziów, którzy byli wybierani przed nami, których kadencja kończyła się na przykład w 2015 roku - zaznaczył.

CZYTAJ TAKŻE: Ziobro podważył jego wybór. "Nie mam wątpliwości co do niegodziwości uzasadnienia" >

Jak wyjaśniał, "większa grupa sędziów Trybunału Konstytucyjnego była wybierana w ten sposób, że odbywały się osobne głosownia - bo jest wymóg, żeby sędzia był wybierany indywidualnie - i wyniki tych głosowań, w stosunku do każdej z tych osób, są różne".

- Na koniec była podejmowana uchwała o wyborze. Więc gdyby zakwestionowano ten sposób wyboru, to dotyczyłoby [to - przyp. red.] bardzo wielu sędziów, którzy w tej chwili znajdują się w stanie spoczynku i wcześniej wydawali wyroki w Trybunale - przekonywał sędzia Tuleja w "Rozmowie Piaseckiego".

Autor: akr//now / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

W czołowym zderzeniu samochodów na obwodnicy Kłodzka zginęły dwie osoby. Droga w czwartkowy wieczór była całkowicie zablokowana.

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Źródło:
Telewizja Kłodzka, TVN24

Zdzisław Krasnodębski, od 10 lat europoseł PiS, tym razem nie znalazł się na listach kandydatów tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "Obecnie rozwiązujemy kontrakt" - napisał. Dodał, że w takiej sytuacji będzie mógł "swobodnie formułować swoje opinie o grze zespołu", w którym znajdował się przez dekadę i "o dobrych i złych decyzjach".

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

Źródło:
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Rosja prowadzi działania hybrydowe. Ostatnio dotknęły one Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech i Wielkiej Brytanii - czytamy w oświadczeniu wydanym przez NATO w czwartek po południu. Pakt Północnoatlantycki podkreśla w nim, że sojusznicy "wspierają i wykazują solidarność" z krajami, które doświadczają działań Moskwy.

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Viktor Orban jest koniem trojańskim Władimira Putina w Unii Europejskiej. A Mateusz Morawiecki - przepraszam, że to mówię - ale zachowuje się jak "pożyteczny idiota" - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy i europoseł. Odniósł się ten sposób do relacji byłego polskiego premiera i szefa węgierskiego rządu. Polityk mówił też, że Andrzej Duda nie wybierze polskiego komisarza w Unii Europejskiej po wyborach 9 czerwca, bo te kompetencje ma rząd.

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Źródło:
TVN24

Pogoda w kolejnych dniach długiego majowego weekendu może zrobić się niebezpieczna. W wielu regionach Polski należy spodziewać się burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Niczego nie wykluczam, bo mamy do czynienia z kimś, kto niczego nie wyklucza - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron pytany przez "The Economist" o to, czy nadal nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę. Jak dodał, "Francja jest krajem, który przeprowadzał interwencje militarne, także w ostatnim czasie". - Gdyby Rosjanie przedarli się przez linię frontu, gdyby pojawiła się prośba ze strony Ukrainy, zasadne byłoby zadanie sobie tego pytania - stwierdził.

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Źródło:
"The Economist", tvn24.pl

Turcja zatrzymała w czwartek wymianę handlową z Izraelem - przekazała agencja Bloomberg, powołując się na informacje z kręgów rządowych w Turcji. Podano, że zawieszony został cały eksport i import. Israel Katz, szef izraelskiej dyplomacji, odnosząc się do Recepa Tayyipa Erdogana, stwierdził, że "tak zachowuje się dyktator, lekceważący interesy narodu tureckiego".

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk skrytykował Mateusza Morawieckiego, który w prorosyjskim węgierskim tygodniku "Mandiner" miał stwierdzić, że "Bruksela stanowi zagrożenie dla demokracji europejskiej". Wcześniej Morawiecki powiedział o Viktorze Orbanie, że jest jego "przyjacielem". Były premier na wpis obecnego szefa rządu zareagował w czwartek wieczorem.

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na wojny domowe czas był wtedy, gdy wokół był pokój. Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - powiedział w orędziu z okazji Dnia Flagi RP marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że "bezpieczną, mądrą i stabilną będzie tylko jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków".

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Było po godzinie drugiej w nocy, gdy pijany 28-latek wjechał fiatem punto w jeden z budynków w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie), uszkadzając przy tym przyłącze gazowe. W związku z rozszczelnieniem instalacji, konieczna była ewakuacja mieszkańców.  

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Źródło:
tvn24.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

13 okręgów wyborczych i wiele znanych twarzy wśród kandydatów, a także sporo kontrowersji. Tak przedstawiają się listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego. W czwartek minął termin zgłaszania list kandydatów. Prezentujemy najciekawsze polityczne rywalizacje w każdym z okręgów.

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Źródło:
TVN24, PAP

Chcemy rozpocząć dyskusję na temat przyszłej konstytucji dla Europy - powiedział w czwartek kandydat Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Robert Biedroń. Jak dodał, "nie może być tak, że Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula, poinformowała, że Lewica zebrała pod swoimi listami 350 tysięcy podpisów.

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

Źródło:
PAP

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W wydarzeniu nie wzięli udziału były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były prezes TVP Jacek Kurski.

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

Źródło:
TVN24, PAP
W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24