Przez upór jednego człowieka i jego partii Polska nie dostaje miliardów euro z Krajowego Planu Odbudowy - powiedział w "Kropce nad i" poseł Andrzej Rozenek z Polskiej Partii Socjalistycznej. Odniósł się do słów ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w sprawie KPO. Posłanka Koalicji Obywatelskiej Joanna Kluzik-Rostkowska podkreślała, że "my tych pieniędzy ciągle nie mamy, za to mamy dużo kar".
Komisja Europejska na początku czerwca tego roku zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy. Polski rząd zobowiązał się do realizacji szeregu tak zwanych kamieni milowych. Dopiero po weryfikacji, że zostały one spełnione, pieniądze będą mogły popłynąć do Polski.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro pytany w czwartek o szanse na otrzymanie przez Polskę pieniędzy, a także o to, czy spotkał się w tej sprawie z premierem Mateuszem Morawieckim, aby uzgodnić jakieś rozwiązanie, odparł: - Rzeczywiście myślę, że warto, byśmy się spotkali.
Dodał, że chciałby zadać premierowi pytanie: "jak wyjaśni, że te zapewnienia, które składał (premier - red.)" nie zostały spełnione, "jak to się stało, że te pieniądze jednak są blokowane dla Polski".
Rozenek: przez upór jednego człowieka i jego partii Polska nie dostaje miliardów euro
Wypowiedź Ziobry skomentowali w "Kropce nad i" posłanka Koalicji Obywatelskiej Joanna Kluzik-Rostkowska i poseł Andrzej Rozenek z Polskiej Partii Socjalistycznej.
- To jest taki rodzaj, powiedziałbym bezczelności politycznej albo jakiejś ironii, bo trudno to inaczej odebrać. Sprawca pyta, kto podpalił tę stodołę - ocenił Rozenek.
- Ja bym panu ministrowi odpowiedział tak: panie szanowny ministrze Ziobro, to pan podpalił tę stodołę i dlatego ona płonie. Niech pan się nad tym zastanowi - powiedział.
Ocenił, że przez "upór jednego człowieka i jego partii (...) Polska nie dostaje miliardów euro". - To jest kuriozalne. To, że Kaczyński do tego doprowadza, to tak naprawdę jest jego wina, że wyhodował sobie kogoś takiego jak Ziobro i że nie potrafi z tym skończyć - mówił Rozenek.
Kluzik-Rostkowska: pieniędzy ciągle nie mamy, za to mamy dużo kar
- Nie powinno nas interesować, o co minister Ziobro pyta szefa rządu. My wiemy jedno, że pieniądze z Funduszu Odbudowy mogłyby pracować od maja ubiegłego roku i my tych pieniędzy ciągle nie mamy, za to mamy dużo kar - mówiła Kluzik-Rostkowska.
Zdaniem posłanki "gdybyśmy te pieniądze mieli, to łatwiej byłoby zapanować nad inflacją". - One by dla nas pracowały. Miałoby to duże znaczenie dla wielu gałęzi naszego społecznego życia. A my zamiast zyskiwać, to tracimy - dodała.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24