Prokuratura Krajowa powołała zespół prokuratorów do badania używania Pegasusa. Będzie działał w ramach zwalczania przestępczości zorganizowanej - ustalił dziennikarz TVN24 i "Superwizjera" TVN Maciej Duda.
Prokuratura Krajowa poinformowała w opublikowanym później komunikacie, że "zarządzeniem z dnia 20 lutego 2024 r. Prokurator Generalny wyznaczył Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Warszawie do prowadzenia wszystkich postępowań dotyczących zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości wykorzystania oprogramowania 'Pegasus'".
Jak dodała PK, "sprawę prowadzić będzie zespół prokuratorów wyspecjalizowanych w prowadzeniu tego rodzaju postępowań". Skład zespołu jest w trakcie ustalania.
"Na początkowym etapie zespół zajmie się rozpoznaniem wszystkich zawiadomień z terenu całego kraju dotyczących wykorzystania oprogramowania 'Pegasus'" - przekazano.
Komisja śledcza do spraw Pegasusa
Sprawą używania systemu Pegasus zajmuje się także powołana w Sejmie komisja śledcza. Jej celem jest zbadanie legalności, prawidłowości i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 roku do dnia 20 listopada 2023 roku.
Sprawa inwigilacji Pegasusem
O zakupie nowoczesnego systemu do inwigilacji poinformował jako pierwszy, już we wrześniu 2018 roku, dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński. Pod koniec 2021 roku grupa badaczy z Citizen Lab, działająca przy Uniwersytecie w Toronto, wskazała osoby w Polsce inwigilowane oprogramowaniem Pegasus - w tym ówczesnego senatora KO Krzysztofa Brejzę.
W styczniu 2022 roku NIK ujawniła faktury za "zakup środków techniki specjalnej służących do wykrywania i zapobiegania przestępczości" na łączną kwotę 25 milionów złotych. Finanse na ten zakup Centralne Biuro Antykorupcyjne otrzymało z Funduszu Sprawiedliwości. W komunikacie NIK nie sprecyzowano, o jakie urządzenie chodzi. Izba zaznaczyła jednak, że "środki z Funduszu Sprawiedliwości nie mogły zostać przekazane CBA".
Później zakup oprogramowania Pegasus potwierdził sam prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla tygodnika "Sieci".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP