Obraduje sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa. Jej członkowie złożyli wnioski o przedstawienie dokumentów dotyczących "kontroli operacyjnej" dokonywanej przy pomocy Pegasusa lub podobnego oprogramowania wobec szeregu osób. To między innymi: Krzysztof Brejza, Roman Giertych, Adam Hofman, Ewa Wrzosek, Magdalena Łośko, Dawid Jackiewicz, Jacek Karnowski, Michał Kołodziejczak. - W mojej ocenie to najważniejsza komisja w tej kadencji - stwierdziła na wstępie jej przewodnicząca Magdalena Sroka.
Nazwiska osób, które były lub mogły być ofiarami Pegasusa lub innego oprogramowania stosowanego przez służby do inwigilacji, wymienili w swoich wnioskach wiceprzewodniczący komisji Tomasz Trela (Lewica) i Paweł Śliz (Polska 2050).
Inwigilacja Pegasusem. Lista nazwisk i wnioski o dokumenty
Trela po godzinie 13 przedstawił wniosek do wiadomości ministra koordynatora służb specjalnych o "przedstawienie akt postępowań przygotowawczych, w ramach których stosowano oprogramowanie Pegasus lub podobne wobec Krzysztofa Brejzy, Romana Giertycha, Adama Hofmana, Dawida Jackiewicza, Mariusza Antoniego Kamińskiego, Sławomira Nowaka, Grzegorza Napieralskiego, Pawła Tamborskiego, Rafała Baniaka, Jakuba Banasia".
Zaraz potem Paweł Śliz przedstawił wniosek do prokuratora generalnego o "przedstawienie wszystkich dokumentów, zarówno jawnych jak i niejawnych, znajdujących się w dyspozycji jednostek organizacyjnych prokuratury, a dotyczących udzielania przez pierwszego zastępcę prokuratora generalnego, prokuratora krajowego lub właściwego prokuratora okręgowego, pisemnych zgód na złożenie przez szefa CBA, szefa ABW, szefa SKW, szefa KAS, komendanta głównego policji, komendanta CBŚP (…) wniosków o zarządzenie i ewentualne przedłużenie kontroli operacyjnej, w tym materiałów uzasadniających potrzebę zastosowania takiej kontroli w okresie od dnia 16 listopada 2015 roku do dnia 20 listopada 2023 roku w sprawach, w których zastosowane zostało oprogramowanie Pegasus, w ramach dokumentacji wskazanej w punkcie 1, w szczególności dokumentacji dotyczącej kontroli operacyjnej stosowanej wobec: Krzysztofa Brejzy, Ryszarda Brejzy, Magdaleny Łośko, Ewy Wrzosek, Adama Hofmana, Dawida Jackiewicza, Romana Giertycha, Jacka Karnowskiego, Michała Kołodziejczaka, Andrzeja Malinowskiego, Pawła Tamborskiego, Andrzeja Długosza, Tomasza Szwajgierta, Grzegorza Napieralskiego, Waldemara Skrzypczaka, Katarzyny Kaczmarek, Mariusza Antoniego Kamińskiego, Sławomira Nowaka".
- Zostaliśmy okłamani przez PiS, który początkowo próbował wyprzeć się tego, że miał zakupić system Pegasus. Dzisiaj już chyba nikt nie ma wątpliwości, że Pegasus to system stosowany przez służby, a nie koń ze skrzydłami - powiedziała przed rozpoczęciem obrad przewodnicząca komisji śledczej Magdalena Sroka (PSL-TD). Zapowiedziała dogłębne wyjaśnienie sprawy. - Nie będzie ulgowego traktowania - zapewniła.
Ta komisja "ustali krąg osób odpowiedzialnych, pokrzywdzonych i atakowanych systemem Pegasus", żeby "pokazać mechanizm działania władzy marzącej o władzy absolutnej" - dodała później. - Władzy, która przy użyciu tego systemu łamała zasady demokracji, łamała polityków, podsłuchiwała adwokatów, dziennikarzy i zwykłych ludzi - mówiła.
- Możecie się państwo spodziewać wnikliwych wniosków dowodowych, listy pierwszych świadków. To będą najważniejsze osoby z PiS-u: Kaczyński, Szydło, Kamiński, Wąsik, Ziobro. Nie będziemy nikogo oszczędzać, każdy musi się wyspowiadać - powiedział wiceprzewodniczący komisji Tomasz Trela.
Powołano doradców
W pierwszej kolejności posłowie zajęli się powołaniem stałych doradców komisji. Każdy z posłów komisji miał możliwość zgłoszenia dwóch doradców.
Na biegłych powołano: adwokata i eksperta ds. systemów teleinformatycznych Piotra Marciniaka, adwokat Katarzynę Leder Salgueiro, byłego zastępcę szefa SKW płk Dariusza Pilarza, adwokata dr. Piotra Binasa, adwokat Esterę Derdę, dra Adama Behana, adwokata Filipa Curyło, byłego oficera SKW Grzegorza Nawrockiego, mec. Annę Trocką, adwokata Pawła Bojarczuka, prawnika i zastępcę GIODO Mirosława Sanka, adwokata Olafa Szczypińskiego, byłego funkcjonariusza CBA i policji, eksperta Akademii Antykorupcyjnej Sławomira Śnieżkę, adwokata Filipa Wołoszczaka oraz adwokata Bartosza Miazka.
Wszystkie kandydatury zostały przyjęte przez komisję bez sprzeciwu. Posłowie Jacek Ozdoba (PiS), Mariusz Gosek (PiS) i Przemysław Wipler (Konfederacja) poinformowali, że ze względu na to, iż zgłosili wyłącznie po jednym kandydacie na doradców, będą kierowali wnioski uzupełniające we właściwym czasie.
W związku z tym Magdalena Sroka zaproponowała przyjęcie uchwały o ustaleniu 22. stałych doradców. Komisja jednomyślnie przyjęła uchwałę.
Pegasus. Harmonogram prac "najważniejszej komisji w tej kadencji"
- W mojej ocenie to najważniejsza komisja w tej kadencji - stwierdziła Magdalena Sroka.
Zgodnie z harmonogramem prac komisji pierwszym punktem będzie ujawnienie możliwości inwigilacyjnych oprogramowania Pegasus lub podobnego oraz zbadanie i ocena legalności, prawidłowości oraz celowości zakupu oprogramowania Pegasus lub podobnego.
Następnie komisja ma ustalić tożsamość osób odpowiedzialnych za zakup oprogramowania Pegasus lub podobnego. - Ten, kto podjął decyzję o zakupie takiego systemu, powinien zadbać o to, aby stosownie dostosować przepisy i normy prawne, tak aby służby w Polsce mogły legalnie korzystać z tego typu oprogramowania - powiedziała Sroka.
Trzeci punkt pracy to zbadanie i ocena legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych wykonywanych przy wykorzystywaniu programu Pegasus.
Jako kolejne Sroka wymieniła ustalenie liczby czynności operacyjno-rozpoznawczych zrealizowanych wobec obywateli, w następstwie decyzji i pod wpływem członków Rady Ministrów oraz ustalenie tożsamości osób, wobec których zostały podjęte czynności operacyjne z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus.
Komisja ma też ustalić, czy miały miejsce przypadki naruszenia lub nadużycia prawa lub podstaw faktycznych stosowania czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych na polecenie, za zgodą lub wiedzą członków Rady Ministrów.
Jako kolejne komisja ustali tożsamość osób, spośród członków Rady Ministrów, prokuratury, służb specjalnych, policji oraz organów powołanych do ścigania przestępstw, które dopuściły do ewentualnego, nielegalnego ujawnienia danych na temat zainteresowań polskich służb specjalnych obcym wywiadom. - Czy system działał bez akredytacji, bez odpowiednich dopuszczeń - to również jest bardzo poważna kwestia, która mogła narazić na niebezpieczeństwo interes państwa - powiedziała szefowa komisji.
Ostatnim punktem będzie ustalenie tożsamości osób, wśród Rady Ministrów, prokuratury, służb specjalnych, policji oraz organów powołanych do ścigania przestępstw, które dopuściły się nielegalnego ujawnienia danych z kontroli operacyjnej mediom.
Sroka podkreśliła, że samo ujawnienie danych z kontroli operacyjnej jest przestępstwem.
Plan pracy przedstawiony przez Srokę został przyjęty przez członków komisji. - Ta komisja ustali krąg osób odpowiedzialnych, pokrzywdzonych i atakowanych systemem Pegasus, żeby pokazać mechanizm działania władzy marzącej o władzy absolutnej. Władzy, która przy użyciu tego systemu łamała zasady demokracji, łamała polityków, podsłuchiwała adwokatów, dziennikarzy i zwykłych ludzi - oświadczyła Sroka.
Komisja śledcza do spraw Pegasusa
Przewodniczącą komisji jest Magdalena Sroka (PSL), a wiceszefami: Marcin Bosacki (KO), Paweł Śliz (Polska 2050), Tomasz Trela (Lewica), Przemysław Wipler (Konfederacja). Członkami komisji zostali poza tym: Joanna Kluzik-Rostkowska i Witold Zembaczyński z klubu Koalicji Obywatelskiej oraz Mariusz Gosek, Marcin Przydacz, Jacek Ozdoba i Sebastian Łukaszewicz z PiS.
Celem komisji śledczej ds. Pegasusa jest zbadanie legalności, prawidłowości i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 roku do dnia 20 listopada 2023 roku.
Źródło: PAP, TV24