Zaproponowaliśmy powstanie komisji śledczej w europarlamencie w sprawie inwigilacji Pegasusem w Polsce - przekazała w rozmowie z korespondentem TVN24 europosłanka Sophie in't Veld z grupy Odnówmy Europę (Renew Europe). Andrzej Halicki z Europejskiej Partii Ludowej poinformował, że do Polski przyjedzie grupa europosłów z "misją obserwacyjną".
Grupa badaczy z Citizen Lab, działająca przy Uniwersytecie w Toronto, w ekspertyzie wykazała, że w Polsce inwigilowani oprogramowaniem Pegasus byli mecenas Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek oraz senator KO Krzysztof Brejza. Fakt, że Brejza był inwigilowany, potwierdziła też niezależnie Amnesty International. Według Citizen Lab włamanie na telefon senatora powtarzano 33 razy przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku, kiedy był szefem kampanii Koalicji Obywatelskiej.
Europosłanka: ta sprawa uderza w demokrację i praworządność w całej Unii Europejskiej
O sprawie inwigilowania Pegasusem w Polsce rozmawiała z korespondentem TVN24 europosłanka liberalnej frakcji Odnówmy Europę Sophia in't Veld.
- To bardzo poważna sprawa, to uderza w demokrację i praworządność w całej Unii Europejskiej. Wcześniej docierały do nas informacje dotyczące węgierskiego rządu, teraz doniesienia dotyczą także polskiego rządu. (...) W tym przypadku jest duże prawdopodobieństwo, że doszło do wykorzystania tego narzędzia wobec przeciwników politycznych i to musimy sprawdzić. Czy działo się tak w innych krajach? Tego nie wiemy, nie możemy tego wykluczyć, ale nic dziś na to nie wskazuje. W innych krajach działają niezależne instytucje, które mogą przeprowadzić stosowne działania, a tu nie jestem pewna, czy to jest możliwe - powiedziała.
- W krajach, których to dotyczy, powinno dojść też do wewnętrznych dochodzeń w tej sprawie, ale to jest mało prawdopodobne w Polsce i na Węgrzech. Gdyby to działo się w moim kraju, w Holandii, oczywiście oczekiwałabym, że powstałaby komisja śledcza w ramach naszego parlamentu - dodała.
Sophia in't Veld: proponujemy powołanie komisji śledczej w europarlamencie
Przekazała, że jej grupa w europarlamencie zaproponowała powstanie komisji śledczej w tej sprawie. - Mam nadzieję, że inne grupy nas poprą. Jeśli są grupy, które tego nie chcą, powinny się wytłumaczyć, dlaczego miałyby się sprzeciwić takiej komisji. Już dziś takie nieformalne postępowanie jest prowadzone w ramach komisji LIBE. Jeśli będzie zgoda Parlamentu Europejskiego, możemy rozpocząć prace bardzo szybko - zapewniła eurodeputowana.
- Zasiadałam już w kilku komisjach śledczych Parlamentu Europejskiego i choć nie mamy prawa, by wzywać ludzi na posiedzenie i nie możemy wymagać zeznań pod przysięgą, to jednak cały czas możemy być efektywni. Ciągle możemy służyć jako przestrzeń do dzielenia się informacjami na ten temat, przesłuchiwać ekspertów, co pozwala uzyskać wiele koniecznych informacji, naświetlić wiele spraw. Czy mamy silne narzędzia? Nie, ale czy mamy wystarczające narzędzia, by naświetlić sprawę, wywołać presję na ujawnienie mechanizmów? Tak - wyjaśniała Sophia in't Veld.
Halicki: europosłowie przyjadą do Polski z misją obserwacyjną
Europoseł z Europejskiej Partii Ludowej Andrzej Halicki poinformował, że na początku lutego do Polski przyjedzie grupa europosłów "z misją obserwacyjną". Mają - napisał - "zbadać nielegalną inwigilację opozycji przy użyciu Pegasusa".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock