Cezary S., wieloletni pedagog szkolny i były policjant, został ostatecznie skazany na 6 lat więzienia za pedofilię. Ponadto przez 10 lat nie może pracować z młodzieżą. Wyrok jest prawomocny - informuje „Superwizjer” TVN.
53-letni Cezary S. to pedagog z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem, jest byłym policjantem wydziału do spraw nieletnich. Był wychowawcą w ośrodku szkolno-wychowawczym i w domu dziecka, udzielał korepetycji, został nawet rodziną zastępczą dla jednego z chłopców. Był także pedagogiem szkolnym w jednym z warszawskich gimnazjów.
Cała sprawa wyszła na jaw w 2011 roku, kiedy matka jednego z uczniów gimnazjum, w którym pracował Cezary S., zaczęła podejrzewać, że jej syn jest wykorzystywany seksualnie. Dyrekcja szkoły próbowała sprawę zatuszować.
Złapano go dzięki matce molestowanego
Pozwolono, aby mężczyzna odszedł z pracy bez żadnych konsekwencji, ten zatrudnił się w domu dziecka. Nie powiadomiono organów ścigania. Matka zdecydowała się jednak zawiadomić prokuraturę, wówczas sprawę nagłośnił „Superwizjer” TVN.
- Cieszę się, że ten proces w końcu dobiegł końca i Cezary S. został skazany. Przez pewien czas wątpiłam w sens tego śledztwa, ale dziś mam satysfakcję - mówi matka wykorzystanego chłopca. Kobieta chce pozostać anonimowa, ze względu na dobro swojego dziecka.
Po emisji pierwszego reportażu do dziennikarzy „Superwizjera” odezwali się dorośli mężczyźni, którzy twierdzili, że przed laty także zostali wykorzystani seksualnie przez Cezarego S.
Autor: iwan//gak / Źródło: "Superwizjer" TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24