Były prezes PSL Waldemar Pawlak ramię w ramię z prezydentem Bronisławem Komorowskim na strażackiej pielgrzymce. Wspólne zdjęcia obu polityków wywołały spekulacje na temat nieformalnego poparcia ze strony polityka PSL, który mocno dystansuje się od własnej partii. Kandydatem ludowców na prezydenta jest Adam Jarubas.
W niedzielę prezydent Bronisław Komorowski wziął udział w VII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Strażaków na Jasnej Górze.
Był tam także były szef PSL Waldemar Pawlak, który jest prezesem zarządu głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych.
Kiedy Komorowski przemawiał, obok stał Pawlak. Razem uczestniczyli w sadzeniu Dębu Wdzięczności i pozowali do zdjęć. Pojawiły się one potem m.in. na stronie sztabu wyborczego prezydenta.
Wywołało to spekulacje na temat nieformalnego poparcia ze strony polityka PSL. Tym bardziej, że Pawlak, który dystansuje się od działań własnej partii i jest w konflikcie z obecnym prezesem Januszem Piechocińskim, nie poparł dotąd kandydata PSL na prezydenta Adama Jarubasa.
Zanim ludowcy zdecydowali się wystawić w wyborach własnego kandydata, Pawlak wraz ze swoimi stronnikami w partii stał na stanowisku, że PSL powinno poprzeć Komorowskiego.
"Pawlak jak strzelba"
Politycy opozycji wskazują na to, że Pawlak, pokazując się z Komorowskim, udzielił mu nieformalnego poparcia.
- Należało oczekiwać, że Waldemar Pawlak jest tą strzelbą, która w kampanii wystrzeli. Jesteśmy świadkami tego huku - stwierdził Jerzy Wenderlich z SLD.
W jego opinii, z "okruchów" Komorowski zbiera sobie procenty poparcia, których brakuje mu do wygranej w pierwszej turze. - Kiedy Waldemar Pawlak włącza do tego straż pożarną, to można powiedzieć: pali się. Kampania nie stygnie, tylko się rozgrzewa - zaznaczył Wenderlich.
Robert Tyszkiewicz, szef sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego stwierdził, że to pokazuje, iż prezydent "ma zdolność przyciągania wyborców z różnych środowisk i różnych partii politycznych".
- Pan komendant Pawlak docenił to, że prezydent zdecydował się osobiście uczestniczyć w tej pielgrzymce, pokazując, jak bardzo docenia środowisko ochotniczych straży pożarnych - powiedział Tyszkiewicz.
Autor: MAC//rzw / Źródło: tvn24.pl