"Pół roku pandemii przespaliśmy", "wiemy, co się dzieje w systemie". Lekarze mobilizują rządzących

Źródło:
TVN24
"Brawa dla polityków to gorzkie brawa". Lekarze apelują o zmiany w systemie ochrony zdrowia
"Brawa dla polityków to gorzkie brawa". Lekarze apelują o zmiany w systemie ochrony zdrowiaTVN24
wideo 2/23
lekarze

- Widzimy w zasadzie codziennie, jak pacjenci odbijają się od systemu ochrony zdrowia, a lekarz został sprowadzony przez system do roli zderzaka, który zamiast leczyć, musi odbijać pacjenta od systemu - mówił na konferencji w środę Łukasz Jankowski, Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie. - Pół roku pandemii przespaliśmy - dodawał wiceprezes ORL Jarosław Biliński. Lekarze zaapelowali do rządzących o wprowadzenie zmian w systemie ochrony zdrowia.

Przedstawiciele Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie zaapelowali w środę na konferencji prasowej o zmiany w systemie ochrony zdrowia w obliczu pandemii. - Dowiadujemy się, że liczba kart DiLO (umożliwia zastosowanie szybkiej ścieżki onkologicznej - red.) spada o 20-25 procent, że chorzy umierają, nie doczekując się na przyjęcie do hospicjum stacjonarnego - mówił Łukasz Jankowski, Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie.

Konferencja przedstawicieli Okręgowej Rady Lekarskiej w WarszawieTVN24

"Bijemy brawo politykom, stojąc ramię w ramię z pacjentami"

- Widzimy w zasadzie codziennie, jak pacjenci odbijają się od systemu ochrony zdrowia, a lekarz został, niestety trzeba to powiedzieć, sprowadzony przez system do roli takiego zderzaka, który zamiast leczyć, musi odbijać pacjenta od systemu, próbować jakoś temu pacjentowi wytyczyć ścieżki w tym niewydolnym systemie - mówił Jankowski.

- My dziś bijemy brawo politykom, stojąc ramię w ramię z pacjentami, bo mówimy: wiemy, co się dzieje w systemie, tak samo jak wy, drodzy państwo, jesteśmy zdezorientowani, ale też jest nam zwyczajnie przykro. Jest nam zwyczajnie źle z powodu tego, co dzieje się dzisiaj w systemie i że ten system ochrony zdrowia nie przynosi zdrowia pacjentom nie tylko z koronawirusem, ale ogólnie pacjentom, którzy dziś do tego systemu trafiają - mówił Jankowski. - Dlatego te brawa dla polityków to gorzkie brawa. Brawa, które mają na celu zmotywować, zmobilizować polityków do tego, żeby jednak przeprowadzili gruntowną reformę ochrony zdrowia. Mamy poczucie, że pewna szansa na zmiany w ochronie zdrowia została jednak zaprzepaszczona - dodał.

Nie było miejsca na oddziałach intensywnej terapii
Nie było miejsca na oddziałach intensywnej terapii30.09| 70-letni mężczyzna zakażony koronawirusem zmarł w szpitalu w Toruniu. Rzecznik placówki informuje, że pacjent był w stanie ciężkim "z licznymi chorobami towarzyszącymi". Wymagał leczenia na oddziale intensywnej terapii. W szpitalu w Toruniu nie było jednak wolnych miejsc. Lekarze szukali pomocy w innych placówkach. Jak się okazało, w całym województwie kujawsko-pomorskim wszystkie miejsca były zajęte.TVN24

Wskazał na początek pandemii, czyli marzec i kwiecień, jako na czas, kiedy widać było, w jakim stanie jest system ochrony zdrowia i "kiedy trzeba było podjąć istotne decyzje, również te polityczne". - Ale bijemy brawo sądząc, że wciąż ten czas jeszcze jest, że czerwona lampka dla ministerstwa, dla decydentów, w ogóle klasy politycznej powinna dziś się zapalić. Jeszcze jest czas, żeby ten system zmienić, bo jeśli nie teraz, to kiedy? Dzisiaj wszystkie karty są na stole - apelował.

"Za własne zdrowie też ponosi się własną odpowiedzialność"

- Czas ostatnich miesięcy bardzo wyraźnie pokazał, że pracownicy ochrony zdrowia są niezbędni i krytyczni dla właściwego funkcjonowania i zapewnienia bezpieczeństwa naszym pacjentom - mówił z kolei obecny na konferencji prof. Zbigniew Gaciong, rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Minister zdrowia zapowiedział zwiększenie liczby łóżek
Minister zdrowia zapowiedział zwiększenie liczby łóżek30.09| 70-letni mężczyzna zakażony koronawirusem zmarł w szpitalu w Toruniu. Rzecznik placówki informuje, że pacjent był w stanie ciężkim "z licznymi chorobami towarzyszącymi". Wymagał leczenia na oddziale intensywnej terapii. W szpitalu w Toruniu nie było jednak wolnych miejsc. Lekarze szukali pomocy w innych placówkach. Jak się okazało, w całym województwie kujawsko-pomorskim wszystkie miejsca były zajęte.TVN24

Zwrócił się też do pacjentów. - Powinni zachowywać się rozsądnie mając na myśli zabezpieczenie epidemiczne, unikanie narażania własnych osób. Ale ten rozsądek to także dbanie o swoje zdrowie w odniesieniu do innych aspektów tego zdrowia, czyli kontynuacja przewlekłej terapii, zgłaszanie się z problemami medycznymi - mówił i dodawał, że wie jak wygląda obecnie np. przyjęcie do szpitala.

- Zamierzam podjąć odpowiednie kroki, żeby na terenie szpitali, za które odpowiada nasza uczelnia, ten proces funkcjonował sprawnie i dla pacjenta w sposób bardziej przyjazny, ale państwo pamiętajcie, że za własne zdrowie też ponosi się własną odpowiedzialność - zaznaczył.

"Za własne zdrowie też ponosi się własną odpowiedzialność"
"Za własne zdrowie też ponosi się własną odpowiedzialność"TVN24

"Pacjentów nie interesuje to, kto obecnie jest ministrem zdrowia"

Jarosław Biliński, wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie zwrócił uwagę, że chociażby spadek liczby kart DiLO nie oznacza, że pacjenci mniej chorują na raka, tylko że obawiają się wizyt u lekarza w czasie pandemii. - Ludzie boją się zgłaszać do lekarza, do szpitala, bo boją się, że system jest nieprzygotowany na to, że oni z innymi chorobami, przecież poważnymi, mogą się zakazić koronawirusem, mogą po prostu zginąć - stwierdził.

- Pacjentów nie interesuje to, kto obecnie jest ministrem zdrowia, ani jakie wczoraj czy przedwczoraj weszły przepisy w życie. Pacjenci oczekują tego, że w ramach opieki zdrowotnej otrzymają pomoc empatycznego lekarza, któremu ufają, że dostaną się na poradę lekarską, że dostaną się na badanie, że dostaną się do szpitala. Mamy wrażenie, że koronawirus jest dalej pretekstem do tego, aby zaniedbywać ochronę zdrowia - mówił Biliński.

Anna Osowska o praktyce lekarskiej podczas teleporady
Anna Osowska o praktyce lekarskiej podczas teleporadyTVN24

Ocenił, że w systemie ochrony zdrowia "nadal mamy zapaść". - System jest nieprzygotowany do tego, żeby sprawnie docierać do pacjentów, którzy tego potrzebują - powiedział. - Prosimy i apelujemy o to, aby zobligować polityków, aby w ochronie zdrowia wreszcie podjąć czyny, a nie gesty. Te brawa, które otrzymaliśmy, my chcemy, aby stały się czynami, aby pakiet ustaw wszedł wreszcie na agendę, który mówi o zwiększeniu nakładów na ochronę zdrowia do co najmniej tych 6-8 procent PKB i do 9 procent w ciągu 10 lat - dodał.

- My oczekujemy tego, że politycy realnie zajmą się ochroną zdrowia i że to, co dzisiaj się dzieje, te pół roku pandemii, nie zostanie przespane. My dzisiaj te pół roku pandemii przespaliśmy. To jest najlepszy czas na to, aby wdrożyć odważne reformy ochrony zdrowia - podsumował Biliński.

"Pół roku pandemii przespaliśmy"
"Pół roku pandemii przespaliśmy"TVN24

Autorka/Autor:mart

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium