Minister zdrowia Ewa Kopacz zaapelowała do Jerzego Owsiaka, by wstrzymał się z oceną okoliczności śmierci 55-latki z Bartoszyc do czasu wyjaśnienia sprawy. Według rodziny zmarłej, kobieta szukała pomocy u lekarzy, a ci odsyłali ją do domu radząc odpoczynek. Owsiak nazwał śmierć kobiety wynikiem "karygodnych zaniedbań".
- Jako minister zdrowia również jestem poruszona tym przypadkiem - oświadczyła Ewa Kopacz. Minister zdrowia poinformowała też, że cała sprawa - niezależnie od działań prokuratury - zostanie zbadana przez Rzecznika Praw Pacjenta, który "z pewnością dołoży wszelkich starań, by dogłębnie wyjaśnić przyczyny tego co się stało". Rzecznik ma sprawdzić, czy i w jakim zakresie mamy do czynienia w tym przypadku z naruszeniem procedur i prawa.
Rodzina: Dyspozytorka nie wysłała karetki
Ta sytuacja to nie pierwszy sygnał świadczący o coraz głębszej zapaści etyki zawodu lekarza, co obserwujemy na tle i tak katastrofalnego stanu polskiej służby zdrowia. Jerzy Owsiak
Owsiak: To niepotrzebna śmierć
Po tym, jak media przekazały informację o śmierci mieszkanki Bartoszyc, Jerzy Owsiak - zwracając się do minister zdrowia - napisał w oświadczeniu, że jego zdaniem wszystko wskazuje na to, iż "ta niepotrzebna śmierć kobiety jest wynikiem karygodnych zaniedbań". Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy podkreślił, że to nie pierwszy sygnał świadczący o coraz głębszej zapaści etyki zawodu lekarza obserwowany na tle i tak katastrofalnego stanu polskiej służby zdrowia. Przypomniał o niedawnej sprawie kobiety, która podczas przyjmowania jej na oddział położniczy urodziła na korytarzu, wskutek czego dziecko upadło na podłogę i doznało urazu głowy.
Szanowny panie prezesie, bardzo proszę, by z ostateczną oceną tragicznego zdarzenia w Bartoszycach wstrzymać się do czasu dogłębnego wyjaśnienia sprawy przez prokuraturę i Rzecznika Praw Pacjenta; stwierdzenia, czy mamy tu do czynienia z błędem ludzkim, czy systemowym. Ewa Kopacz do Jerzego Owsiaka
Kopacz prosi o wstrzymanie się z oceną
- Szanowny panie prezesie, bardzo proszę, by z ostateczną oceną tragicznego zdarzenia w Bartoszycach wstrzymać się do czasu dogłębnego wyjaśnienia sprawy przez prokuraturę i Rzecznika Praw Pacjenta; stwierdzenia, czy mamy tu do czynienia z błędem ludzkim, czy systemowym - napisała Ewa Kopacz w odpowiedzi na zarzuty Owsiaka. - Jestem pewna, że i panu zależy, by nie ucierpiał już nikt więcej - dodała minister zdrowia.
Kopacz chwali Owsiaka
Kopacz podkreśliła też, że Jerzy Owsiak "z zaangażowaniem uruchamia pokłady dobrej woli Polaków, pochylając się od lat nad sytuacją dzieci z wadami serca". Minister poinformowała, że udało się znaleźć dodatkowe środki na kardiochirurgię dziecięcą - ponad 16 mln zł, które w 2010 r. dostaną szpitale. Dzięki temu mają skrócić się kolejki. Zdaniem minister, pieniądze te pozwolą na uratowanie życia znacznie większej liczbie dzieci. Dzięki nim będzie można przeprowadzić nawet 500 dodatkowych operacji - zapewniła.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24