W Warszawie trwają obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. Na placu Piłsudskiego przemawiał prezydent Andrzej Duda. Relacja w tvn24.pl.
W wielu miastach trwają wydarzenia związane ze Świętem Niepodległości. W warszawskich obchodach uczestniczy prezydent Andrzej Duda. Rano wręczył odznaczenia państwowe, złożył wieńce przed znajdującymi się przy Trakcie Królewskim pomnikami Ojców Niepodległości, a następnie uczestniczył w mszy. W południe bierze udział w uroczystej odprawie wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza, gdzie wygłosił przemówienie.
Przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy zakończyło się. Dziękujemy serdecznie za uwagę i kończymy naszą relację.
Duda: Dzisiejsza Rosja też nie będzie sobie w stanie poradzić z silnym Zachodem. Ale on musi być silny własnym potencjałem militarnym, własną gospodarką, żelaznym wsparciem i współpracą z USA.
Andrzej Duda: Musimy namawiać naszych sojuszników, żeby podnosili wydatki na obronność.
Andrzej Duda: Z brutalną prawda politycy i stratedzy europejscy zetknęli się w toku tej trwającej cały czas wojny.
Duda: Przykłady pokazują, że w obecnym stanie - wobec odradzającego się rosyjskiego imperializmu - raczej nie będzie w stanie zapewnić sobie bezpieczeństwa bez USA.
Duda: Mrzonką jest, jak wydaje się niektórym, że dzisiaj Europa jest w stanie zapewnić sobie sama bezpieczeństwo.
Duda: Potrzebujemy dobrej współpracy euroatlantyckiej.
Duda: Żądamy przestrzegania integralności terytorialnej wszystkich krajów, przede wszystkim Ukrainy, która musi wrócić do swoich granic sprzed rosyjskiej napaści. Nie tylko tej z 2022 roku, ale także tej pierwszej, z 2014 roku. Tego wymaga bezpieczeństwo, porządek świata i przestrzeganie prawa międzynarodowego.
Duda: Dzisiaj patrzą na to, jak w odpowiednim momencie zaczęliśmy moderację i umacnianie polskiej armii. Patrzą, jak ponosimy wyrzeczenie, jakim są ogromne wydatki na obronność. By nikt nie odważył się na nas napaść.
Prezydent: Odrodził się rosyjski imperializm, który próbuje dzisiaj zniszczyć naszego sąsiada, którego z całych sił wspieramy.
Prezydent: Dla bezpieczeństwa Europy i świata konieczne jest zacieśnianie więzi euroatlantyckich. Jeżeli będziemy silni, odpowiedzialni, to będzie trwał pokój w naszej części Europy i będzie także trwała niepodległa, suwerenna RP.
Duda: Jesteśmy w tych wszystkich wspólnotach zwornikiem. Dziś to rozumieją wszyscy sojusznicy, na czele z USA, które są gwarantem bezpieczeństwa.
Duda: Jesteśmy częścią wielkich wspólnot narodowych. UE, ale także przede wszystkim NATO.
Prezydent Andrzej Duda: Dziś my jesteśmy częścią wolnego świata nie tylko w znaczeniu kulturowym, ale także politycznym.
Duda: Polska i jej istnienie było gwarantem stabilności i to pokazała II wojna światowa. Jej złamanie stało się początkiem kataklizmu.
Duda wspominał, że niedługo później rozpoczęła się "kolejna straszliwa wojna".
Duda: Powrót RP na mapę Europy był elementem zakończenia wojny.
Duda: To miało stanowić oś równowagi w tej częściej Europy między wschodem a Zachodem. Czy tak nie było? Historia pokazała, że było właśnie tak.
Prezydent: Działali wszędzie tam, gdzie to możliwe, kiedy na frontach jeszcze toczyły się walki. W czasie, kiedy w walce o wolną i suwerenną, niepodległą Polskę wciąż ginęli Polacy. Wszystkie te zabiegi ostatecznie zakończyły się sukcesem. To wielkie dzieło zrealizowane przez tych, których dzisiaj nazywamy Ojcami Niepodległości.
Prezydent: To z całą pewnością Ignacy Paderewski, jego znakomitość, to, że jako artysta i kompozytor zachwycał, ale także i to, że jako człowiek wielkiej inteligencji, klasy i wielki patriota, umiał realizować także polską politykę. Realizował ją skutecznie, wspierany przez przedstawicieli naszego narodu na obczyźnie.
Duda: Szła akcja dyplomatyczna, która przyniosła swoje skutki. Zwłaszcza praca, którą za oceanem wykonał Ignacy Paderewski i wykonał także Roman Dmowski.
Andrzej Duda: Szły ku tej wolnej Polsce jego legiony.
Duda: Ale dobrze wiedział, jak straszliwym trudem całych pokoleń okupione było tamto odzyskanie przez Polskę niepodległości.
Duda: Ni z tego, ni z owego mamy Polskę od pierwszego. Tak po latach, wspominając tamte listopadowe dni 1918 roku, mawiał z uśmiechem na twarzy marszałek Piłsudski.
Na początek powitał zgromadzonych na uroczystościach.
Prezydent Andrzej Duda za chwilę rozpocznie swoje przemówienie.
Rozpoczęły się obchody Święta Niepodległości w Warszawie
Niepodległościowy Apel Pamięci odczytuje major Patryk Koroś.
Flaga państwowa została podniesiona przy akompaniamencie hymnu.
Flaga państwowa została podniesiona przy akompaniamencie hymnu
Uroczystość rozpoczęła się od uroczystej odprawy wart. Meldunek prezydentowi Andrzejowi Dudzie, Zwierzchnikowi Sił Zbrojnych RP złożył szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, generał Wiesław Kukuła.
Obchody Narodowego Święta Niepodległości
Na miejscu jest prezydent Andrzej Duda, który krocząc przed wyprostowanymi żołnierzami, pochyla się przed każdym sztandarem pododdziałów.
Rozpoczynają się uroczystości na placu.
Na placu Piłsudskiego już pojawili się m.in. szef MON i szef MSZ.
Imprezy historyczne, sportowe, marsz, a co za tym idzie zakazy parkowania i objazdy. Co warto wiedzieć o obchodach Narodowego Święta Niepodległości w stolicy.
WIĘCEJ TUTAJ:
11 listopada w stolicy. Co warto wiedzieć
Dzień dobry! Dziś obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. Z tego względu między innymi w Warszawie zaplanowano uroczystości. Niebawem czeka nas przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy, które będziemy dla Państwa relacjonować w tvn24.pl.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24