Szef klubu PO Sławomir Neumann zażądał we wtorek, by premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński doprowadzili do powołania komisji śledczej do sprawy KNF i Getin Noble Banku. - Oczekujemy, że dzisiaj, najpóźniej jutro Mateusz Morawiecki z takim wnioskiem wyjdzie sam - mówił polityk Platformy Obywatelskiej. Działania przedstawicieli władz wobec właściciela banku Leszka Czarneckiego określił jako "gangsterskie".
Premier Morawiecki wezwał do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na spotkanie w środę rano szefa KNF Marka Chrzanowskiego. W rozmowie ma wziąć udział również minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.
"Tak działają gangsterzy"
We wtorek w Sejmie przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann porównał sytuację opisaną przez "Gazetę Wyborczą" do działania gangsterskiego.
- Polacy, którzy oglądali film "Ojciec chrzestny" widzieli, jak Vito Corleone za ochronę sklepów na ulicach Nowego Jorku taką opłatę pobierał - mówił Neumann. - Tak działają gangsterzy - dodał.
Jak mówił, "jeden straszy, że zabierze komuś firmę, a przychodzi drugi dobry i mówi: jak zapłacisz, to tę firmę utrzymasz". - To gangsterskie metody - powtórzył.
- Jeden z przedstawicieli władzy, zajmującej się nadzorem nad rynkiem finansowym, próbuje różnego rodzaju sztuczkami prawnymi czy przepisami doprowadzić do upadłości jednego z polskich banków, żeby go przejąć za złotówkę - powiedział szef klubu PO.
- Drugi z przedstawicieli władzy mówi właścicielowi tego banku, że za "drobną opłatą", kilkudziesięciu milionów złotych może pozbyć się tych kłopotów i będzie bezpieczny - kontynuował. Wskazał, że "posuwają się do tego osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo rynku finansowego w Polsce".
Opozycja żąda od premiera powołania komisji śledczej
- To jest coś, co jest niespotykaną aferą, aferą PiS, aferą KNF, która nie miała sobie podobnych - ocenił Neumann i porównał sprawę do "afery Rywina".
Producent filmowy Lew Rywin miał złożyć w 2002 roku propozycję korupcyjną Adamowi Michnikowi, redaktorowi naczelnemu "Gazety Wyborczej", polegającą na zaproponowaniu korzystnej dla Agory poprawki w powstającej nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.
- Wtedy też próbowano zmieniać prawo tak, żeby ktoś na tym zarobił, żeby ktoś mógł wziąć miliony złotych, tylko wtedy udało się powołać komisję śledczą - zaznaczył szef klubu PO.
Wysunął żądanie wobec Mateusza Morawieckiego, który - jak mówił - "ma usta pełne frazesów o uczciwym państwie" i Jarosława Kaczyńskiego, który "w co drugim słowie mówi o uczciwym państwie", aby doprowadzili do powołania komisji śledczej w tej sprawie. - Nie chcemy dzisiaj sami składać wniosku o komisję śledczą, oczekujemy, że ci dwaj ludzie, Kaczyński z Morawieckim, którzy tyle razy mówili o uczciwym państwie i ściganiu złodziei, sami zaproponują komisję śledczą - podkreślał. - Oczekujemy, że dzisiaj, najpóźniej jutro Matusz Morawiecki z takim wnioskiem wyjdzie sam - dodał Sławomir Neumann.
"Oczekuję, że szybko pan Chrzanowski wróci do Polski i usłyszymy o jego dymisji"
Szef Klubu PO pytany, czy wyobraża sobie, aby Marek Chrzanowski pozostał na stanowisku szefa Komisja Nadzoru Finansowego odpowiedział, że zgodnie z ustawą o nadzorze nad rynkiem finansowym jest on nieusuwalny. - Chyba że sam złoży rezygnację - podkreślał Neumann.
- To jest osoba zaufana, którą PiS wstawił na to stanowisko i dzisiaj muszą z tym żyć i muszą sobie z tym poradzić - mówił szef klubu PO. Zaznaczył, że "ustawa mówi dzisiaj wyraźnie, że nie można go odwołać w żaden sposób". - To jest pewien kłopot, który ma PiS - ocenił. - Ja oczekuję, że szybko pan Chrzanowski wróci do Polski i usłyszymy o jego dymisji - dodał Sławomir Neumann. Ostrzegł, że "jeżeli pozostanie na funkcji szefa Komisji Nadzoru Finansowego osoba, która takie propozycje składała, to zaufanie do sektora finansowego w Polsce będzie zerowe".
"Czysta korupcja"
- To jest skandal, to są rzeczy i to są sprawy, przez które upadają rządy w krajach demokratycznych - skomentował sprawę przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. - Czysta korupcja - dodał.
- Jestem przekonany, że premier Morawiecki będzie reagował w tej kwestii - mówił Schetyna i podkreślił, że jego zdaniem "najlepszym pomysłem dzisiaj jest powołanie komisji śledczej z udziałem także posłów opozycji".
Jak ocenił, "zamykanie tego tylko do poziomu prokuratorskiego" jest "niewystarczające".
- Ta sprawa bulwersuje - kontynuował i zaznaczył, że "musimy usłyszeć, jaka jest odpowiedź i jakie są przyczyny takiego skandalu".
- Musimy wiedzieć, czy działał samodzielnie, czy te korupcyjne propozycje składał we własnym imieniu, czy w imieniu kogoś innego - dodał Schetyna. Zauważył, że Marek Chrzanowski "był asystentem szefa Narodowego Banku Polskiego, jest nominatem rządzącej partii, premier Szydło".
- To wszystko wymaga bardzo konkretnych odpowiedzi i tym musi się zająć komisja śledcza - mówił przewodniczący PO.
Autor: akr//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24