Rzekome tajne dokumenty odnalezione podczas przeszukania w domu jednego z członków komisji weryfikacyjnej Leszka Pietrzaka, to odtajnione już materiały UB i SB, które służyły mu do przygotowania pracy doktorskiej - informuje piątkowy "Nasz Dziennik".
Gazeta donosi, że zabezpieczone przez Agencję dokumenty znalezione u członka komisji weryfikacyjnej Leszka Pietrzaka i objęte klauzulą tajności, to pochodzące sprzed kilkudziesięciu lat materiały dotyczące rozpracowywania środowiska żołnierzy lubelskiej Armii Krajowej oraz zrzeszenia Wolność i Niezawisłość.
Według gazety, zajęte i wyniesione z domu Pietrzaka kartoteki nie były dokumentami funkcjonariuszy WSI, ale życiorysami działaczy podziemia niepodległościowego na Lubelszczyźnie.
Gazeta twierdzi, że Pietrzak złoży skargę na działanie ABW i będzie domagał się zwrotu historycznych dokumentów, które są mu niezbędne do pracy naukowej.
W ramach śledztwa w sprawie płatnej protekcji w związku z weryfikowaniem b. żołnierzy WSI ABW przeszukała mieszkania Aleksandra L. i Wojciecha S., którzy usłyszeli następnie zarzuty, a także członków komisji weryfikacyjnej WSI Piotra Bączka i Leszka Pietrzaka. Prokuratura informowała, że w wyniku przeszukań znaleziono materiały o charakterze tajnym.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24