Szczecińska awaria poważnie utrudniła życie mieszkańcom, ale, zdaniem władz, miasto dobrze radzi sobie brakiem prądu.Podobne "blackouty" (czyli wielkie awarie systemów energetycznych), wielokrotnie przynosiły znacznie większe szkody.
KOLUMBIA: Sabotaż partyzantów
Do największego kryzysu energetycznego zeszłego roku doszło w Kolumbii. W kwietniu 2007 roku ogromna awaria pozbawiła prądu całe terytorium kraju, w tym również stolicę, Bogotę i północne wybrzeże. Stanęły windy, zablokowane zostały systemy komputerowe, pracę przerwała stołeczna giełda. Jak się okazało przyczyną blackoutu w Kolumbii był akt sabotażu dokonany przez lewacką partyzantkę.
USA: Blackout stulecia
USA największy kryzys energetyczny zaskoczył 14 sierpinia 2003 roku. W północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych oraz południowo-wschodnich prowincjach Kanady miała wtedy miejsce największa awaria sieci elektroenergetycznej w historii Ameryki Północnej. Przerwano dostawy energii elektrycznej w regionie Ohio, Nowego Jorku, New England, Massachusetts, Connecticut, Michigan, Ontario, Pensylwanii, północnego New Jersey, a po stronie kanadyjskiej - w prowincji Quebec. W sumie przerwa w dostawie energii elektrycznej, objęła około 9300 mil kw., w tym około 50 mln ludzi. W wyniku awarii wyłączonych zostało ponad 100 elektrowni w USA i Kanadzie, w tym 22 elektrowni nuklearnych. Na szczęście żadna z elektrowni jądrowych nie uległa uszkodzeniu. Jak ustalono przyczyną blackoutu stulecia był błąd jednego z pracowników elektrowni. Wcześnie w Stanach podoba awaria miała miejsce w 1977 roku.
RZYM: największa awaria w Europie
W tym samym roku doszło też do największej awarii prądu w Europie. 28 Września Część Szwajcarii i całe Włochy Od Alp po Sycylię pogrążyły się w ciemnościach. W sumie największy blackout w historii Europy odciął od prądu 57 mln. osób. Przyczyną była awaria linii przesyłowej biegnącej z Francji, uderzył w nią piorun. Włochy zostały sparaliżowane, w największych miastach stanęły wagony metra a w pociągach w całym kraju utknęły dziesiątki tysięcy osób.
WARSZAWA: bez prądu 2 godziny
Największy blackout ostatnich lat w Polsce miał miejsce w listopadzie 2006 roku w Warszawie. Awaria na blisko dwie godziny pozbawiła prądu mieszkańców Mokotowa, Wilanowa, Ursynowa, Ochoty i Włoch. Zgasło światło w domach, centrach handlowych i na ulicach, stanęło metro i tramwaje. Zawiodła technika, jak informowała wtedy firma energetyczna Stoen, w stacji wysokiego napięcia znajdującej się przy ul. Towarowej nastąpiło zwarcie w rozdzielni.