Kolejna dymisja w służbach specjalnych. Odwołany został wiceszef Służby Wywiadu Wojskowego pułkownik Paweł Kacprzak - dowiedział się tvn24.pl. Zaledwie po 13 miesiącach pełnienia swojego stanowiska.
Informację o zmianach w najbardziej tajemniczej polskiej służbie specjalnej otrzymaliśmy z dwóch niezależnych od siebie źródeł. Oficjalny wniosek o opinię na temat odwołania pułkownika Kacprzaka (i powołanie następcy) nie trafił jeszcze do sejmowej komisji do spraw służb specjalnych.
Samara?
Jeden z naszych rozmówcy związany ze Służbą Wywiadu Wojskowego wskazuje, że pułkownikowi Kacprzakowi w karierze mogła przeszkodzić jego zawodowa przeszłość.
- W 2010 roku pracował w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego w pionie operacyjnym, który był odpowiedzialny za bezpieczeństwo remontów floty tupolewów w Samarze - wyjaśnia.
Inny jednak mówi, że pułkownik Kacprzak, jako wiceszef pionu operacyjnego nadzorował w SKW zwalczanie przestępczości ekonomicznej, np. korupcji przy zakupach sprzętu dla armii. Jego zdaniem więc nie powinno mieć to wpływu na obecną dymisję.
Później, również w SKW, Kacprzak odpowiadał za logistykę. Do wojskowego wywiadu przeniósł się już po wyborach wygranych przez PiS. Poszedł tam z pułkownikiem Andrzejem Kowalskim (od listopada 2015 pełniący obowiązki szefa SWW, a od lutego 2016 już oficjalnie szef SWW), który od lat jest jednym z najbardziej zaufanych współpracowników ministra Antoniego Macierewicza.
Seria dymisji
Szef SWW Andrzej Kowalski przeprowadził w podległej sobie służbie rewolucję kadrową. Teraz objęła ona również jego jedynego zastępcę.
- Prawdopodobnie w miejsce pułkownika Kacprzaka przyjdzie dwóch zastępców: kobieta wywodząca się z cywilnych służb i żołnierz, który nie ma przeszłości w WSI - usłyszeliśmy.
Odwołanie Kacprzaka wpisuje się w serię zmian w obszarze bezpieczeństwa państwa, trwającą od roku. Najpierw odwołany został komendant główny policji Zbigniew Maj, zaledwie po dwóch miesiącach pełnienia funkcji. W połowie roku stanowisko stracił szef Agencji Wywiadu pułkownik Grzegorz Małecki. Oficjalnie dlatego, że miał objąć stanowisko ambasadora. Jednak mimo upływu miesięcy od tego momentu, nie dostał tej nominacji.
W styczniu potwierdziły się wcześniejsze nieoficjalne informacje tvn24.pl, że ze zwolnienia lekarskiego nie wróci już do pracy szef BOR generał Andrzej Pawlikowski.
Zmian może być więcej
Według nieoficjalnych informacji, które docierają do dziennikarzy tvn24.pl, zmian personalnych w obszarze bezpieczeństwa wkrótce może być więcej.
Szef MON nie komentuje
Minister obrony Antoni Macierewicz, który w czwartek był w Brukseli, pytany o tę sprawę nie chciał jej komentować. - Myślę, że w tej kwestii mamy tutaj wszyscy jednolite stanowisko. Spraw wywiadu wojskowego publicznie nie poruszamy, no chyba że mielibyśmy do czynienia z sytuacją nadzwyczajną bądź jakimiś nieprawidłowościami. Wtedy oczywiście szef MON jest do państwa dyspozycji, ale nie w sprawie rutynowych, normalnych zmian - zaznaczył. - W związku z tym nie komentuję tego - dodał minister.
Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl), Maciej Duda (m.duda2@tvn.pl), mw / Źródło: tvn24.pl,PAP