Moskwa zaprosi "jeszcze więcej" polskich artystów. "To będzie taki jednostronny rok kultury"

Minister kultury Federacji Rosyjskiej Władimir Medinski
Minister kultury Federacji Rosyjskiej Władimir Medinski
Źródło: Fakty TVN

Polski rząd odwołał rok Polski w Rosji, ale rosyjskiego ministra kultury to nie zraziło. Wręcz przeciwnie: zapowiedział nasilenie kontaktów kulturalnych. - Zaprosimy jeszcze więcej polskich artystów na występy. A jeśli nasi artyści zechcą pojechać do Polski, pomożemy im. To będzie taki jednostronny rok kultury - powiedział minister Władimir Medinski.

Pod koniec lipca rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała o odwołaniu obchodów Roku Polski w Rosji. Decyzja miała związek z eskalacją napięcia na wschodzie Ukrainy oraz zestrzeleniem boeinga malezyjskich linii lotniczych na terenie kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów. Kidawa-Błońska informowała wtedy, że jej zdaniem decyzja ta oznacza również rezygnację z obchodów Roku Rosji w Polsce.

"Odpowiemy asymetrycznie"

Sprawę skomentował na środowej konferencji prasowej rosyjski minister kultury Władimir Medinski.

- Jeśli taka decyzja zostanie zatwierdzona przez rząd polski, to my jako ministerstwo kultury odpowiemy asymetrycznie - powiedział.

Dodał, że Rosja nie zamierza blokować swoich kontaktów z polskimi artystami, a wręcz przeciwnie: planuje je "w trybie jednostronnym" nasilić.

- Zaprosimy jeszcze więcej polskich artystów na występy. A jeśli nasi artyści zechcą pojechać do Polski, pomożemy im. To będzie taki jednostronny rok kultury - przekonywał rosyjski minister.

Eskalacja napięcia

W ramach obchody Roku Polski w Rosji i Roku Rosji w Polsce Polacy i Rosjanie mieli lepiej poznawać swoje osiągnięcia kulturalne, naukowe czy gospodarcze.

Inicjatywa wiązała się z podpisaną w grudniu 2013r. przez Radosława Sikorskiego i Siergieja Ławrowa deklaracją "Program 2020 w relacjach polsko-rosyjskich".

W związku z narastającym napięciem wokół Ukrainy i eskalacją napięcia na wschodzie tego kraju polskie MSZ poinformowało w kwietniu, że polityczny wymiar obchodów zostanie ograniczony. Nie zrezygnowano jednak wtedy z aspektu kulturalnego.

Więcej materiałów na stronie "Faktów" TVN

Autor: kg//rzw / Źródło: "Fakty" TVN

Czytaj także: