"Poprzednie kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości przyznało w sumie 2043 dofinansowań na łączną sumę 224 milionów złotych. W okresie pokrywającym się z kampaniami wyborczymi do Sejmu i Senatu oraz kampanią referendalną" - przekazał resort sprawiedliwości w piśmie do Państwowej Komisji Wyborczej. Podkreślono, że ponad dwieście milionów wypłacono w okręgach, gdzie startowali kandydaci Suwerennej Polski.
Ministerstwo Sprawiedliwości złożyło w Państwowej Komisji Wyborczej pismo, w którym informuje, że "podczas czynności audytowych przeprowadzonych w Ministerstwie Sprawiedliwości związanych z funkcjonowaniem Funduszu Sprawiedliwości w latach 2019-2024, zostały dokonane ustalenia mogące wskazywać na powiązanie sposobu wydatkowania środków pochodzących z tego Funduszu z tymi okręgami wyborczymi, w których kandydatami byli członkowie Suwerennej Polski, w tym także byli członkowie Zjednoczonej Prawicy".
Miliony do okręgów wyborczych kandydatów Suwerennej Polski
W dokumencie podpisanym przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara czytamy, że wskazuje, że "uzasadnione wątpliwości może budzić sposób udzielania dotacji na podstawie par. 11 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej - Funduszu Sprawiedliwości, zakładającego uznaniowość dysponenta Funduszu i umożliwiającego zawarcie, w uzasadnionych przypadkach, umowy o powierzenie zadania, które nie jest objęte programem lub naborem wniosków".
W piśmie zaznaczono, że "należy zauważyć, że w okresie od 2019 - 2023 roku pokrywającym się z kampaniami wyborczymi do Sejmu i Senatu oraz kampanią referendalną, posiłkując się opisanym trybem w par. 11 Rozporządzenia, poprzednie kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości przyznało w sumie 2043 dofinansowań na łączną sumę 224 mln zł (w tym 201, 1 mln zł w okręgach, gdzie startowali kandydaci Suwerennej Polski). Średnia przyznanych środków na jeden okręg wyborczy wynosiła 5,5 mln zł".
Jak dodano, "należy zwrócić uwagę, że była ona wyższa tam, gdzie kandydowali członkowie Suwerennej Polski (7,7 mln zł) i jeszcze wyższa w tych okręgach, w których ostatecznie uzyskali mandat posła (9,3 mln zł)".
Wskazano, że "tymczasem w okręgach, gdzie kandydatów Suwerennej Polski nie było, średnia wartość przyznanych dotacji spadła do 1,5 mln zł".
"Uprzejmie poddaję pod rozwagę"
Adam Bodnar kończy pismo prośbą, aby PKW oceniała te wydatki z perspektywy ich zgodności z obowiązującymi przepisami. "Uprzejmie poddaję pod rozwagę Państwowej Komisji Wyborczej skorzystanie z ustawowych uprawnień w celu dokonania oceny sposobu wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości przez pryzmat zgodności z zasadami finansowania kampanii wyborczych, które zostały zawarte w odpowiednich przepisach Kodeksu Wyborczego" - podkreślił minister sprawiedliwości.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP