Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski został nagrany podczas rozmowy z pracownikami Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. - Skandalem jest to, że tysiące wniosków na modernizację leżą i nie są obrobione - grzmiał minister w nagraniu, do którego dotarły Niezależne Media Podlasia. Materiał magazynu "Polska i Świat" TVN24.
ZOBACZ CAŁY MAGAZYN "POLSKI I ŚWIATA" NA TVN24 GO >
Z unijnego budżetu na lata 2014-2020 do Polski przekazano 27,45 miliarda euro - to piąty wynik w Unii Europejskiej. Ale jeśli chodzi o dopłaty bezpośrednie do hektara, to polski rolnik dostaje za hektar 209 euro, a na przykład Maltańczyk aż 448 euro.
Paweł Rogucki uprawia na Podlasiu kukurydzę i zboża ozime. Na 50 hektarach. Skarży się, że koszty produkcji rosną. - W sklepie mąka nie zdrożała wcale, a dla nas wszystko droższe: ropa 5 złotych litr, a litr mleka 1,30 złotego - podkreślił rolnik.
Właśnie przyszedł czas zbiorów kukurydzy. Ceny w skupie jego zdaniem są dalekie od zadowalających. - Kosztuje 340 złotych za tonę. To na otarcie łez. W tamtym roku 560 złotych kosztowała - zwrócił uwagę.
Problemy rolników potęgują szkody spowodowane przez dziką zwierzynę i afrykański pomór świń.
Nagrany minister Ardanowski
O kondycji polskiego rolnictwa może świadczyć również wypowiedź ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego podczas spotkania z dyrektorami Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, gdy szef resortu rugał podwładnych, dając do zrozumienia, że agencja właściwie nie działa.
- Skandalem jest to, że tysiące wniosków na modernizację leżą i nie są obrobione. Przyjęliście wnioski, około czterystu w lutym i żaden nie został rozpatrzony. To jest absolutny skandal - grzmiał minister w nagraniu, do którego dotarły Niezależne Media Podlasia.
Minister Ardanowski nagrany. Rugał pracowników agencji rolnictwa
To samo dotyczy innych programów agencji - między innymi programu dla rybaków, któremu grozi utrata unijnych pieniędzy. - Tu właściwie, jeśli nie nastąpią dramatyczne, rewolucyjne zmiany, to utracimy znaczą część pieniędzy z ryb - zwrócił uwagę Ardanowski.
Marek Sawicki z PSL ocenił, że słowa ministra do swoich pracowników "to jest pełna ocena funkcjonowania administracji pod rządami Prawa i Sprawiedliwości". - Zwraca uwagę swoim pracownikom na dwa tygodnie przed wyborami, po czterech latach nadzoru - dodał.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego - w 2018 sytuacja rolników rok do roku się pogorszyła. Dochód przedsiębiorcy rolnego spadł o 15 procent.
Autor: asty//now / Źródło: tvn24