W poniedziałek upłynął termin zgłaszania do Krajowej Rady Sądownictwa kandydatów na sędziów Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego - poinformowało Biuro KRS. Wpłynęło 29 kandydatur na sześć wolnych stanowisk sędziowskich, ale kolejne zgłoszenia mogą dotrzeć pocztą.
Według zestawienia opublikowanego na stronie Krajowej Rady Sądownictwa wśród 29 zgłoszonych kandydatów jest sześcioro radców prawnych, dziewięciu sędziów sądów rejonowych, trzech prokuratorów, trzech pracowników naukowych, czworo sędziów sądów okręgowych, troje adwokatów i sędzia sądu apelacyjnego.
Jak przekazało Biuro KRS, Rada liczy się z tym, że przez około 10 dni jeszcze wpływały od kandydatów wnioski wysłane pocztą.
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego
Krytykowane przez większość środowiska sędziowskiego utworzenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego jest jednym z kluczowych elementów zmian w sądownictwie wprowadzonych przez Prawo i Sprawiedliwość. Izba Dyscyplinarna SN - podobnie jak Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - została utworzona po wprowadzeniu nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, obowiązującej od kwietnia zeszłego roku.
Izba Dyscyplinarna to sąd dyscyplinarny pierwszej i drugiej instancji dla sędziów Sądu Najwyższego oraz instancja odwoławczą w sprawach sędziów sądów powszechnych (rejonowych, okręgowych i apelacyjnych).
Pod rządami nowych przepisów szesnastu sędziów tej izby Sądu Najwyższego zajmuje się tylko i wyłącznie sprawami dyscyplinarnymi swoich kolegów po fachu oraz innych prawników. Oskarżać w tych sprawach mogą nie tylko zwykli rzecznicy dyscyplinarni zawodów prawniczych. Nadzwyczajnych rzeczników dyscyplinarnych mogą wyznaczać przedstawiciele władzy wykonawczej, czyli politycy - prezydent RP oraz w drugiej kolejności minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Nowy system dyscyplinarny dla sędziów w Polsce budzi poważne zastrzeżenia także ze strony instytucji unijnych. Komisja Europejska poprzedniej kadencji, wszczynając w kwietniu bieżącego roku wobec Polski kolejne postępowanie o naruszenie prawa unijnego, wskazywała, że system ten nie oferuje koniecznych gwarancji, aby chronić sędziów przed kontrolą polityczną, zgodnie z wymogami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Sześć wolnych stanowisk sędziowskich
Obecny nabór kandydatów został zainicjowany 11 lipca publikacją w Monitorze Polskim obwieszczenia prezydenta Andrzeja Dudy o sześciu wolnych stanowiskach sędziowskich w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Chodzi o wolne miejsca, których nie udało się obsadzić w poprzednim naborze w 2018 r.
Zgodnie z ustawą kandydat na sędziego SN musi m.in. posiadać wyłącznie polskie obywatelstwo, korzystać z pełni praw cywilnych i publicznych, mieć powyżej 40 lat, wyróżniać się wysokim poziomem wiedzy prawniczej, posiadać co najmniej dziesięcioletni staż na stanowisku sędziego, prokuratora, prezesa, wiceprezesa lub radcy Prokuratorii Generalnej lub przez co najmniej dziesięć lat wykonywać w Polsce zawód adwokata, radcy prawnego lub notariusza.
Autor: KB//rzw / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24