Współpraca dwustronna, przyszłość Unii Europejskiej po brexicie, unijny budżet, bezpieczeństwo energetyczne i kryzys migracyjny - te tematy mają zdominować poniedziałkowe spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. W Belwederze Merkel spotka się również z prezydentem Andrzejem Dudą.
Polska będzie drugim po Francji celem wizyty zagranicznej Merkel od jej wybrania w środę przez Bundestag na czwartą kadencję na stanowisko kanclerza Niemiec - podkreśliła rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.
"Ważna pozycja" Polski
- Poniedziałkowa wizyta pani kanclerz to czytelny sygnał, że z Niemcami łączą nas dobre i partnerskie relacje - oceniła Kopcińska.
Zwróciła przy tym uwagę, że w piątek w Warszawie przebywał z wizytą nowy szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas, który spotkał się zarówno z premierem Morawieckim, jak i prezydentem Andrzejem Dudą oraz szefem polskiego MSZ Jackiem Czaputowiczem.
- Wizyty te pokazują, że Polska zajmuje silną i ważną pozycję w procesie budowania i reformowania Unii Europejskiej - podkreśliła rzecznik rządu.
"Pragmatyczna współpraca z Berlinem"
Jak dodała, silna pozycja Polski definiuje agendę poniedziałkowych rozmów, podczas których poza kwestiami dwustronnymi mowa będzie przede wszystkim o najważniejszych problemach Unii Europejskiej. - Premier Morawiecki będzie rozmawiał z kanclerz o przyszłości Unii po brexicie, budżecie europejskim, bezpieczeństwie energetycznym i kryzysie migracyjnym - wskazała Kopcińska.
- Polska jako odpowiedzialny partner będzie aktywnie współkształtować zarówno instytucjonalną, jak i finansową przyszłość Unii Europejskiej - zaznaczyła.
- Liczymy na dobrą i pragmatyczną współpracę z Berlinem - dodała rzeczniczka.
"Celem określenie pól współpracy polsko-niemieckiej"
Jak poinformował szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, w Belwederze kanclerz Niemiec spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą.
- Celem rozmów prezydenta z kanclerz jest określenie pól współpracy polsko-niemieckiej, które powinny mieć istotne znaczenie dla kształtowania przyszłości polityki euroatlantyckiej - zaznaczył Szczerski. Jak dodał, tym celem "jest też przedyskutowanie obszarów rozbieżności interesów tak, by mieć ich lepsze rozpoznanie".
Szczerski poinformował również, że główne tematy rozmów prezydenta i kanclerz to bezpieczeństwo europejskie w tym sytuacja na Ukrainie, polityka wobec Rosji, oczekiwania wobec szczytu NATO oraz bezpieczeństwo energetyczne.
Kwestiami, o których według prezydenckiego ministra będą rozmawiali obaj politycy, jest współpraca w ramach Trójkąta Weimarskiego "w kontekście debaty o przyszłości Europy i potrzeby utrzymania europejskiej jedności wobec pomysłów dzielenia Unii Europejskiej".
Andrzej Duda i Angela Merkel będą też rozmawiali - jak zaznaczył Szczerski - o relacjach Europa-USA, Inicjatywie Trójmorza oraz rozwoju gospodarczym Europy.
Z kolei rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert informował w piątek, że tematem rozmów kanclerz Merkel podczas wizyty w Warszawie mają być stosunki między Polską a Niemcami, sprawy europejskie oraz polityka zagraniczna.
Wizyta Morawieckiego w Berlinie
Ostatnie spotkanie Morawiecki-Merkel odbyło się 16 lutego w Berlinie. Po tym spotkaniu politycy zwracali uwagę między innymi na bardzo dobre stosunki gospodarcze pomiędzy Polską a Niemcami.
Morawiecki podkreślał wówczas, że oba kraje mogą być "lokomotywą wzrostu i pozytywnych zmian dla całej Unii Europejskiej".
Szef polskiego rządu zaznaczał, że Polska i Niemcy mają bardzo podobne myślenie w wielu tematach związanych z jednolitym rynkiem europejskim. - Z tematyką związaną z negocjacjami z Rosją, z Wielką Brytanią (...). I to są tematy, które na pewno nas łączą - wskazywał wtedy Morawiecki.
Szefowie obu rządów przyznali jednak, że są również tematy, na które mają odmienne poglądy. W tym kontekście wskazali na Nord Stream2, czyli projekt liczącej 1200 kilometrów dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Gazociąg ten ma być gotowy do końca 2019 roku, gdyż po tym roku Rosja zamierza przestać przesyłać gaz rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy.
Autor: js//now / Źródło: PAP