Duet Melkart Ball wielkim zwycięzcą pierwszej edycji programu "Mam Talent!" na antenie TVN! Swoim niesamowitym występem para gimnastyków zachwyciła jury, publiczność w studiu - i telewidzów. Drugie miejsce w programie zajęła Klaudia Kulawik, trzecie - zespół Audiofeels.
Melkart Ball tworzą Bartłomiej Pankau i Jacek Wyskup. Od dziecka trenują gimnastykę i akrobatykę sportową. Razem występują od 7 lat - do tej pory występowali głównie za granicą, wraz z kanadyjskim Cirque Eloize. Teraz, dzięki sukcesowi w "Mam Talent!" liczą na karierę w swoim rodzinnym kraju. Za zwycięstwo - oprócz sławy - zdobyli także 100 tysięcy euro nagrody.
Drugie miejsce w programie zajęła młodziutka wokalistka Klaudia Kulawik. Trzecią lokatę widzowie przyznali wokalnemu zespołowi Audiofeels, który w finale wykonał energetyczną mieszankę przebojów z numerem "Let's get it started" autorstwa Black Eyed Peas na zakończenie.
Gimnastycy i beatboxer
W emocjonujących finałowych rozgrywkach udział wzięło dziesięciu kandydatów. Jako pierwszy na scenie zaprezentował się Ssnake. Pełna zachwytu po występie była Małgorzata Foremniak. - Twój ruch jest emocją. Ty cały jesteś emocją - powiedziała aktorka, dziękując artyście za to co zobaczyła. Kuba Wojewódzki również nie ukrywał podziwu, ale mimo to stwierdził, że nie był to popis na miarę stu tysięcy euro.
Następnie na scenę wskoczył Blady Kris. Muzyczny popis młodego beatboxera zachwycił jurorów. - Jesteś skromny i pierońsko zdolny - powiedziała po występie Krisa Małgorzata Formeniak. Kuba również nie szczędził słów pochwały.
Kolejnym kandydatem do zwycięstwa była młoda gimnastyczka Magda Staszewska. Jej elastyczność nie zachwyciła jednak wymagającego jury. Cała trójka zgodnie przyznała, że szukają niezwykłego talentu, ale to nie jest to, czego oczekują.
Mateusz! Kocham cię! Dzisiaj dałeś czadu! Małgorzata Foremniak po występie Mateusza Ziółki
Wokaliści i pianiści
Następna artystka - Paulina Lenda zaśpiewała balladę Toni Braxton. - Powinnaś komuś innemu pozwolić wygrać, bo ty jesteś już zrobiona. Masz już wszystko - oznajmiła oczarowana występem Lendy Małgorzata Foremniak. Kuba Wojewódzki uznał, że wykonanie artystki było gorsze niż na castingu, to określił ją "zjawiskiem za 100 tysicz euro".
Jako piąty swój finałowy popis zaprezentował Mateusz Ziółko. Jury z wielkim skupieniem przysłuchiwało się jego aranżacji utworu "Who Wants To Live Forever" Freddiego Mercury. Kuba od początku kręcił nosem. - Nie podobało mi się. Do widzenia! - wykrzyczał Wojewódzki. Kobieca część jury była natomiast zachwycona. Foremniak nie wstydziła się krzyknąć: - Mateusz! Kocham cię! Dzisiaj dałeś czadu!
Ziemowit Świtalski, 7-letni pianista, wystąpił jako następny. - Wyglądasz jak Elton John po zmniejszeniu - określił młodego artystę Kuba Wojewódzki. Foremniak przyznała, że pianista pokazał podczas finału swój kolejny talent: aktorski. - Stary! Ty mnie rozbrajasz! Leżę przed tobą jak pies Pluto! - powiedziała zafascynowana aktorka.
Następnie zaprezentowała się Ewa Lewandowska, która w półfinale nie przypadła do gustu Chylińskiej. Tym razem było inaczej. - Oj Ewo, tutaj mnie wbiłaś w fotel. Z takim głosem potrafisz dowalić - skomentowała popis Lewandowskiej. Natomiast Foremniak przyznała, że ma mieszane uczucia. Zabrakło jej "pazura" w tym występie. Ewa otrzymała jednak od publiczności owacje na stojąco.
Podium na koniec
Końcówka programu to występy artystów, którzy ostatecznie stanęli na podium. Najpierw na scenie pojawili się Audiofeels. Ośmiu wokalistów zaprezentowali miks kilku utworów. - Jesteście 8-osobowym seksualnym super expressem - określił artystów Wojewódzki, dodając, że jest pewien, że po tym występie Audiofeels zapłoną wszystkie damskie akademiki. Foremniak i Chylińska były również zachwycone.
Opowieść o pięknie ludzkiego ciała. Szymon Hołownia o Melkart Ball
- Kiedy pojawiają się na scenie, wszyscy wstrzymują oddech. Opowieść o pięknie ludzkiego ciała - tak Szymon Hołownia zapowiedział duet Melkart Ball - późniejszego zwycięzcę programu. Dwaj akrobaci swoim występem oczarowali całe jury. - To co zrobiliście na końcu przekroczyło moją wyobraźnię - skomentowała Foremniak. - Brawa dla was! - wykrzyknęła Chylińska. Kuba Wojewódzki natomiast stwierdził, że jest pewien, że gdyby żył Michał Anioł dzięki Melkart Ball oglądałby TVN.
Ostatnia na scenie pojawiła się 11 - letnia Klaudia Kulawik. Wzruszona publiczność nie kryła zachwytu. Dziewczynka otrzymała owację na stojąco. Jednak jury nie było tak przychylne jej występowi. Klaudia wybrała piosenkę Stana Borysa, z którą według Chylińskiej nie poradziła sobie do końca. Podobnego zdania był Kuba. - Nie widzę dla Klaudii Kulawik miejsca na polskiej scenie - powiedział. Widzowie byli jednak - sądząc po wynikach - odmiennego zdania.
Źródło: TVN, onet.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn