9 czerwca o godzinie 9 do obowiązkowej matury z matematyki podejdą około 272 tysiące tegorocznych absolwentów. Do nich dołączy około 30 tysięcy zdających, którzy chcą poprawiać wynik - od lat matematyka jest najczęściej oblewanym przedmiotem maturalnym.
Wtorek to drugi dzień zmagań maturalnych Rozpocznie go o godzinie 9 obowiązkowy dla maturzystów egzamin z matematyki na poziomie podstawowym. By zdać maturę, trzeba uzyskać z niego minimum 30 procent punktów. Na rozwiązanie zadań uczniowie otrzymają 170 minut.
Do egzaminu podejdą we wtorek około 272 tysiące tegorocznych absolwentów liceów i techników, a dołączy do nich około 30 tysięcy osób, które chcą poprawić swój wynik z poprzednich lat. To nie tylko ci, którzy w przeszłości oblali, ale również ci, którzy chcieliby po prostu uzyskać większą liczbę punktów.
W tym roku oprócz podstawowej matematyki obowiązkowe są jeszcze trzy egzaminy pisemne: język polski na poziomie podstawowym (maturzyści zdawali go w poniedziałek 8 czerwca), język obcy na poziomie podstawowym ( w środę 10 czerwca - najpopularniejszy angielski) oraz jeden egzamin z dowolnego przedmiotu na poziomie rozszerzonym (ten nie ma jednak progu zdawalności).
Matematyka najczęściej oblewana
Odkąd stała się egzaminem obowiązkowym, matematyka jest też największą zmorą maturzystów. Również w ubiegłym roku to na niej poległa największa grupa absolwentów – w liceach oblał ją co dziesiąty, a w technikach co piąty maturzysta. Dla porównania polskiego nie zdało cztery procent absolwentów liceów i siedem procent absolwentów techników.
Jeśli matematyka będzie jedynym przedmiotem, na którym potkną się maturzyści, będą mogli poprawić egzamin jeszcze w tym roku. Normalnie poprawki przeprowadzano w sierpniu, ale w tym roku w związku z epidemią zaplanowano je na wrzesień. Część pisemna egzaminu maturalnego w terminie poprawkowym odbędzie się we wtorek 8 września o godzinie 14.
Popołudniu łacina, matematyka jeszcze nie teraz
We wtorek o godzinie 14 rozpocznie się dla chętnych egzamin z języka łacińskiego i kultury antycznej. W tym roku przystąpi do niego 210 tegorocznych absolwentów i 30 osób, które ukończyły szkoły średnie w poprzednich latach.
A co z matematyką na poziomie rozszerzonym? Od kilku lat poziom podstawowy i rozszerzony nie odbywają się już jednego dnia, egzaminy rozdzielono. W tym roku w związku z pandemią rozszerzony egzamin odbędzie się w poniedziałek 15 czerwca o godzinie 9.
Choć matematyka na poziomie podstawowym wypada słabo, to na rozszerzeniu jest jednym z najpopularniejszych egzaminów. Najczęściej wybieranym przedmiotem rozszerzonym w tym roku jest język angielski - wybrało go ponad 160 tysiące tegorocznych maturzystów (59,9 proc. zdających absolwentów). Na kolejnych miejscach znalazły się: geografia - 72,4 tysiąca zdających (26,6 proc.) i właśnie matematyka - 65,9 tysiąca zdających (24,2 proc.).
- W tym roku odnotowaliśmy półtoraprocentowy wzrost zdających rozszerzoną maturę z matematyki, co nas cieszy - mówił w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Dodawał, że 40 procent maturzystów zdecydowało się zdawać jeden przedmiot rozszerzony. 31,5 procenta - dwa przedmioty, 23,5 procenta - trzy, a 5,3 procenta - cztery lub więcej.
W tym tygodniu egzaminy odbywają się jeszcze w środę 10 czerwca. O godzinie 9 - język angielski na poziomie podstawowym, po południu - na poziomie rozszerzonym. Później maturzyści mają przerwę związaną z Bożym Ciałem i długim weekendem. Do egzaminów wrócą w poniedziałek 15 czerwca.
Źródło: tvn24.pl