Co z terminem matur? Czy rok szkolny będzie dłuższy? Odpowiada "Koronawirus. Raport"

Źródło:
TVN24
Czy jest sens, żeby przygotowywać się do matury? Odpowiada "Koronawirus. Raport"
Czy jest sens, żeby przygotowywać się do matury? Odpowiada "Koronawirus. Raport"TVN24
wideo 2/25
Czy jest sens, żeby przygotowywać się do matury? Odpowiada "Koronawirus. Raport"TVN24

Czy jest możliwe, że rok szkolny będzie trwał jeszcze w lipcu i sierpniu? Czy szkoły są przygotowane do zajęć online? Na wasze pytania odpowiadała w programie "Koronawirus. Raport" Danuta Kozakiewicz dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Zamknięto szkoły, kina, teatry, baseny i galerie handlowe. Zakazano zgromadzeń powyżej 50 osób. Wznowiono kontrolę na granicach, a Polacy wracający zza granicy muszą poddać się dwutygodniowej kwarantannie w domach.

Na wątpliwości internautów dotyczące sytuacji uczniów związane z przerwą w zajęciach w szkole odpowiadała we wtorek w programie "Koronawirus. Raport" w TVN24 dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie Danuta Kozakiewicz.

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Czy jest sens, żeby przygotowywać się do matury?

Kozakiewicz: Uczyć się, uczyć się i jeszcze raz uczyć. Rozumiem, że to pytanie zawiera w sobie wątpliwość, czy matura na pewno się odbędzie w zaplanowanym terminie. Stuprocentowej odpowiedzi dać nie można, chociaż nie można również powiedzieć, że matura się nie odbędzie w tym terminie. W tej chwili trwają przygotowania do podjęcia decyzji, jak długo będzie obecny stan, czyli zdalne lekcje, które są prowadzone metodami online. Matura, która jest dopiero w maju, ma olbrzymie szanse na odbycie się w terminie, szczególnie że plany wskazują na kolejny etap ewentualnego przedłużenia obecnego stanu do okresu okołoświątecznego. Jeżeli do tego czasu przedłużymy ten stan, wówczas wszystkie egzaminy będą mogły odbyć się w normalnym terminie. Jeżeli trzeba będzie przedłużyć ten stan i będzie trwał do drugiej połowy kwietnia, wówczas matura faktycznie może być zagrożona – to jest jej termin. Dlatego trzeba się uczyć, przygotowywać, bo jedyną konsekwencją – przy zmianie terminu – będzie powtórzenie tego, co opanowaliśmy i przyswoiliśmy. Decydujący wpływ na decyzje odnośnie przesunięcia terminów będzie miał koronawirus.

Czy jest sens, żeby przygotowywać się do matury? Odpowiada "Koronawirus. Raport"
Czy jest sens, żeby przygotowywać się do matury? Odpowiada "Koronawirus. Raport"TVN24

Czy jest możliwe, że rok szkolny będzie trwał jeszcze w lipcu i sierpniu?

Kozakiewicz: Każda możliwość jest na stole, ponieważ kompletnie nie wiemy, co będzie się dalej działo. Ta możliwość jest bardzo nieduża. Po to prowadzimy te wszystkie działania: zdalne nauczanie, prowadzenie lekcji online, żeby można było stwierdzić, że realizacja podstawy programowej, praca nauczycieli, uczniów i wszystko to, co w normalnych warunkach się odbywa – odbywa się również w tej chwili, tylko forma i metoda jest nieco inna. Zgodnie z zapewnieniami ministra edukacji, stosowane obecnie formy będą traktowane jako normalna realizacja podstawy programowej. Nie ma więc podstaw do stwierdzenia, że rok szkolny może się przedłużyć aż na okres wakacji. Można stwierdzić, że podstawa programowa będzie zrealizowana całkowicie. Jedynym elementem, który w tej chwili może być zagrożony to jest kwestia egzaminów, ale one nie są warunkiem zakończenia roku szkolnego. Prawdopodobieństwo, że rok szkolny nie zostanie zakończony w normalnym terminie, nie jest duże.

Czy jest możliwe, że rok szkolny będzie trwał jeszcze w lipcu i sierpniu? Odpowiada "Koronawirus. Raport"
Czy jest możliwe, że rok szkolny będzie trwał jeszcze w lipcu i sierpniu? Odpowiada "Koronawirus. Raport"TVN24

Mam dwójkę dzieci w wieku szkolnym. Czy cały czas będę musiała nadzorować ich naukę w domu?

Kozakiewicz: Sytuacja wygląda w ten sposób, że nauczyciel odpowiada za stronę merytoryczną: dostarczenie odpowiednich materiałów, zadanie odpowiednich zadań, stronę dotyczącą treści nauczania. Jeżeli szkoły korzystają z takich narzędzi jak Zoom czy Google Classroom, wówczas mogą się odbywać niemal normalne lekcje. Natomiast to nie zwalnia rodzica z obowiązków, które na niego spłynęły. Są to obowiązki polegające na zapewnieniu odpowiednich warunków do nauki, dopilnowaniu tego, żeby dziecko w odpowiednim momencie usiadło przed komputerem do prac zadanych przez nauczyciela. To nie ma być praca razem z dzieckiem, ponieważ dziecko te zadania ma wykonać samodzielnie. Nam zależy bardzo na informacji zwrotnej, żebyśmy wiedzieli, jak dziecko sobie radzi i czy rzeczywiście wykonuje w sposób swobodny te zadania. W związku z tym wynika kolejna rola rodzica – przekazywanie informacji zwrotnej nauczycielowi. Ten kontakt najczęściej polega na wykorzystywaniu dziennika elektronicznego, ale są to również inne formy. My jako nauczyciele i dyrektorzy szkół również zostaliśmy zaskoczeni tą sytuacją, która ma miejsce.

Mam dwójkę dzieci w wieku szkolnym. Czy cały czas będę musiała nadzorować ich naukę w domu? Odpowiada "Koronawirus. Raport"
Mam dwójkę dzieci w wieku szkolnym. Czy cały czas będę musiała nadzorować ich naukę w domu? Odpowiada "Koronawirus. Raport"TVN24

Czy będzie możliwość poprawiania ocen w trakcie lekcji internetowych?

Kozakiewicz: Będzie taka możliwość. Nie ma jej w tej chwili z bardzo prostego powodu – to kwestia przepisów prawa. Stawianie ocen jest regulowane przepisami: nie tylko rozporządzeniem, ale również wewnątrzszkolnym systemem oceniania i dopóki szkoła nie dokona pewnych zmian w wewnątrzszkolnym systemie oceniania, dopóty tego nie można zrobić. Wszystkie szkoły dostały polecenie przygotowania aneksu do dotychczasowych przepisów. Jak tylko one powstaną, będzie można stawiać oceny, więc będzie można również poprawiać dotychczasowe oceny.

Czy będzie możliwość poprawiania ocen w trakcie lekcji internetowych? Odpowiada "Koronawirus. Raport"
Czy będzie możliwość poprawiania ocen w trakcie lekcji internetowych? Odpowiada "Koronawirus. Raport"TVN24

Czy szkoły są przygotowane do zajęć online?

Kozakiewicz: Wygląda to bardzo różnie w różnych szkołach. Są szkoły, które świetnie sobie radziły z tym zadaniem i realizowały dużo tego typu wyzwań. Są jeszcze szkoły, które nie próbowały i w tej chwili się uczą. Bez względu na to, ile do tej pory zrobiliśmy, w tej chwili jest olbrzymia mobilizacja. Pracujemy na różnych platformach, jest wymiana informacji pomiędzy dyrektorami. Zaczyna wyglądać to naprawdę dobrze.

Autorka/Autor:asty//ec

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W Sądzie Rejonowym w Brzozowie rusza proces 78-latki, która w Humniskach (Podkarpacie) śmiertelnie potrąciła 11-letniego chłopca. - Syna, brata, wnuka, kuzyna nikt nam już nie wróci, ale wszyscy mamy nadzieję, że wyrok będzie sprawiedliwy - mówi tvn24.pl mama zmarłego chłopca.

Wjechała w grupę dzieci, zginął 11-latek. "Paweł powinien być z nami, a nie w niebie"

Wjechała w grupę dzieci, zginął 11-latek. "Paweł powinien być z nami, a nie w niebie"

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Skowroński z Białegostoku, kajakarz i radny Trzeciej Drogi, opublikował w mediach społecznościowych film, na którym mówi, że włączył telewizję, a tu "oranie łba". W tym czasie z ekranu zniknęła minister Barbara Nowacka i pojawiły się nagrania z warszawskiego marszu równości. Komentując burzę, jaką wywołał filmik twierdzi, że nie chciał obrazić osób LBGT+, a mówiąc, że nie ogląda tego "śmiecia", chodziło mu o telewizor.

Mówił, że nie chce oglądać tego śmiecia. Na ekranie był marsz równości. Twierdzi, że śmieciem nazwał telewizor

Źródło:
tvn24.pl

Południowokoreańska agencja Yonhap opublikowała nagranie z kamery monitoringu, ukazujące moment wybuchu pożaru w fabryce produkującej baterie litowe pod Seulem. "Pokazuje ono wstrząsającą chronologię: gęsty dym pochłonął zakład w ciągu zaledwie 42 sekund od początkowej eksplozji baterii" - podała Yonhap.

Tak zaczął się pożar, w którym zginęły 23 osoby

Tak zaczął się pożar, w którym zginęły 23 osoby

Źródło:
Yonhap, BBC, Reuters

Dwie siostry z Genui znalazły w piwnicy domu swojego zmarłego dziadka ogromną sumę pieniędzy - donosi agencja Adnkronos. Mają jednak teraz problem, gdyż znalezione oszczędności są we włoskich lirach. Od 2002 roku we Włoszech obowiązuje euro, a rodzimej waluty nie można już od lat wymieniać. Jednak walczą. - Wielu dziadków i rodziców oszczędzało pieniądze przez całe życie, a w ten sposób ich wysiłki idą na marne - podkreślają.

Znalazły w piwnicy miliony po dziadku. Mają teraz duży problem

Znalazły w piwnicy miliony po dziadku. Mają teraz duży problem

Źródło:
PAP
"Kupa ludzi poginęła". Poszedłem z drwalami do lasu

"Kupa ludzi poginęła". Poszedłem z drwalami do lasu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Urzędnicy unijni teraz będą się przyglądać, czytać gazety, analizować, co tam obiecują - powiedział w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 ekonomista, prezes i założyciel Instytutu Finansów Publicznych Sławomir Dudek, odnosząc się do procedury nadmiernego deficytu wobec Polski. Stwierdził jednak, że "paradoksalnie jest to bardzo dobra informacja, bo politycy nie będą mogli tak łatwo puścić nas z torbami".

"Politycy nie będą mogli tak łatwo puścić nas z torbami"

"Politycy nie będą mogli tak łatwo puścić nas z torbami"

Źródło:
TVN24

IMGW opublikował ostrzeżenia przed zagrożeniami pogodowymi. W środę w części kraju rozpocznie się kilkudniowa fala upałów - ostrzeżenia przed nimi obowiązują w dziewięciu województwach. W południowej Polsce zagrożenie stanowić mają również burze.

Przed nami dokuczliwy skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Przed nami dokuczliwy skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ze średniej z sondaży wyciągniętej przez "New York Times" wynika, że prezydent USA Joe Biden i były prezydent Donald Trump mają po 46 procent poparcia.

Biden kontra Trump. Co mówią sondaże

Biden kontra Trump. Co mówią sondaże

Źródło:
PAP

Policja hrabstwa North Yorkshire podała w oświadczeniu, że we wtorek aresztowała czterech mężczyzn pod zarzutem wkroczenia do domu premiera Rishiego Sunaka. Mężczyźni pozostali w areszcie policyjnym w celu przesłuchania, a dochodzenie jest w toku - dodała policja.

Mieli pomysł na "prezent pożegnalny" dla premiera. Zostali aresztowani

Mieli pomysł na "prezent pożegnalny" dla premiera. Zostali aresztowani

Źródło:
PAP

Korea Północna mogła użyć pocisku hipersonicznego podczas nieudanej próby testowej - podało wojsko Korei Południowej. Według agencji Yonhap rakieta spadła poza wyłączną strefą ekonomiczną Japonii.

To mógł być pocisk hipersoniczny

To mógł być pocisk hipersoniczny

Źródło:
PAP, Reuters

Joe Biden uznał Kenię "głównym sojusznikiem USA spoza NATO". Państwo rządzone przez Williama Ruto zostało pierwszym z Afryki Subsaharyjskiej, które otrzymało ten status.   

Nowy "główny sojusznik USA spoza NATO". W Afryce

Nowy "główny sojusznik USA spoza NATO". W Afryce

Źródło:
BBC, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski poinformował, że doszło do kolejnej wymiany jeńców z Rosją, za pośrednictwem Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Prezydent Ukrainy przekazał, że do kraju wróciło 90 kolejnych obywateli Ukrainy.

Wrócili z rosyjskiej niewoli

Wrócili z rosyjskiej niewoli

Źródło:
TVN24

- To jest tak naprawdę bardzo niedobra wiadomość dla Joe Bidena - tak Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador RP w Łotwie i Armenii, komentował w "Faktach po Faktach" wizytę Andrzeja Dudy w Pekinie. Przekonywał, że prezydent USA chce mieć wsparcie ze strony sojuszników z NATO, jeśli chodzi o relacje z Chinami. Politolożka, profesor Katarzyna Pisarska wskazywała, że w Polsce nie dyskutuje się o tym, czy Chiny są "naszym przyjacielem", czy "przyszłym poważnym konkurentem".

"Dwie interpretacje" wizyty Dudy. Jedna to "naprawdę niedobra wiadomość" dla Bidena

"Dwie interpretacje" wizyty Dudy. Jedna to "naprawdę niedobra wiadomość" dla Bidena

Źródło:
TVN24

Nasi piłkarze wrócili do Polski. Mimo późnej pory, na warszawskim Okęciu czekało na nich kilkudziesięciu kibiców. Reprezentacja dzięki wczorajszemu remisowi zdobyła na mistrzostwach Europy jeden punkt.

Są już w Polsce. Probierz: musieliśmy zweryfikować nasze plany

Są już w Polsce. Probierz: musieliśmy zweryfikować nasze plany

Źródło:
TVN24, PAP

We wtorek padła główna wygrana w Lotto. Z kolei w Lotto Plus nikt z grających nie puścił zwycięskiego kuponu. W najbliższym losowaniu w Lotto będzie można wygrać 2 miliony złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 25 czerwca 2024 roku.

Padła szóstka w Lotto

Padła szóstka w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z monitoringu, na którym widać moment tragicznego wypadku w Słupsku. Rozpędzone białe auto osobowe wjeżdża na skrzyżowaniu w wykonującego manewr skrętu motocyklistę. Kierowca samochodu został doprowadzony do prokuratury, motocyklista walczy o życie.

Przerażający wypadek ze Słupska na nagraniu

Przerażający wypadek ze Słupska na nagraniu

Źródło:
tvn24.pl

W gminie Barczewo w województwie warmińsko-mazurskim na posesji, na której są dwie hodowle psów, znaleziono zwłoki pogryzionej siedmiolatki. Jak podaje młodszy aspirant Jacek Wilczewski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, dziewczyna znała właściciela hodowli i była zaznajomiona z psami.

Siedmioletnia dziewczynka zagryziona przez psy

Siedmioletnia dziewczynka zagryziona przez psy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zgłoszenie o próbie kradzieży lexusa wpłynęło w nocy. Kilkadziesiąt minut później trzej mężczyźni zostali zatrzymani przez policjantów z warszawskiego Bemowa. W aucie, którym jechali znaleziono narzędzia służące do kradzieży pojazdów. Podejrzani usłyszeli już zarzuty karne i zostali tymczasowo aresztowani.

Próbowali ukraść luksusowe auto, kilkadziesiąt minut później byli w rękach policji

Próbowali ukraść luksusowe auto, kilkadziesiąt minut później byli w rękach policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Benedyktyńska robota - tak o rozwiązaniu zagadki śmierci 39-letniej Natalii z Gortatowa pod Poznaniem mówi dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Żytnicki, który dotarł do ustaleń śledczych. Według niego kobieta przed śmiercią zostawiła wskazówkę, według której jeśli coś miałoby się jej stać, o zbrodnię należy podejrzewać jej męża. W trakcie pracy nad sprawą funkcjonariusze usypiali czujność mężczyzny, zarządzając poszukiwania w zupełnie innym miejscu niż to, w którym pracowali śledczy.

Natalia bała się o życie, przed śmiercią zostawiła ważną wskazówkę

Natalia bała się o życie, przed śmiercią zostawiła ważną wskazówkę

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Tylko w ciągu pięciu miesięcy skarbówka wystawiła przedsiębiorcom ponad cztery tysiące mandatów za nieprawidłowości przy wydawaniu paragonów fiskalnych - podało Ministerstwo Finansów. Resort podkreślił przy tym, że wystawienie paragonu jest poświadczeniem uczciwości przedsiębiorcy.

Skarbówka ruszyła na łowy. Znamy efekt

Skarbówka ruszyła na łowy. Znamy efekt

Źródło:
PAP

W tej sprawie interesy plażowiczów bez psów i plażowiczów z psami są sprzeczne. Sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich, który w rozstrzygnięcie sporu włączył sąd. Jest rozstrzygnięcie - nie można zakazać wejścia z psem na plażę. To nie znaczy, że dalej jest wolna amerykanka.

Sąd rozstrzygnął: nie można zakazać wejścia z psem na plażę. Co to oznacza w praktyce?

Sąd rozstrzygnął: nie można zakazać wejścia z psem na plażę. Co to oznacza w praktyce?

Źródło:
Fakty TVN

Zapora na rzece Blue Earth w amerykańskim stanie Minnesota jest w stanie "nieuchronnej awarii" po tym, jak uszkodziła ją woda powodziowa. Podmyte zostały fundamenty jednego z domów położonych nad rzeką, budynek zawisł nad urwiskiem, musieli się ewakuować jego mieszkańcy.

Tama grozi zawaleniem, dom na skraju urwiska

Tama grozi zawaleniem, dom na skraju urwiska

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, Reuters, MPR News, tvnmeteo.pl

Bardzo wysoki indeks UV prognozowany jest w środę w sporej części kraju. Bezchmurne niebo spowoduje, że w centralnej i południowej Polsce przebywanie na słońcu może być niebezpieczne. Podczas wypoczynku na łonie natury należy pamiętać o nakryciu głowy i nałożeniu na skórę kremu z filtrem przeciwsłonecznym.

Uważajmy na słońce. Wysoki indeks UV w całym kraju

Uważajmy na słońce. Wysoki indeks UV w całym kraju

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Ośmiu członków załogi statku, który uderzył w most Key Bridge w Baltimore i doprowadził do jego zawalenia, wróciło do domów. Wcześniej marynarze trzy miesiące spędzili na kontenerowcu, ponieważ nie wolno im było go opuścić. Oczekiwano od nich "pomocy w dochodzeniu", nie mieli też potrzebnych dokumentów.

Ich statek uderzył w most w Baltimore. Co się stało z załogą kontenerowca

Ich statek uderzył w most w Baltimore. Co się stało z załogą kontenerowca

Źródło:
BBC

Szwedzcy naukowcy wypuścili do przepływającej przez Goeteborg rzeki Goeta aelv pierwszy narybek jesiotrów atlantyckich. Gatunek ten wyginął w tych wodach ponad 100 lat temu na skutek przełowienia.

Nie było ich tu od ponad stu lat. Teraz naukowcy będą je śledzić

Nie było ich tu od ponad stu lat. Teraz naukowcy będą je śledzić

Źródło:
PAP

Wystarczyło znieść limit wieku - to było trzy tygodnie temu - by na badania prenatalne zaczęło zgłaszać się o wiele więcej pacjentek. Badania są za darmo. Wystarczy skierowanie od lekarza prowadzącego ciążę. Warto, bo można wykryć wady płodu i można je leczyć jeszcze w łonie matki.

Od czerwca badania prenatalne są za darmo dla wszystkich kobiet w ciąży. Mogą uratować życie

Od czerwca badania prenatalne są za darmo dla wszystkich kobiet w ciąży. Mogą uratować życie

Źródło:
Fakty TVN

W Grecji od 1 lipca w sektorze prywatnym zacznie obowiązywać sześciodniowy tydzień pracy - informuje portal Greek Reporter. Dodaje, że nie dotyczy to pracowników branży gastronomicznej i turystycznej.

Wprowadzają sześciodniowy tydzień pracy od lipca

Wprowadzają sześciodniowy tydzień pracy od lipca

Źródło:
PAP

- Zacząłem się bać schodzić po kawę. Unikałem rozmów z ludźmi, bo nie chciałem, żeby to pytanie padło. Uświadomiłem sobie, że muszę powiedzieć na głos, jak jest - mówi Piotr Jacoń, dziennikarz TVN24, ojciec transpłciowej córki. Właśnie ukazała się jego druga książka "Wiktoria. Transpłciowość to nie wszystko". Z Piotrem Jaconiem rozmawia Natalia Szostak.

Piotr Jacoń: Myśleliśmy, że nasze życie się skończyło. Dziś ledwie ten dzień pamiętamy

Piotr Jacoń: Myśleliśmy, że nasze życie się skończyło. Dziś ledwie ten dzień pamiętamy

Źródło:
tvn24.pl

Politycy Konfederacji rozpowszechniają przekaz, jakoby Rada Unii Europejskiej "chciała zalania 400 tysięcy hektarów jednych z najlepszych ziem w Polsce", przez co "ucierpi 35 tysięcy gospodarstw rolnych". To nieprawda. Fałszywy przekaz dotyczy niedawno przyjętego rozporządzenia o odbudowie zasobów przyrodniczych. Sprawdziliśmy jego zapisy.

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

Źródło:
Konkret24