Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasić

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasić
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasićTVN24
wideo 2/10
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasićTVN24

Politycy PiS Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali prawomocnie skazani na dwa lata pozbawienia wolności, otrzymali również pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał na konferencji prasowej, że wszystko wskazuje na to, że będzie "zmuszony wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów obu panów posłów".

W środę Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekając w II instancji, wymierzył kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych byłych szefów CBA za działania operacyjne podczas "afery gruntowej". Wyrok jest prawomocny.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik prawomocnie skazani. Wyroki więzienia

Hołownia: wszystko na to wskazuje, że będę zmuszony wygasić mandaty

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia na popołudniowej konferencji przekazał, że wpłynęło do niego "pismo od ministra sprawiedliwości informujące o tym, że sąd w Warszawie wydał wyrok skazujący w stosunku do panów posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika".

CZYTAJ TEŻ: Kamiński i Wąsik skazani. Kiedy stracą mandaty? Co z ułaskawieniem? Wyjaśniamy

- To jest bardzo obszerny dokument. W tej jest on analizowany przez służby prawne Sejmu. Kiedy ta analiza się zakończy, wszystko na to wskazuje, będę zmuszony wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów obu panów posłów - przekazał.

Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasić
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasićTVN24

Ocenił, że "to jest czynność, jak to się mówi w języku prawniczym, deklaratoryjna". - Ona jedynie potwierdza zaistnienie faktu, który już miał miejsce wcześniej w związku z wydaniem wyroku przez sąd - wyjaśniał.

Hołownia przekazał też, że takie postanowienie marszałka Sejmu "podlega zaskarżeniu przez zainteresowanych do Sądu Najwyższego", na co mają oni trzy dni. Według niego SN ma następnie 7 dni na rozpatrzenie zażalenia na postanowienie marszałka Sejmu.

Hołownia podkreślał, że "wszystko musi być zgodnie z prawem i ściśle według formalności, bo z taką sytuacją mamy do czynienia po raz pierwszy". - Znowu kolejny precedens w tej kadencji Sejmu. Musimy być pewni, że stoimy na twardym gruncie prawnym, że nikt nie ma żadnych wątpliwości - stwierdził.

Dodał, że jeżeli po analizie wyroku zdecyduje się na podjęcie dalszych kroków, to wystosuje też "prośbę do obu panów posłów, aby do zakończenia procedury odwoławczej powstrzymali się - to będzie wezwanie - (...) od wykonywania swojego mandatu w związku z zaistnieniem takiego właśnie faktu". - Będę czekał na rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego, jeżeli taka procedura odwoławcza zostanie przez samych zainteresowanych wszczęta - powiedział.

Hołownia o mandatach Kamińskiego i Wąsika. Marszałek Sejmu o tym, jakie działania podejmie w związku z wyrokiem
Hołownia o mandatach Kamińskiego i Wąsika. Marszałek Sejmu o tym, jakie działania podejmie w związku z wyrokiemTVN24

Co jeśli będą chcieli wejść na salę? "Nie wyobrażam sobie na tym etapie rozwiązań siłowych"

Marszałek mówił również o tym, co będzie, jeśli posłowie po postanowieniu o wygaszeniu mandatu pojawią się na sali".

- Chciałbym, żeby w tej sprawie nie było żadnych wątpliwości. Nie potrzebujemy dzisiaj w kraju kolejnych eskalacji - stwierdził. Według niego "potrzebujemy zimnego i skutecznego stosowania prawa, ale też stosowania go z myślą, że nie możemy kraju podpalać, kiedy to nie jest konieczne".

- Dlatego ja będę skłaniał się ku stanowisku, że do zakończenia tej procedury odwoławczej nie będę stosował innych środków niż perswazja, wymiana korespondencji, zwracanie uwagi od strony prawnej na zaistniałą sytuację w Sejmie. W mojej ocenie jest ona jednoznaczna - dodał.

Zaznaczył, że "nie wyobraża sobie na tym etapie jakichś rozwiązań siłowych, eskalacji, używania Straży Marszałkowskiej". - Natomiast jeżeli okazywałoby się gdzieś na koniec, że ta sytuacja nie znajduje rozwiązania, nie ma konsensusu między nami, to wtedy będziemy się nad tym zastanawiać. Ale najpierw ja muszę wykonać swoje czynności, potem musi się stać ta krótka, mam nadzieję, procedura odwoławcza, a później będziemy podejmowali dalsze decyzje - przekazał.

- W mojej ocenie, człowieka, który też zasięgnął opinii prawników w tej sprawie, rzecz jest oczywista. Panowie, jeżeli zostali skazani, utracili mandat. Moim zadaniem, jako marszałka Sejmu, jako urzędnika państwowego jest ten fakt stwierdzić. Oni mogą się od tego mojego stwierdzenia odwołać, wtedy sprawę rozpatruje Sąd Najwyższy - podkreślał.

Hołownia przekazał, że do czasu zakończenia ewentualnej procedury odwoławczej "nie będzie podejmował decyzji o wstąpieniu na miejsce tych dwóch posłów nikogo innego". - Dlatego że uważam, że procedurę odwoławczą należy szanować - powiedział.

Hołownia o wyroku w sprawie Kamińskiego i Wąsika: nie wyobrażam sobie na tym etapie rozwiązań siłowych
Hołownia o wyroku w sprawie Kamińskiego i Wąsika: nie wyobrażam sobie na tym etapie rozwiązań siłowychTVN24

Już wcześniej o to, co powinno się teraz wydarzyć, Hołownia był pytany przez reportera TVN24 Radomira Wita. - Kodeks wyborczy bardzo jasno stwierdza, że jeżeli ktoś utracił prawo wybieralności, to jednocześnie traci mandat, który uzyskał - odpowiedział.

- W związku z tym, w tej chwili jeszcze jestem w procesie konsultacji z Biurem Analiz Sejmowych, z Biurem Legislacyjnym Sejmu, ale wszystko wskazuje na razie na to, że jeżeli takie pismo z sądu, zawiadamiające o takim wyroku do Sejmu wpłynie, to będę miał ręce związane Kodeksem i będzie trzeba wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów pana posła Wąsika i Kamińskiego - wyjaśnił marszałek Sejmu.

Czytaj także: "To jest wyrok, który kończy aferę gruntową"

Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Marszałek Sejmu: wszystko wskazuje na to, że będę miał związane ręce
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Marszałek Sejmu: wszystko wskazuje na to, że będę miał związane ręceTVN24

Hołownia zaznaczył, że aby "wszystko mogło stać faktem, potrzebujemy jeszcze chwili analiz, bo to świeża sprawa, bez precedensu". - Nie ma tu pośpiechu i też jasnej, czytelnej informacji z sądu, która mam nadzieję do nas w trybie kodeksowym spłynie - tłumaczył.

Szymon HołowniaTVN24

Autorka/Autor:akw, akr / prpb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Pięć osób usłyszało zarzuty w związku ze śmiercią Matthew Perry’ego - poinformowała w czwartek prokuratura w Los Angeles. Chodzi o dostarczenie aktorowi ketaminy - narkotyku, który doprowadził do jego zgonu. To między innymi jego asystent i dwóch lekarzy. Według prokuratury lekarze zastanawiali się między sobą, "ciekawe, ile ten idiota zapłaci" za narkotyk, sprzedając mu kosztującą 12 dolarów fiolkę za 2 tysiące dolarów.

Lekarzy "interesowało dorobienie się". Zastanawiali się, "ile ten idiota zapłaci"

Lekarzy "interesowało dorobienie się". Zastanawiali się, "ile ten idiota zapłaci"

Aktualizacja:
Źródło:
The Guardian, PAP, New York Times, CNN

Do czołowego zdarzenia autobusu z samochodem doszło przy wjeździe do Karpacza w województwie dolnośląskim. Osobowa skoda z niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwległy pas. W wyniku zdarzenia autobus zjechał do rowu. Droga pozostaje zablokowana. Wyznaczono objazdy.

Czołowe zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Karpaczu

Czołowe zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Karpaczu

Źródło:
tvn24, pap

Sześciu napastników napadło na 59-letniego Rafała Kalinowskiego w West Bromwich, chcąc ukraść mu rower elektryczny. - Jechali w przeciwnym kierunku i patrzyli na mój rower. Zauważyłem, że zawrócili i jechali za mną. Jeden z nich miał młotek - wspominał w rozmowie z "Daily Mail" Polak. Gdy mężczyźni zepchnęli go z dwuśladu, Kalinowski potraktował ich specjalnym sprayem do obrony i odparł atak.

Byli zamaskowani i uzbrojeni w młotek. Polak odparł atak sześciu napastników

Byli zamaskowani i uzbrojeni w młotek. Polak odparł atak sześciu napastników

Źródło:
PAP

Będą zawiadomienia do prokuratury w sprawie bardzo dziwnych decyzji, które były podejmowane w sprawie Poczty Polskiej – zapowiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 Sebastian Mikosz, prezes Poczty Polskiej. - To kwestia tygodni – zapewnił.

Poczta Polska "doszła na krawędź". Prezes zapowiada zawiadomienia do prokuratury

Poczta Polska "doszła na krawędź". Prezes zapowiada zawiadomienia do prokuratury

Źródło:
TVN24

Od środy hiszpańskie Baleary zmagają się z gwałtowną pogodą. Ulewne deszcze zalały drogi, odwołano kilkadziesiąt lotów. Kilka osób zostało rannych. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy relację Polki, która utknęła na lotnisku na Majorce.

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Diario de Mallorca, Kontakt 24

W sto dni nie wyrośnie 200 tysięcy drzew, a pod zabytkowym centrum średniowiecznego miasta nie zacznie kursować metro. Rewolucji nie ma – zgodnie z zapowiedziami. W wielu obszarach jest jednak zastój. Nowy prezydent Krakowa Aleksander Miszalski chce stąpać po urzędowych korytarzach ostrożnie, co dla niektórych jest oznaką rozwagi, a dla innych – lęku przed decyzjami. Czasem jednak musi biegać z gaśnicą i opanowywać pożary po poprzedniku.

Sto dni pożarów. Nowy prezydent Krakowa biega z gaśnicą

Sto dni pożarów. Nowy prezydent Krakowa biega z gaśnicą

Źródło:
tvn24.pl

Szwecja poinformowała w czwartek, że potwierdziła pierwszy przypadek mpox (dawniej małpia ospa) spowodowany nowym typem wirusa, który wydaje się łatwiej rozprzestrzeniać. Jest to jednocześnie pierwszy przypadek tego bardziej zaraźliwego typu odnotowany poza Afryką.

Pierwszy przypadek nowego typu mpox poza Afryką

Pierwszy przypadek nowego typu mpox poza Afryką

Źródło:
Reuters, BBC

Poczucie w administracji Bidena, (wobec tego) jak Polska się zachowywała w czasie kryzysu na Ukrainie, to podziw - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador Polski w USA Mark Brzezinski. - Mówię każdemu Polakowi i Polce, którzy przyjęli Ukraińca do swojego domu, prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział: dziękuję - dodał. Ambasador mówił też, że "wydatki, które Polska czyni na obronność, to wzór dla NATO".

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Źródło:
TVN24

Siły ukraińskie wciąż posuwają się naprzód w obwodzie kurskim w Rosji, tracą jednak w obwodzie donieckim, gdzie rosyjskie wojsko kontratakuje i zdobywa nowe tereny - pisze portal Politico. W czwartek ukraińscy analitycy projektu DeepState podali, że Rosjanie zajęli w Donbasie dwie kolejne wioski.

Ukraińcy nacierają w obwodzie kurskim, ale tracą gdzie indziej

Ukraińcy nacierają w obwodzie kurskim, ale tracą gdzie indziej

Źródło:
Politico, NV

Amerykańska ambasada w Polsce opublikowała nagranie ze "specjalną wiadomością od załogi jednego ze śmigłowców Apache", który pojawił się na niebie podczas obchodów Święta Wojska Polskiego w Warszawie. - Obaj jesteśmy bardzo dumni, że możemy wspierać naszych polskich braci i wziąć udział w paradzie z okazji Święta Wojska Polskiego - podkreślają dwaj amerykańscy żołnierze na nagraniu. - Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć Was wszystkich tam na miejscu - dodają, zwracając się do uczestników obchodów.

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

Źródło:
TVN24

Samochód pozostawiony na parkingu przy torowisku we Władysławowie osunął się w kierunku torów. Służby drogowe, które odholowały pojazd, poinformowały, że jedynie "wystawał", ale nie znajdował się "w obrębie szyn".

Auto zsunęło się z parkingu na tory

Auto zsunęło się z parkingu na tory

Źródło:
Kontak24/TVN24

Mam córkę. Boję się ją gdziekolwiek wysłać. Dlatego jestem tutaj dzisiaj, bo coś musi zostać zrobione. Niesprawiedliwość musi się skończyć - mówiła jedna z uczestniczek nocnego protestu w Indiach po brutalnym gwałcie i morderstwie młodej lekarki w uniwersyteckim szpitalu. Tysiące kobiet maszerowało ulicami miast pod hasłem "Odzyskać Noc", wyrażając sprzeciw wobec braku bezpieczeństwa kobiet w Indiach, szczególnie w nocy.

Wyszły na ulice, by "odzyskać noc"

Wyszły na ulice, by "odzyskać noc"

Źródło:
Reuters

W obwodzie irkuckim w Rosji rozbił się bombowiec Tu-22M3 - poinformowały w czwartek propagandowe media w Moskwie, powołując się na resort obrony.

Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny

Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny

Źródło:
RIA Nowosti, Izwestija

36-letni mężczyzna i jego młodsza o dwa lata partnerka otrzymali mandat za jazdę na rowerze po śląskim odcinku autostrady A4. Para została zatrzymana przez patrol z policyjnej grupy Speed. "Całe szczęście, że takie sytuacje nie są codziennością" - komentuje śląska policja w mediach społecznościowych.

Jechali rowerami po autostradzie. Policjanci ich nagrali i ukarali

Jechali rowerami po autostradzie. Policjanci ich nagrali i ukarali

Źródło:
tvn24.pl

45-latek jest podejrzany o znęcanie się psychicznie i fizycznie nad partnerką, a także grożenie jej pozbawieniem życia. Trafił do aresztu, po tym jak kobieta zawiadomiła policję.

Drzwi otworzyła pobita, zalana krwią kobieta

Drzwi otworzyła pobita, zalana krwią kobieta

Źródło:
tvn24.pl

Królowa Rania zaskoczyła obserwatorów prywatnym wpisem w mediach społecznościowych. Monarchini udostępniła na Instagramie zdjęcie z urodzoną przed niecałymi dwoma tygodniami wnuczką, księżniczką Iman. Nazywana "ikoną stylu" królowa zapozowała do niego w T-shircie i luźnych spodniach.

Królowa Rania pokazała zdjęcie wnuczki - księżniczki Iman. "Ikona stylu" niedawno została babcią

Królowa Rania pokazała zdjęcie wnuczki - księżniczki Iman. "Ikona stylu" niedawno została babcią

Źródło:
People, CNN Arabic

W Warszawie odbyła się wielka defilada wojskowa z okazji święta Wojska Polskiego. Tłumy zgromadzone przy Wisłostradzie podziwiały najnowocześniejszy sprzęt, którym dysponuje polska armia. Zobaczyć można było czołgi Abrams, wyrzutnie sytemu Patriot oraz HIMARS. Po niebie przeleciały myśliwce F-35 i śmigłowce Apache, które mają w niedalekiej przyszłości stanowić o sile polskich lotników.

Wielka defilada. Wojsko Polskie pokazało to, co najlepsze

Wielka defilada. Wojsko Polskie pokazało to, co najlepsze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump prowadzi tylko w jednym z siedmiu stanów uznawanych za kluczowe dla wyników październikowych wyborów prezydenckich w USA - wskazują wyniki sondaży przygotowanych dla Cook Political Report. Zgodnie z nimi były prezydent remisuje ze swoją kontrkandydatką w Georgii. W pozostałych stanach Kamala Harris prowadzi z przewagą kilku punktów procentowych. Dobre wyniki uzyskuje też w innych badaniach.  

Zwrot w sondażach. Te stany mogą zaważyć na wyniku wyborów prezydenckich w USA

Zwrot w sondażach. Te stany mogą zaważyć na wyniku wyborów prezydenckich w USA

Źródło:
Time, PAP

19-latek zgłosił, że został napadnięty przez zamaskowanych ludzi, którzy zajechali mu drogę czarnym bmw. Sprawcy mieli wybić szybę w samochodzie i ukraść pieniądze. Okazało się, że wszystko zmyślił, bo chciał przywłaszczyć sobie część firmowej gotówki. Usłyszał kilka zarzutów.

Zgłosił napad, usłyszał kilka zarzutów

Zgłosił napad, usłyszał kilka zarzutów

Źródło:
tvn24.pl
Rolnik dziś to przedsiębiorca. Powrót do kultury chłopskiej - jak cosplay

Rolnik dziś to przedsiębiorca. Powrót do kultury chłopskiej - jak cosplay

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Brytyjsko-australijski zespół naukowców dowiódł, że największy kamień położony w sercu Stonehenge - Kamień Ołtarzowy – pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii. Wyniki badań zostały opublikowane w magazynie "Nature".

Kamień Ołtarzowy Stonehenge pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii

Kamień Ołtarzowy Stonehenge pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii

Źródło:
PAP
Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Premium

19 sierpnia startuje Top of the Top Sopot Festival. Podczas czterech dni koncertów w Operze Leśnej w Sopocie wystąpią największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Wśród nich jest między innymi piosenkarz Rubens, który - jak wyznał na antenie TVN24 - już nie może się doczekać wydarzenia. Całość będzie można obejrzeć na antenie TVN. 

Opera Leśna znów wypełni się gwiazdami. Rubens: jak występuję w tym miejscu, to przechodzą mnie ciarki

Opera Leśna znów wypełni się gwiazdami. Rubens: jak występuję w tym miejscu, to przechodzą mnie ciarki

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Od premiery platformy streamingowej Max w Polsce minęły już dwa miesiące. Wraz z wejściem serwisu na rynek jego widzowie zyskali dostęp do aż 27 tysięcy godzin treści na żądanie i 29 kanałów na żywo. Mogą odtąd śledzić tam też liczne transmisje sportowe. Co oglądali najchętniej?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Źródło:
tvn24.pl