Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasić

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasić
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasićTVN24
wideo 2/10
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasićTVN24

Politycy PiS Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali prawomocnie skazani na dwa lata pozbawienia wolności, otrzymali również pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał na konferencji prasowej, że wszystko wskazuje na to, że będzie "zmuszony wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów obu panów posłów".

W środę Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekając w II instancji, wymierzył kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych byłych szefów CBA za działania operacyjne podczas "afery gruntowej". Wyrok jest prawomocny.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik prawomocnie skazani. Wyroki więzienia

Hołownia: wszystko na to wskazuje, że będę zmuszony wygasić mandaty

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia na popołudniowej konferencji przekazał, że wpłynęło do niego "pismo od ministra sprawiedliwości informujące o tym, że sąd w Warszawie wydał wyrok skazujący w stosunku do panów posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika".

CZYTAJ TEŻ: Kamiński i Wąsik skazani. Kiedy stracą mandaty? Co z ułaskawieniem? Wyjaśniamy

- To jest bardzo obszerny dokument. W tej jest on analizowany przez służby prawne Sejmu. Kiedy ta analiza się zakończy, wszystko na to wskazuje, będę zmuszony wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów obu panów posłów - przekazał.

Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasić
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Hołownia: wszystko wskazuje, że będę zmuszony je wygasićTVN24

Ocenił, że "to jest czynność, jak to się mówi w języku prawniczym, deklaratoryjna". - Ona jedynie potwierdza zaistnienie faktu, który już miał miejsce wcześniej w związku z wydaniem wyroku przez sąd - wyjaśniał.

Hołownia przekazał też, że takie postanowienie marszałka Sejmu "podlega zaskarżeniu przez zainteresowanych do Sądu Najwyższego", na co mają oni trzy dni. Według niego SN ma następnie 7 dni na rozpatrzenie zażalenia na postanowienie marszałka Sejmu.

Hołownia podkreślał, że "wszystko musi być zgodnie z prawem i ściśle według formalności, bo z taką sytuacją mamy do czynienia po raz pierwszy". - Znowu kolejny precedens w tej kadencji Sejmu. Musimy być pewni, że stoimy na twardym gruncie prawnym, że nikt nie ma żadnych wątpliwości - stwierdził.

Dodał, że jeżeli po analizie wyroku zdecyduje się na podjęcie dalszych kroków, to wystosuje też "prośbę do obu panów posłów, aby do zakończenia procedury odwoławczej powstrzymali się - to będzie wezwanie - (...) od wykonywania swojego mandatu w związku z zaistnieniem takiego właśnie faktu". - Będę czekał na rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego, jeżeli taka procedura odwoławcza zostanie przez samych zainteresowanych wszczęta - powiedział.

Hołownia o mandatach Kamińskiego i Wąsika. Marszałek Sejmu o tym, jakie działania podejmie w związku z wyrokiem
Hołownia o mandatach Kamińskiego i Wąsika. Marszałek Sejmu o tym, jakie działania podejmie w związku z wyrokiemTVN24

Co jeśli będą chcieli wejść na salę? "Nie wyobrażam sobie na tym etapie rozwiązań siłowych"

Marszałek mówił również o tym, co będzie, jeśli posłowie po postanowieniu o wygaszeniu mandatu pojawią się na sali".

- Chciałbym, żeby w tej sprawie nie było żadnych wątpliwości. Nie potrzebujemy dzisiaj w kraju kolejnych eskalacji - stwierdził. Według niego "potrzebujemy zimnego i skutecznego stosowania prawa, ale też stosowania go z myślą, że nie możemy kraju podpalać, kiedy to nie jest konieczne".

- Dlatego ja będę skłaniał się ku stanowisku, że do zakończenia tej procedury odwoławczej nie będę stosował innych środków niż perswazja, wymiana korespondencji, zwracanie uwagi od strony prawnej na zaistniałą sytuację w Sejmie. W mojej ocenie jest ona jednoznaczna - dodał.

Zaznaczył, że "nie wyobraża sobie na tym etapie jakichś rozwiązań siłowych, eskalacji, używania Straży Marszałkowskiej". - Natomiast jeżeli okazywałoby się gdzieś na koniec, że ta sytuacja nie znajduje rozwiązania, nie ma konsensusu między nami, to wtedy będziemy się nad tym zastanawiać. Ale najpierw ja muszę wykonać swoje czynności, potem musi się stać ta krótka, mam nadzieję, procedura odwoławcza, a później będziemy podejmowali dalsze decyzje - przekazał.

- W mojej ocenie, człowieka, który też zasięgnął opinii prawników w tej sprawie, rzecz jest oczywista. Panowie, jeżeli zostali skazani, utracili mandat. Moim zadaniem, jako marszałka Sejmu, jako urzędnika państwowego jest ten fakt stwierdzić. Oni mogą się od tego mojego stwierdzenia odwołać, wtedy sprawę rozpatruje Sąd Najwyższy - podkreślał.

Hołownia przekazał, że do czasu zakończenia ewentualnej procedury odwoławczej "nie będzie podejmował decyzji o wstąpieniu na miejsce tych dwóch posłów nikogo innego". - Dlatego że uważam, że procedurę odwoławczą należy szanować - powiedział.

Hołownia o wyroku w sprawie Kamińskiego i Wąsika: nie wyobrażam sobie na tym etapie rozwiązań siłowych
Hołownia o wyroku w sprawie Kamińskiego i Wąsika: nie wyobrażam sobie na tym etapie rozwiązań siłowychTVN24

Już wcześniej o to, co powinno się teraz wydarzyć, Hołownia był pytany przez reportera TVN24 Radomira Wita. - Kodeks wyborczy bardzo jasno stwierdza, że jeżeli ktoś utracił prawo wybieralności, to jednocześnie traci mandat, który uzyskał - odpowiedział.

- W związku z tym, w tej chwili jeszcze jestem w procesie konsultacji z Biurem Analiz Sejmowych, z Biurem Legislacyjnym Sejmu, ale wszystko wskazuje na razie na to, że jeżeli takie pismo z sądu, zawiadamiające o takim wyroku do Sejmu wpłynie, to będę miał ręce związane Kodeksem i będzie trzeba wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów pana posła Wąsika i Kamińskiego - wyjaśnił marszałek Sejmu.

Czytaj także: "To jest wyrok, który kończy aferę gruntową"

Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Marszałek Sejmu: wszystko wskazuje na to, że będę miał związane ręce
Co z mandatami Kamińskiego i Wąsika? Marszałek Sejmu: wszystko wskazuje na to, że będę miał związane ręceTVN24

Hołownia zaznaczył, że aby "wszystko mogło stać faktem, potrzebujemy jeszcze chwili analiz, bo to świeża sprawa, bez precedensu". - Nie ma tu pośpiechu i też jasnej, czytelnej informacji z sądu, która mam nadzieję do nas w trybie kodeksowym spłynie - tłumaczył.

Szymon HołowniaTVN24

Autorka/Autor:akw, akr / prpb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN