"W najczarniejszych snach mi to nie przyszło do głowy". Bieńkowski przed komisją do spraw Pegasusa

Źródło:
TVN24, PAP
Marek Bieńkowski przed komisją śledczą
Marek Bieńkowski przed komisją śledcząTVN24
wideo 2/6
Marek Bieńkowski przed komisją śledcząTVN24

Sejmowa komisja śledcza do spraw inwigilacji Pegasusem przesłuchała w poniedziałek Marka Bieńkowskiego, byłego dyrektora Departamentu Porządku i Bezpieczeństwa Najwyższej Izby Kontroli.

Posiedzenie komisji rozpoczęło się o godzinie 10. Przesłuchanie Bieńkowskiego trwało do około 12.40.

Bieńkowski opowiadał o przebiegu kontroli NIK w Funduszu Sprawiedliwości. - Przystępujemy do kontroli. (...) Na pewnym etapie kontroli pani dyrektor przychodzi do mnie i mówi, że jawny Fundusz Sprawiedliwości przekazał na niejawny fundusz operacyjny kwotę dwudziestu pięciu milionów złotych. Uwierzcie mi państwo, że jej nie uwierzyłem za pierwszym razem - powiedział.

- Jestem szczególnie uczulony na tego rodzaju operacje, ponieważ jako komendant główny Straży Granicznej i jako komendant główny policji głową odpowiadałem za poprawność realizacji funduszu operacyjnego. W najczarniejszych snach nie przyszłoby mi do głowy, żeby jawny Fundusz Sprawiedliwości dekonspirował de facto fundusz operacyjny, który ma klauzulę ściśle tajną - mówił.

Jak mówił jeszcze przed sporządzeniem wystąpienia pokontrolnego NIK wystąpił o spotkanie z szefem CBA, wtedy Ernestem Bejdą. - Rzadko to robimy, ale jeszcze w trakcie kontroli budżetowej wywołałem spotkanie z ówczesnym szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego w takiej dość oczywistej konwencji - "Proszę państwa, co wy robicie?". Przecież to jest ewidentnie złamanie generalnych zasad dotyczących funkcjonowania służby - powiedział Bieńkowski.

- Wszędzie tam, gdzie przedstawialiśmy te wyniki kontroli było absolutnie zero refleksji ze strony tych, którzy popełnili ten - nazwijmy to w cudzysłowie - "błąd". Zero refleksji - podkreślił.

Marek Bieńkowski był między innymi współautorem najważniejszych kontroli NIK w ostatnich latach. Dotyczyły one przede wszystkim katastrofy w Smoleńsku czy wykrycia nieprawidłowości w gospodarowaniu pieniędzmi z Funduszu Sprawiedliwości. Bieńkowski z Izbą związany był od 2002 roku, gdzie prace rozpoczął jako doradca. Później został dyrektorem delegatury NIK w Lublinie, a następnie dyrektorem Departamentu Porządku i Bezpieczeństwa Wewnętrznego NIK. Ze stanowiska ustąpił w 2020 roku.

Bieńkowski: był ogromny pośpiech w wydatkowaniu pieniędzy na środki techniki operacyjnej

Wiceprzewodniczący Witold Zembaczyński (KO) pytał świadka, czemu służyła operacja zakupu Pegasusa z Funduszu Sprawiedliwości, i czemu wybrano taką drogę, a nie zmianę budżetu operacyjnego CBA. Bieńkowski ocenił, że "był ogromny pośpiech w wydatkowaniu pieniędzy na środki techniki operacyjnej". Mówił, że zgodnie z prawem, aby przekazać więcej środków do CBA, należało znowelizować budżet państwa. Wyjaśnił, że w tym celu "trzeba wykazać chęć przekazania CBA 25 milionów złotych, które dla Biura stanowiło w tamtym czasie ponad 10 proc. wydatków". Dodał, że już w trakcie kontroli Funduszu Sprawiedliwości NIK zwracała uwagę, że najpierw znowelizowano Kodeks karny wykonawczy o zapis, że środki z Funduszu Sprawiedliwości są przeznaczane na realizację m.in. zadań ustawowych związanych z ochroną interesów osób pokrzywdzonych przestępstwem i świadków, a także wykrywaniem i zapobieganiem przestępczości.

Pieniądze na badania naukowe

Ale - jak mówił - podczas kontroli NIK okazało się, że we wniosku o zmianę planu finansowego Funduszu Sprawiedliwości z 2017 roku, skierowanym do Ministerstwa Finansów i do sejmowej Komisji finansów publicznych, wpisano punkt, zgodnie z którym środki Funduszu są przeznaczane m.in. na podejmowanie i zlecanie badań naukowych oraz współpracy z innymi jednostkami w tym zakresie, dotyczących sytuacji oraz potrzeb osób pokrzywdzonych przestępstwem, świadków oraz skazanych, a także przyczyn i uwarunkowań przestępczości oraz jej zapobiegania.

Zembaczyński pytał, czy gdyby przeprowadzono operację przekazania CBA środków poprzez nowelizację budżetu, dowiedziałby się o tym ówczesny premier Mateusz Morawiecki.

- Ponieważ komisja do spraw służb specjalnych ma posiedzenia niejawne, to mogę powiedzieć jedynie, że posłowie tej komisji robili wielkie oczy, dowiadując się od nas, że była taka transakcja - odpowiedział Bieńkowski. Dopytany przez Zembaczyńskiego czy oznacza to, że speckomisja nie wiedziała o zakupie Pegasusa, stwierdził: - Moim zdaniem nie wiedziała, bo nie było tego w sprawozdawczości. Nie chodziło tylko o Pegasusa, ale o wydatkowanie środków na fundusz operacyjny. Bieńkowski podkreślił, że "nie można z Funduszu Sprawiedliwości finansować służby, która ma obowiązek prawny patrzeć na ręce również tym, którzy dysponują Funduszem Sprawiedliwości".

Bieńkowski: akcentowałem w rozmowie z szefem CBA, że ten manewr jest niedopuszczalny

Świadek ocenił, że umowa zawarta między CBA i Ministerstwem Sprawiedliwości była naruszeniem prawa. - Jeśli Centralne Biuro Antykorupcyjne jest reprezentantem Skarbu Państwa i jeśli minister sprawiedliwości też jest reprezentantem Skarbu Państwa, to nielogicznym jest, by Skarb Państwa podpisał umowę sam ze sobą - mówił. Jak podkreślił, przepisy mówią, że CBA powinno być finansowane ze środków budżetowych. - Jeśli jesteś finansowany z budżetu i masz inne dochody, a tak było, bo Fundusz Sprawiedliwości przekazał im te pieniądze, to natychmiast odprowadzasz je do ministra finansów. Nie masz prawa nimi dysponować. Wprost mówi o tym ustawa o finansach publicznych - powiedział. Jak dodał, CBA powinno było przekazać środki na rachunek ministra finansów. Bieńkowski podkreślił, że w trakcie kontroli budżetowej w CBA, w rozmowie z ówczesnym szefem Biura Ernestem Bejdą zaznaczył, że niezwykle krytycznie ocenił działania, które podejmowało wtedy Biuro. - Informowałem o tym, powołując się na swoje doświadczenie, bo byłem szefem zarówno policji, jak i szefem Straży Granicznej, więc wiem czym jest fundusz operacyjny. Bardzo mocno akcentowałem na spotkaniu z Ernestem Bejdą, że ten manewr, który wykonali, jest niedopuszczalny. Dodałem, że będziemy to kwestionować i grozi im najsurowsza ocena Najwyższej Izby Kontroli - mówił.

Sroka: przygotowujemy zawiadomienia ws. wcześniej przesłuchiwanych osób

- Zeznania pana Marka Bieńkowskiego, potwierdzają, że doszło do ogromu nieprawidłowości. Szybkie tempo zmian legislacyjnych, złamanie norm prawnych, ale także dekonspiracja przy zakupie systemu Pegasus przez Centralne Biuro Antykorupcyjne - skomentowała po przesłuchaniu szefowa komisji Magdalena Sroka.

Wiceprzewodniczący Witold Zembaczyński wskazywał, że świadek "jednoznacznie wskazuje na to, że Michał Woś składał swoje zeznania w fałszywy sposób". - Odniósł się również do zeznań Mikołaja Pawlaka. W tej sytuacji mamy podstawę do tego, żeby w przyszłości móc formułować zawiadomienia do prokuratury o fałszywym składaniu zeznań - przekazał.

- Jesteśmy w trakcie przygotowywania zawiadomień o popełnieniu przestępstwa przez dotychczas przesłuchane przez nas osoby i w najbliższym czasie będziemy o tym informować - dodała Sroka.

Komisja do spraw Pegasusa

Sejmowa komisja śledcza bada legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjnych z wykorzystaniem oprogramowania inwigilującego Pegasus przez między innymi członków Rady Ministrów podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości, służby specjalne, organy kontroli skarbowej, policję czy prokuraturę. Dotyczy to okresu od listopada 2015 roku do listopada 2023 roku. 

Dotychczas zeznania przed komisją do spraw Pegasusa złożyli między innymi były wicepremier Jarosław Kaczyński, były wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, były dyrektor Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaj Pawlak oraz inni pracownicy resortu sprawiedliwości.

Autorka/Autor:ads//mrz

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Rafał Guz

Pozostałe wiadomości

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl