Poseł Parlamentu Europejskiego Marek Belka złożył interpelację do Komisji Europejskiej w sprawie procedowanej w polskim Sejmie ustawy anty-TVN. Europoseł pyta w niej o łamanie praworządności i atak na media, jak również możliwe związane z tym ograniczenie wypłaty unijnych środków dla Polski.
Sejmowa komisja kultury i środków przekazu przyjęła we wtorek - z uwzględnionymi podczas posiedzenia poprawkami - projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości, który bezpośrednio godzi w niezależność TVN. Głosowało 29 posłów: 16 było za, 12 - przeciwko, 1 osoba wstrzymała się od głosu.
Marek Belka składa interpelację
W sprawie ustawy interpelację do Komisji Europejskiej złożył europoseł Marek Belka. Wyjaśnił, że "w Polsce trwa procedowanie projektu ustawy, która pozwoliłaby na udzielanie koncesji na rozpowszechnianie programów telewizyjnych spółkom zagranicznym z siedzibą poza EOG".
"17 miesięcy temu stacja TVN złożyła do KRRiT wniosek w sprawie przedłużenia koncesji dla kanału informacyjnego TVN24 - jednego z największych i najpopularniejszych w Polsce. Wniosek do dziś nie został rozpatrzony, choć na gruncie obecnego prawa nie budzi zastrzeżeń" - przypomniał w interpelacji europoseł.
Stwierdził, że "właścicielem TVN S.A. jest holenderska spółka, której właścicielem jest amerykański koncern, dlatego przedstawienie projektu ustawy w takim brzmieniu nie może być odebrane jako przypadek". "Projekt powinien być postrzegany jako skierowany przeciwko stacji TVN, która często bywała krytyczna wobec działań obecnego rządu" - ocenił.
W swojej interpelacji polityk zwrócił się do Komisji z trzema pytaniami. W pierwszym zapytał, "czy Komisja postrzega prowadzenie dalszych prac nad wnioskiem ograniczającym dostęp polskich obywateli do wolnych mediów jako przejaw łamania praworządności przez polski rząd".
"W 2020 roku grupa medialna Polska Press (należąca do niemieckiego Verlagsgruppe Passau) została przejęta przez państwową spółkę Orlen - czy, łącząc te dwie sprawy, Komisja widzi zagrożenie monopolizacji rynku medialnego w Polsce?" - brzmi drugie pytanie w interpelacji.
W trzecim pytaniu Belka zapytał, "czy potencjalne łamanie praworządności w Polsce poprzez tego typu ataki na media i wolność słowa może skutkować odebraniem lub zawieszeniem unijnych środków dla Polski".
Projekt nowelizacji ustawy medialnej
Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła 7 lipca do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. "Wolą ustawodawcy jest, by spółki z siedzibą w Polsce nie mogły być kontrolowane przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - napisano w uzasadnieniu. W zgodnej opinii komentatorów zmiany wymierzone są w niezależność TVN. TVN24 wciąż czeka na przedłużenie koncesji przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Koncesja wygasa 26 września. Wniosek o jej przedłużenie został złożony w lutym 2020 roku. KRRiT twierdzi, że problem leży w "sytuacji właścicielskiej" grupy TVN.
Zarząd stacji w oświadczeniu napisał, że w 2015 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaakceptowała wejście amerykańskiego kapitału do TVN. Od 2016 roku - w takich samych warunkach właścicielskich - KRRiT wydała już koncesje dla kanałów TVN24 BiS, TTV i TVN International West. W sprawie koncesji dla TVN24 odbyły się w czwartek dwa głosowania w KRRiT. Nie doszło jednak do żadnych rozstrzygnięć.
Źródło: tvn24.pl