- Ani nasze ostrzeżenia, ani co roku powtarzane apele niestety nic nie dają i co roku mamy kolejny dramat - powiedział w piątek prof. dr hab. Piotr Kaliciński, krajowy konsultant do spraw chirurgii dziecięcej, komentując sprawę zatrucia muchomorem sromotnikowym u czteroletniej dziewczynki. Profesor podkreślił stanowczo, że małe dzieci nie powinny jeść grzybów.
W czwartek do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie przewieziona została po zatruciu muchomorem sromotnikowym czterolatka, która znajduje się obecnie w stanie krytycznym i czeka na przeszczep wątroby.
Profesor podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że każde zatrucie muchomorem sromotnikowym jest bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla małego dziecka. - To prowadzi najczęściej do zgonu albo do przeszczepienia wątroby, jeżeli się uda- dodał.
Kaliciński zaznaczył, że wraz z lekarzami z oddziału intensywnej terapii dokładają wszelkich starań, by podtrzymać dziewczynkę przy życiu. Przyznał jednak, że im młodszy pacjent, tym trudniej jest utrzymać funkcje życiowe.
Potrzebna jest zmiana zwyczajów społecznych
W piątek lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka potwierdzili, że czterolatka zatruła się muchomorem sromotnikowym. Rodzice dziewczynki nie od razu zorientowali się, że jej złe samopoczucie spowodowane jest zjedzeniem grzybów, co mogło opóźnić interwencję lekarską. Prof. Kaliciński zaznaczył jednak, że bardzo trudno rozpoznać jest zatrucie muchomorem sromotnikowym, ponieważ objawy pojawiają się dopiero po kilkunastu godzinach. - Myślę, że cofanie się nic nie zmieni - powiedział lekarz, dodając, że potrzebna jest zmiana zwyczajów społecznych.
Podkreślił również, że w jego opinii przydatna byłaby "wielokierunkowa kampania", która sprawiłaby, że "nie będzie nikt wpadał na pomysł, żeby karmić małe dziecko grzybami, które do niczego nie są mu potrzebne". Dodał, że należałoby również wyeliminować nawyk zbierania grzybów potencjalnie trujących, zwłaszcza takich jak np. kanie, które często mylone są z muchomorami sromotnikowymi. - Siła przyzwyczajeń społecznych i ta pewność, że się wie najlepiej, co się zbiera, jest zgubna co roku dla wielu osób - zaznaczył Kaliciński.
Autor: kg/jk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | wikipedia, Archenzo (CC BY-SA)