Kierownictwo Państwowej Komisji Wyborczej powierzyło Magdalenie Pietrzak stanowisko szefowej Krajowego Biura Wyborczego. Nowa szefowa KBW zacznie pełnić swoją funkcję od 3 marca. Pietrzak od 2016 roku była między innymi zastępcą dyrektora Departamentu Spraw Parlamentarnych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
W poniedziałek szef MSWiA Joachim Brudziński, zgodnie ze znowelizowanymi przepisami Kodeksu wyborczego, przedstawił przewodniczącemu PKW Wojciechowi Hermelińskiemu kandydatów na stanowisko szefa Krajowego Biura Wyborczego.
Urzędniczka, samorządowiec, zastępca dyrektora w kancelarii premiera
Wszystkim trzem kandydatom opozycja zarzuca powiązania z Prawem i Sprawiedliwością, co miałoby stać w sprzeczności z wymogiem ich bezstronności.
Magdalena Pietrzak jest urzędniczką, sekretarz powiatu łowickiego miasta Zduńska Wola i gminy Skierniewice, a od grudnia 2016 roku zastępcą dyrektora Departamentu Spraw Parlamentarnych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Departament ten zajmuje się szeroko rozumianą współpracą rządu z Sejmem, Senatem i Parlamentem Europejskim. Do jego zadań należy też między innymi "zapewnienia obsługi merytorycznej, organizacyjnej i kancelaryjno-biurowej sekretarza stanu w Kancelarii Grzegorza Schreibera, Sekretarza do Spraw Parlamentarnych".
"Dość epizodyczny" kontakt z prawem wyborczym
Według przewodniczącego PKW Wojciecha Hermelińskiego o wyborze Magdaleny Pietrzak zdecydowało między innymi to, że miała - jak to określił Hermeliński na konferencji prasowej - "najwięcej może kontaktu" z prawem wyborczym. Szef Państwowej Komisji Wyborczej zastrzegł jednocześnie, że w przypadku wszystkich kandydatów kontakt ten był "dość epizodyczny".
Jako kryterium "nawet ważniejsze" Hermeliński wskazał "umiejętności kierowania zespołami ludzkimi" oraz "sposób postępowania z pracownikami", których "nabywa się w czasie długiej praktyki". Jak dodał, PKW zależało też na "uzyskaniu odpowiedzi od wszystkich kandydatów, czy będą starali się zachować dotychczasową strukturę KBW, a przede wszystkim pracowników".
- Tutaj wszyscy, a przede wszystkim pani Magdalena Pietrzak powiedziała, że oczywiście ważną rzeczą jest to, żeby istniała ciągłość instytucjonalna i ważną rzeczą jest niedokonywanie jakichś raptownych, gwałtownych zmian. Nawet powiedziała, że nie podcina się gałęzi, na której się siedzi - relacjonował szef PKW. Jak podkreślił, Komisja odebrała to "jako rodzaj obietnicy, że dotychczasowa struktura, pracownicy, zostaną tutaj zachowani, nie będzie radykalnych zmian w KBW".
"Nie jest to wybór na zasadzie mniejszego zła"
- Uznaliśmy, że spośród tej trójki pani Pietrzak daje największą gwarancję, że będzie wykonywała funkcję szefa KBW w sposób należyty, który pozwoli na sprawne przeprowadzenie wyborów - wyjaśniał Hermeliński w środę. Jak dodał, "wiedza i praktyka, którą Pietrzak zdobyła w kontakcie z samorządem, była wartością decydująca i zdecydowała o powołaniu jej na szefa KBW".
- Nie możemy powiedzieć, że pani Pietrzak nie była w ogóle związana z władzami, ale była związana przede wszystkim z władzami samorządowymi, co było plusem przechylającym szalę na jej korzyść - zaznaczył Hermeliński. Podkreślił też, że bliski związek dwóch innych kandydatów z władzą wykonawczą spowodował, że Komisja "spojrzała inaczej" na kandydaturę Pietrzak.
- Nie ukrywam, że kontakt tych osób z władzą administracyjną był dosyć ścisły, no ale musieliśmy dokonać wyboru i nie jest to wybór na zasadzie mniejszego zła - zapewnił Hermeliński.
Szef PKW pytany przez dziennikarzy, dlaczego Komisja nie odrzuciła wszystkich kandydatur, odpowiedział, że istniała możliwość, że Państwowa Komisja Wyborcza nie zdążyłaby z rozpatrzeniem w terminie kolejnych kandydatur.
"Znam swoją uczciwość"
Pozostałymi kandydatami byli obecny zastępca Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, były dyrektor generalny Ministerstwa Edukacji Narodowej Mirosław Sanek oraz obecny wiceszef kancelarii premiera i były legislator klubu Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szrot.
Po spotkaniu z kierownictwem PKW swoimi refleksjami podzielił się z dziennikarzami Paweł Szrot. - Bardzo dobra rozmowa w życzliwej atmosferze - mówił. Przekazał, że rozmowa dotyczyła głównie kwestii "neutralności politycznej". - Sam siebie znam, znam swoje poglądy i znam swoją uczciwość - podkreślał.
Politycy opozycji zaznaczali, że Szrot był sekretarzem kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. - To sprawa opozycji. Oni mogą mnie oceniać tak, jak im się podoba. Ja na pewno, jeśli komisja uzna moją kandydaturę za godną uznania, to wtedy zrezygnuję z wszelkiej formy działalności politycznej - zapewnił.
Pytany o doświadczenie w organizacji wyborów, Szrot odpowiedział, że "w ramach prac parlamentarnych uczestniczył nad pracami dotyczącymi ustaw wyborczych".
Dodał również, że z obecnym składem KBW "często współpracował". - Muszę powiedzieć, że z punktu widzenia wyborów, w których uczestniczyłem, ta współpraca przebiegła dobrze - podkreślił kandydat.
PKW "nie będzie stosować surowych kryteriów"
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej poinformował we wtorek, że Państwowa Komisja Wyborcza podczas rozmów z kandydatami na szefa KBW będzie chciała poznać poziom ich wiedzy z zakresu prawa wyborczego, a także umiejętności zarządzania ludźmi.
Hermeliński zastrzegał wówczas, że PKW nie zamierza "egzaminować" kandydatów. - Chcemy zorientować się przede wszystkim w ich poziomie umiejętności zarządzania ludźmi (...) oraz - niezależnie od tego - również z podstawami wiedzy z zakresu prawa wyborczego. To będzie bardzo istotną rzeczą - podkreślał. Dodał, że Państwowa Komisja Wyborcza chciałaby też poznać szczegóły na temat tego, czym kandydaci zajmowali się wcześniej. Szef PKW zaznaczył, że Komisja "nie będzie stosować surowych kryteriów".
Zadania, jakie stoją przed KBW
Krajowe Biuro Wyborcze jest urzędem, który zapewnia obsługę najwyższego organu państwa organizującego wybory, jakim jest Państwowa Komisja Wyborcza. Krajowe Biuro Wyborcze w sensie fizycznym organizuje i przeprowadza wybory oraz referenda w Polsce.
Działając w imieniu Państwowej Komisji Wyborczej, Krajowe Biuro Wyborcze, jako jej organ wykonawczy, sporządza protokoły, nadzoruje liczenie głosów, ustala zbiorcze wyniki wyborów.
Autor: PTD, tmw//now / Źródło: PAP, TVN24