Po czołowym zderzeniu maluch stanął w płomieniach. Kierująca zginęła

Kobieta zginęła w płonącym samochodzie
Kobieta zginęła w płonącym samochodzie

Fiat 126p stanął w płomieniach po czołowym zderzeniu z osobową toyotą. Kierującej maluchem nie udało się uratować. Prokuratura i policjanci z Lublina wyjaśniają okoliczności wypadku.

Do tragicznego wypadku doszło w środę przed południem w miejscowości Sporniak na drodze powiatowej między miejscowościami Motycz i Wojciechów w okolicach Lublina. Policjanci dostali zgłoszenie około godziny 11.20.

- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Fiat 126p, jadąc w kierunku Motycz, podjęła manewr wyprzedzania hyundaia. Podczas tego manewru doszło do czołowego zderzenia z jadącą z przeciwka toyotą - poinformował nas komisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Jak dodał, w wyniku zderzenia fiat 126p stanął w płomieniach. - Podróżującej samochodem osoby nie udało się wydostać z pojazdu. Zginęła na miejscu - policjant.

W miejscu wypadku występują utrudnienia. Policjanci zabezpieczają ślady i wyjaśniają przyczyny tego tragicznego zdarzenia.

Autor: nina/ks / Źródło: TVN24 Białystok

Czytaj także: