Sejm w piątek odrzucił uchwałę Senatu i przyjął lex TVN. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta Andrzeja Dudy. Korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona przypomniał, że w sprawie lex TVN głos wielokrotnie zabierał amerykański Departament Stanu, senatorowie oraz członkowie Izby Reprezentantów - politycy obu głównych partii. W listach do polskich władz apelowano przede wszystkim o dwie kwestie: zachowanie wolności słowa i zagwarantowanie bezpieczeństwa amerykańskich inwestycji.
- W Departamencie Stanu słyszałem nieoficjalnie takie głosy, że jeżeli polskie władze będą nadal pracowały nad tą ustawą, jeśli będą dążyły do wprowadzenia jej w życie i wprowadzą ją w życie mimo tych amerykańskich sygnałów, to spotka się to z poważnymi konsekwencjami - relacjonował w piątek na antenie TVN24 korespondent "Faktów" TVN przed głosowaniem w Sejmie.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24