Funkcjonariusz drogówki pomógł małżeństwu dotrzeć do szpitala na drugi koniec miasta. Kierowca forda podjechał do policjanta na obrzeżach Legnicy (Dolnośląskie), przekazał, że żona źle się czuje i poprosił o pomoc.
Do zdarzenia doszło w środę, w godzinach popołudniowych. Policjant kończył obsługę kolizji na ulicy Nowodworskiej, kiedy podjechał do niego kierowca. Mężczyzna przerażonym głosem poprosił o pomoc.
- Oświadczył, że jego żona bardzo źle się czuje i chyba ma zawał. Kobieta uskarżała się na bóle w okolicy klatki piersiowej. Mężczyzna nie znał topografii miasta, a stan kobiety się pogarszał. Funkcjonariusz powiadomił o wszystkim dyżurnego, a następnie włączając sygnały świetlne i dźwiękowe dokonał eskorty pojazdu - mówi Krzysztof Oleniacz z legnickiej policji.
Policyjna eskorta pod drzwi szpitala
Ford jechał za radiowozem na drugi koniec miasta, po drodze omijając światła i inne samochody. Jak widać na nagraniach z monitoringu miejskiego, Udało się sprawnie i bezpiecznie dojechać do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ulicy Iwaszkiewicza.
- Dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji funkcjonariusza, udzielono niezbędnej pomocy lekarskiej kobiecie, której życie jak się okazało było zagrożone - podsumowuje Oleniacz.
Źródło: Policja Legnica
Źródło zdjęcia głównego: Policja Legnica