Do 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku (województwo łódzkie) przyleciały amerykańskie myśliwce F-16 stacjonujące w Spangdahlem w Niemczech. Polscy piloci podczas szkoleń z Amerykanami doskonalą umiejętności i zdobywają dodatkowe uprawnienia.
Do Polski przyleciało z Niemiec 18 samolotów F-16 i ponad 300 żołnierzy sił powietrznych USA. Oficer prasowy 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego kpt. Michał Kolad przekazał, że polsko-amerykańskie ćwiczenia zaczęły się w poniedziałek i mają potrwać do połowy września. Polscy i amerykańscy lotnicy wykonują wspólnie operacje powietrzne na terenie całego kraju z wykorzystaniem wielozadaniowych samolotów F-16. Podczas ćwiczenia piloci doskonalą swoje umiejętności, zdobywając dodatkowe uprawnienia.
Scenariusz ćwiczeń przewiduje wykonywanie różnego rodzaju misji. Są to: walki powietrzne, wykorzystanie realnego uzbrojenia na poligonie w Nadarzycach oraz tankowanie w powietrzu z wykorzystaniem amerykańskiego samolotu-cysterny KC-135. Jak podkreślają piloci, podczas prowadzenia działań taktycznych najważniejsze jest współdziałanie i doskonalenie procedur w zakresie wykorzystania bojowego samolotu F-16.
"Kiedy Amerykanie się tu pojawiają, już na drugi dzień wykonujemy wspólne loty"
O ćwiczeniach mówił w rozmowie z Polską Agencją Prasową generał brygady Ireneusz Nowak, dowódca 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego, w skład którego wchodzi 32. Baza Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Przekazał, że "wspólne ćwiczenia nakierowane są na budowanie interoperacyjności, lepszą współpracę z amerykańskimi siłami powietrznymi, wspólny trening, ponieważ wykonywane są również loty w ugrupowaniach mieszanych".
- Doszliśmy do takiego poziomu, że kiedy Amerykanie się tu pojawiają, to tak naprawdę już na drugi dzień wykonujemy wspólne loty. Nie potrzeba już żadnej potężnej koordynacji, żadnego procesu przygotowania. Oni mogą w każdej chwili wylądować i mogą działać - dodał.
Według generała taka gotowość jest istotna z punktu widzenia obronności państwa, szczególnie w obliczu tego, co dzieje się na wschód od Polski. - Nasze siły zbrojne muszą odpowiadać na to zwiększaniem swojej gotowości bojowej, skracaniem czasu na jej osiąganie. To jest właśnie to, co robimy podczas takich ćwiczeń - podkreślił.
Źródło: PAP