Kryzys migracyjny i wojna hybrydowa Łukaszenki. "W tym lesie przy granicy nie ma świąt"

Źródło:
TVN24
Zastępca RPO Wojciech Brzozowski o sytuacji na granicy Polski i Białorusi. Opowiedział historię Syryjczyka (materiał z 8.04.2023)
Zastępca RPO Wojciech Brzozowski o sytuacji na granicy Polski i Białorusi. Opowiedział historię Syryjczyka (materiał z 8.04.2023)TVN24
wideo 2/22
Zastępca RPO Wojciech Brzozowski o sytuacji na granicy Polski i Białorusi. Opowiedział historię SyryjczykaTVN24

O sytuacji migrantów wykorzystywanych w wojnie hybrydowej przez Alaksandra Łukaszenkę oraz o kryzysie na granicy Polski i Białorusi mówił w "Jeden na jeden" zastępca rzecznika praw obywatelskich Wojciech Brzozowski. - Staram się mówić o tym cały czas, żeby w kolejnym tygodniu, miesiącu, roku te sprawy nadal były dostrzegane - podkreślił. Opowiedział też historię o Syryjczyku, który trafił do szpitala i został tam odwiedzony przez córkę.

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego Wojciech Brzozowski, zastępca rzecznika praw obywatelskich był gościem sobotniego "Jeden na jeden" w TVN24. Mówił o kryzysie na polsko-białoruskiej granicy - wywołanym przez reżim Alaksandra Łukaszenki - nazywanym przez Zachód wojną hybrydową, do której białoruski przywódca instrumentalnie wykorzystuje migrantów, zmuszając ich, również za pomocą służb, do nielegalnego przekraczania granicy.

Brzozowski mówił o jednej z przygranicznych sytuacji, która nim wstrząsnęła. - Wczorajsza historia jest dla mnie szczególnie bulwersująca i chwytająca za serce, i burząca trochę ten miły nastrój świąteczny, który wszędzie dookoła panuje - powiedział. - W tym lesie przy granicy nie ma świąt - zaznaczył.

Zastępca RPO o historii obywatela Syrii

- Wczoraj wpłynęła do nas sprawa, właściwie prośba o interwencję w sprawie bieżącej, dotycząca obywatela Syrii, który został przywieziony do szpitala w wyniku ciężkich obrażeń, których doznał po przekroczeniu muru granicznego. (Był - red.) w stanie bardzo ciężkim, właściwie w stanie agonalnym - relacjonował zastępca RPO. I mówił dalej: - Przyjechała do niego córka, która od siedmiu czy ośmiu lat mieszka w Niemczech, mieszka legalnie. Nie wiem, czy zgadnie pan, jaka była pierwsza reakcja lekarzy? Wezwanie Straży Granicznej do tej córki.

Wojciech Brzozowski, zastępca rzecznika praw obywatelskich był gościem sobotniego "Jeden na jeden" w TVN24TVN24

Ekspert ocenił jednak, że "to jest historia w jakimś sensie, można powiedzieć, optymistyczna", bo "Straż Graniczna zachowała się w te sprawie bardzo dobrze". - Można podziękować komendantowi Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, który zapewnił, że jeśli tak sprawy się mają, to rzeczywiście zainterweniuje w tej sprawie i tę osobę dopuszczono do umierającego ojca - przekazał Brzozowski.

ZOBACZ TAKŻE: Migranci dalej przedostają się z terytorium Białorusi do Polski

Brzozowski: staram się mówić o tym cały czas

Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich był również pytany, czy ma poczucie, że udaje się oddziaływać na wrażliwość ludzi wobec sytuacji na granicy.

- Mam poczucie, że staram się bardzo dużo robić w tej kwestii, mam poczucie, że osoby, z którymi rozmawiam, otwierają oczy na pewne sprawy - powiedział. Zastrzegł, że widzi także "ryzyko" polegające na tym, "że ten kryzys trwa już na tyle długo i zdążył nam się na tyle opatrzeć - mówię to z wielką przykrością, ale wiem, że tam jest - że te doniesienia (…) gdzieś się rozmywają w tle".

- Dlatego staram się mówić o tym cały czas, żeby w kolejnym tygodniu, miesiącu, roku te sprawy nadal były dostrzegane - podkreślił Brzozowski.

Zastępca RPO Wojciech Brzozowski o sytuacji na granicy Polski i Białorusi: staram się mówić o tym cały czas (materiał z 8.04.2023)
Zastępca RPO Wojciech Brzozowski o sytuacji na granicy Polski i Białorusi: staram się mówić o tym cały czasTVN24

"Chyba coś zmieniło się na lepsze"

Gość "Jeden na jeden" wskazywał też, że "państwo ma prawo bronić swojej suwerenności terytorialnej, a Straż Graniczna ma swoje obowiązki".

- Natomiast czym innym jest strzeżenie granicy, a czym innym są konkretne praktyki, w tym push backi, które naszym zdaniem są niezgodne z prawem między narodowym, z Konwencją Genewską dotyczącą statusu uchodźców, a prawem unijnym, są też niezgodne w naszym przekonaniu z polską konstytucją - mówił.

Wyjaśniał, że "z push backami łączą się konkretne działania, konkretne praktyki, które mają swoją kwalifikację prawnokarną". - Są czyny, które mogą być zgodne formalnie z ustawą o cudzoziemcach, ale zarazem mają określony wymiar, który da się zakwalifikować na gruncie Kodeksu karnego, gdy chodzi o naruszenie obowiązku udzielania pomocy (...), gdy chodzi o porzucenie małoletniego lub osoby nieporadnej - kontynuował.

Brzozowski pytany, czy widzi jakąś zmianę na lepsze, odparł: - Nie mamy sygnałów, żeby dochodziło do pewnego rodzaju sytuacji, która zdarzała się często jeszcze w ubiegłym roku, mianowicie rzadziej dochodzi do odstawiania na granicę osób tuż po hospitalizacji.

- Oczywiście z tymi osobami też sprawa nie jest zupełnie łatwa, dlatego że one często są wypisywane w złym stanie zdrowia i w związku z tym zgodnie z prawem nie powinny trafić do strzeżonego ośrodka dla cudzoziemców, a często trafiają - dodał prawnik. Przyznał jednak, że "tutaj rzeczywiście chyba coś zmieniło się na lepsze, a przynajmniej my nie wiemy o tym, żeby te sytuacje miały miejsce".

Apelował, by oddzielić obowiązki obrony granicy "od tego, co wiąże się z dramatem konkretnego człowieka". - My nie musimy tych ludzi przyjąć, my nie musimy im pozwolić zamieszkać w Polsce. To jest kwestia polityki migracyjnej, którą każde państwo kształtuje po swojemu. Ale pewne rzeczy, pewne granice są nieprzekraczalne. Taką nieprzekraczalną granicą jest poszanowanie godności człowieka. Taką granicą są obowiązki wynikające z prawa międzynarodowego wobec uchodźców - dodał zastępca RPO.

Brzozowski: ludzie trafiają na granicę ze śladami butów białoruskich pograniczników

Na uwagę prowadzącego program Marcina Zaborskiego, że według MSWiA Białoruś jest państwem bezpiecznym dla migrantów, zatem można ich tam odesłać, Brzozowski powiedział: - Chyba wszyscy nasi widzowie zdają sobie sprawę z absurdu twierdzenia, że Białoruś jest dzisiaj państwem bezpiecznym.

- I to nawet już nie chodzi o reżim polityczny panujący na Białorusi, ale także o to, w jakim stanie trafiają ci ludzie na polską granicę. Ci ludzie trafiają tam ze śladami butów białoruskich pograniczników, po tak silnych kopnięciach, że one się odbijają na ciele, trafiają pogryzieni przez psy białoruskich pograniczników - mówił.

Jego zdaniem "dla wszystkich powinno być oczywiste, że Białoruś nie jest dzisiaj państwem bezpiecznym".

Operacja "Śluza"

Kryzys migracyjny na granicach Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą został wywołany w sierpniu 2021 roku przez Alaksandra Łukaszenkę, który jest oskarżany o prowadzenie w ten sposób wojny hybrydowej. Ta polega na zorganizowanym przerzucie migrantów na granice terytorium tych trzech krajów. Łukaszenka w ciągu swoich rządów nieraz straszył Europę osłabieniem kontroli granic.

Czytaj więcej w tvn24.pl: Kryzys na granicy polsko-białoruskiej

Akcję ściągania migrantów na Białoruś z Bliskiego Wschodu czy Afryki, by wywołać kryzys migracyjny, opisał na swoim blogu latem 2021 roku dziennikarz białoruskiego opozycyjnego kanału Nexta Tadeusz Giczan.

Wyjaśniał w nim, że białoruskie służby prowadzą w ten sposób wymyśloną przed 10 laty operację "Śluza". Pod płaszczykiem wycieczek do Mińska, obiecując przerzucenie do Unii Europejskiej, reżim Łukaszenki sprowadził tysiące migrantów na Białoruś. Następnie przewoził ich na granice państw UE, gdzie służby białoruskie zmuszają ich, by je nielegalnie przekraczali. Ta operacja wciąż trwa.

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Tvn24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na większe ocieplenie poczekamy do przełomu lutego i marca. Sprawdź długoterminową, 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dzieci rosną szybko w stosunku do dorosłych i tak samo nowotwory dziecięce. Dynamika nowotworów dziecięcych potrafi być zaskakująca nawet dla lekarzy. Są takie nowotwory dziecięce, które w ciągu jednej doby potrafią podwoić swoją objętość. To znaczy, że coś, co trzy dni temu w ogóle nie istniało, dzisiaj może być stanem zagrożenia życia - wskazywał w TVN24 profesor Jan Styczyński, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej. W sobotę obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Onkologii Dziecięcej.

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

Źródło:
TVN24

Prokuratura trzykrotnie umarzała śledztwo w sprawie bloku komunalnego na Piaskowej. Biegłym nie udało się jednoznacznie ocenić, czy uszkodzenia ścian i konstrukcji mogły doprowadzić do katastrofy budowlanej. Dotychczas nie wskazano odpowiedzialnych za to, że budynek niszczeje. Według urzędników powodem są błędy projektowe.

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczne pogotowie poinformowało o tragicznych wydarzeniach w Rembertowie. Przed jednym z bloków znaleziono kobietę z ranami postrzałowymi. Poszkodowana 27-latka trafiła do szpitala, gdzie trwa walka o jej życie. W mieszkaniu z kolei znaleziono ciało 30-letniego mężczyzny.

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Często start-upy tworzą ludzie, którzy nie mają pojęcia o programowaniu. Wymyślają rewelacyjne, ale tylko teoretycznie pomysły - twierdzi Artur Majtczak, programista, twórca popularnych Super Kulek i ALLPlayera. - Znam takie, które zdobyły i po dwadzieścia milionów złotych od inwestorów, ale wiem, że nie zbudują rozwiązania - dodaje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl.

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

Źródło:
tvn24.pl

Technologiczny gigant Google, na prośbę rządów między innymi Rosji i Chin, usuwał treści, które mogą być niewygodne dla tamtejszych władz. Sprawę opisuje brytyjski Guardian, przywołując ustalenia dziennikarskiego śledztwa tygodnika "Observer".

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

Źródło:
Guardian, Observer

Policja, pod nadzorem prokuratury, bada przyczyny tragedii w Gozdowie w województwie lubelskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 49-latka przyjechała do jednego z domów, żeby rozpalić w piecu. Doszło do wybuchu. Kobieta nie żyje.

Rozpalała w piecu, doszło do wybuchu, zginęła na miejscu

Rozpalała w piecu, doszło do wybuchu, zginęła na miejscu

Źródło:
tvn24.pl

39-latka z powiatu białostockiego dostała na komunikatorze internetowym wiadomość od osoby, która podawała się za znanego polskiego wokalistę. W zamian za wpłaty miała dostać między innymi kartę VIP, uprawniającą do wchodzenia na wszystkie koncerty i eventy. Straciła w sumie 21 tysięcy złotych.

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Źródło:
tvn24.pl

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert w związku ze złą jakością powietrza. SMS-owe ostrzeżenie otrzymały osoby przebywające na terenie części województwa śląskiego.

Alert RCB. "Unikaj aktywności na zewnątrz i wietrzenia mieszkania"

Alert RCB. "Unikaj aktywności na zewnątrz i wietrzenia mieszkania"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Mam ciekawe informacje na temat tego, co dzieje się wokół walki o prezesurę NIK dla Mariana Banasia - powiedział dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki, zapowiadając program "W kuluarach". - Mam wrażenie, że i to wejście do gry prezydenckiej i kontrole mają być jakimś argumentem, nie tyle w sporze o prezydenturę, ile w zabiegach Mariana Banasia o drugą kadencję - mówił.

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

Źródło:
TVN24

Policjanci drogówki dwukrotnie w ciągu godziny zatrzymali w Tomicach (Mazowieckie) tego samego kierowcę. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość i został ukarany dwoma mandatami oraz punktami karnymi.

"Ten sam patrol, to samo miejsce i ten sam kierowca". Dwa mandaty w godzinę

"Ten sam patrol, to samo miejsce i ten sam kierowca". Dwa mandaty w godzinę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obywatel Malty "zażartował" podczas odprawy na lotnisku w Balicach, że w bagażu ma granat, broń i narkotyki. Interweniowali strażnicy graniczni, a mężczyzna nigdzie nie poleciał. Z kolei 24-letni Brytyjczyk samolot opuścił w asyście. Z powodu papierosa.

Pochwalił się "granatem, bronią i narkotykami" w bagażu

Pochwalił się "granatem, bronią i narkotykami" w bagażu

Źródło:
tvn24.pl

Francja rozmawia ze swoimi sojusznikami o zorganizowaniu nieformalnego szczytu europejskich przywódców w celu omówienia kwestii Ukrainy - poinformował Reuters, powołując się na źródła. Czterej europejscy dyplomaci potwierdzili, że do spotkania ma dojść w poniedziałek w Paryżu. Prezydent Finlandii Alexander Stubb przekazał, że USA zwróciły się do krajów europejskich z pytaniem, co mogą wnieść w zakresie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Media o nieformalnym szczycie w Paryżu i ankiecie od USA

Media o nieformalnym szczycie w Paryżu i ankiecie od USA

Źródło:
PAP

Do 250 starć bojowych doszło w sobotę na frontach Ukrainy. Według projektu DeepState, który nanosi na mapy pozycje walczących stron, był to najcięższy dzień na polu bitwy w Ukrainie od początku tego roku. W tym samym czasie w Niemczech trwa Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa, gdzie jednym z dominujących tematów jest wojna w Ukrainie.

"To był najcięższy dzień na polu bitwy w tym roku"

"To był najcięższy dzień na polu bitwy w tym roku"

Źródło:
PAP

Postępowanie dowodowe będzie w większym stopniu koncentrowało się na osobie pokrzywdzonej, a nie na tym, czy sprawca miał świadomość podjęcia aktywności seksualnej bez zgody drugiej osoby - mówiła w TVN24 doktor Dominika Czerniak, prawniczka z Katedry Postępowania Karnego Uniwersytetu Wrocławskiego. Komentowała zmiany w przepisach dotyczących definicji gwałtu. Jej zdaniem hasło "tylko tak oznacza zgodę" nie zostało de facto wprowadzone.

"'Tylko tak oznacza zgodę' nie zostało w pełni implementowane do naszego porządku prawnego"

"'Tylko tak oznacza zgodę' nie zostało w pełni implementowane do naszego porządku prawnego"

Źródło:
TVN24

Odebrał paczki, w domu je otworzył i od razu powiadomił policję. Zaniepokoiła go ich zawartość. Dopiero wtedy zauważył też, że nie należały do niego. Właściwy odbiorca został zatrzymany, gdy tylko pojawił się w punkcie kurierskim. Grozi mu nawet 20 lat więzienia.

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na całym świecie obserwujemy rosnący popyt na fizyczne złoto. Jest to związane z obawami przed wprowadzeniem ceł na ten kruszec przez administrację Donalda Trumpa - przekazał Mirosław Budzicki, strateg rynków walutowych w PKO BP. Od początku ubiegłego roku ceny złota wzrosły o ponad 40 procent.

Kolejka nagle zrobiła się dłuższa. "To tak, jakby wiele osób chciało wypłacić środki z bankomatu"

Kolejka nagle zrobiła się dłuższa. "To tak, jakby wiele osób chciało wypłacić środki z bankomatu"

Źródło:
PAP
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W akwarium ogrodu zoologicznego w Sao Paulo w Brazylii na świat przyszła pierwsza samica niedźwiedzia polarnego w Ameryce Łacińskiej. Młode o imieniu Nur jest dzieckiem pary niedźwiedzi sprowadzonych 10 lat temu ze wschodniej Europy.

Narodziny, które przeszły do historii

Narodziny, które przeszły do historii

Źródło:
BBC, Agencia Brasil

W zoo w Gdańsku na świat przyszły golce piaskowe. Chociaż swoim wyglądem mogą "budzić mieszane uczucia", są to niezwykłe zwierzęta. Słyną z długowieczności i odporności na choroby. Bez dostępu tlenu potrafią przetrwać nawet kilkanaście minut.

"W ich kolonii panuje ścisła hierarchia, rządzi królowa". Nowi mieszkańcy gdańskiego zoo

"W ich kolonii panuje ścisła hierarchia, rządzi królowa". Nowi mieszkańcy gdańskiego zoo

Źródło:
Gdański Ogród Zoologiczny/ TVN24

Zagubiony pies wszedł do tramwaju linii nr 20 we Wrocławiu. Zwierzę zauważył motorniczy MPK Wrocław. "Piesek tak dobrze się poczuł, że zjadł nawet z panem śniadanie" - podaje biuro prasowe UM Wrocławia.

Pies, który jeździ tramwajem. Śniadanie zjadł z motorniczym

Pies, który jeździ tramwajem. Śniadanie zjadł z motorniczym

Źródło:
tvn24.pl

Kolejne dwie ofiary śmiertelne czwartkowego ataku terrorystycznego w Monachium. Zmarła dwulatka i jej mama. Rannych jest 39 osób. Kierowca, który wjechał w demonstrację, to 24-letni Afgańczyk, który przyznał, że staranował demonstrantów świadomie.

Kolejne osoby zmarły po ataku w Monachium. Wśród nich dwulatka

Kolejne osoby zmarły po ataku w Monachium. Wśród nich dwulatka

Źródło:
PAP

Na stacji kolejowej w New Delhi w wyniku chaosu i paniki zginęło co najmniej 18 osób, w tym 14 kobiet i troje dzieci. Lokalne władze podały, że całe zajście trwało około 15-20 minut. Według indyjskich mediów, podróżni chcieli dotrzeć na opóźniony pociąg do miasta Prajagradź, gdzie odbywa się Wielkie Święto Dzbana.

Panika na dworcu. W kwadrans zginęło co najmniej 18 osób

Panika na dworcu. W kwadrans zginęło co najmniej 18 osób

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mężczyzna w Mediolanie oddał się w ręce policji. "Mam już dość kradzieży, aresztujcie mnie" - powiedział funkcjonariuszom na komisariacie. W minionych miesiącach dokonał serii napadów na sklepy z kosmetykami oraz ubraniami w centrum miasta.

"Mam już dość". Złodziej przyszedł na komisariat

"Mam już dość". Złodziej przyszedł na komisariat

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że chociaż Hamas uwolnił trzech kolejnych zakładników, to jednak nie wypuścił wszystkich porwanych. Przekazał, że w tej sytuacji to Izrael będzie musiał zdecydować, jak dalej postępować z Hamasem, a USA poprą każdą decyzję tego państwa. Wcześniej Trump zapowiadał, że jeśli Hamas nie wypuści do soboty wszystkich izraelskich zakładników, "rozpęta się piekło".

Termin minął, Trump groził "rozpętaniem piekła". Teraz ponownie zabrał głos

Termin minął, Trump groził "rozpętaniem piekła". Teraz ponownie zabrał głos

Źródło:
PAP

Reporter TVN24 Artur Molęda został nagrodzony na dziesiątej gali finałowego plebiscytu lotniczego "Cumulusy" na Stadionie Narodowym. Statuetkę w kategorii film otrzymał za reportaż "Strażnicy nieba". Można go zobaczyć w TVN24 GO. Jak mówił nasz dziennikarz, najtrudniejszym zadaniem w pracy nad reportażem było przekonanie wojska, że warto go zrealizować.

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Źródło:
TVN24
"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zagrożenia są na coraz większą skalę i potrafią być znacznie bardziej groźne i dotkliwe. To już nie jednostki, ale prawdziwa zorganizowana przestępczość - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Derek Manky, Global VP Threat Intelligence w firmie Fortinet zajmującej się cyberbezpieczeństwem.

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o najnowszym filmie o Bridget Jones, Harrisonie Fordzie w filmie Marvela, rozdaniu Orłów, Berlinale oraz nowym festiwalu Dawida Podsiadło.

Kolejny film o Bridget Jones w kinach, nowy festiwal, nominacje do Orłów

Kolejny film o Bridget Jones w kinach, nowy festiwal, nominacje do Orłów

Źródło:
tvn24.pl