Pierwsze czytanie proponowanego przez PiS projektu noweli ustawy o sądownictwie odbędzie się w czwartek o godzinie 16.30 - przekazał szef Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. Drugie czytanie zaplanowano w przyszłym tygodniu. Według rządzących nowelizacja jest efektem negocjacji z Komisją Europejską i ma odblokować pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy.
W czwartek Sejm rozpocznie kolejne, 69. posiedzenie, poświęcone przede wszystkim projektowi ustawy budżetowej na 2023 rok. Oprócz tego posłowie przeprowadzą w czwartek, jak poinformował dyrektor CIS, pierwsze czytanie projektu noweli ustawy o sądownictwie autorstwa PiS. Rozpocząć ma się ono o godzinie 16.30.
Grzegrzółka poinformował również, że rozpoczynające się w czwartek posiedzenie Sejmu kontynuowane będzie we wtorek, 20 grudnia. Tego dnia na godzinę 12.05 przewidziane jest drugie czytanie projektu noweli ustawy zmian w sądownictwie.
Projekt, jak mówili we wtorek na konferencji prasowej minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk, rzecznik rządu Piotr Mueller oraz rzecznik PiS Rafał Bochenek, jest efektem negocjacji z Komisją Europejską i ma spełnić kluczowy tzw. kamień milowy, pozwalający na wypłatę Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy. Projekt pojawił się na stronach sejmowych w nocy z wtorku na środę.
Deklaracja opozycji w sprawie projektu zmian w sądownictwie
W środę liderzy opozycji na wspólnej konferencji zorganizowanej po spotkaniu z marszałek Sejmu Elżbietą Witek i premierem Mateuszem Morawieckim przekazali, że zgodzili się na procedowanie projektu noweli ustawy na najbliższym posiedzeniu Sejmu, ale nie w pilnym trybie. Jak podkreślali, opozycja jest gotowa do pracy nad projektem, jednak jego poparcie będzie zależało od finalnego kształtu projektu. Zapowiedzieli również chęć złożenia ewentualnych poprawek.
Natomiast premier zwrócił się w środę z apelem do wszystkich sił politycznych o możliwie szybkie procedowanie projektu w parlamencie.
Projekt nowelizacji ustawy o sądownictwie
Zgodnie z projektem zmian w ustawie sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał Naczelny Sąd Administracyjny. Oznacza to, że utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej Sądu Najwyższego straci uprawnienie do orzekania w sprawach sędziów.
Projekt przewiduje też zasadnicze zmiany dotyczące tak zwanego testu niezawisłości i bezstronności sędziego. To nowa instytucja, która została wprowadzona prezydencką nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym latem tego roku. Ma ona w założeniu pozwolić na badanie spełnienia przez sędziego wymogów niezawisłości i bezstronności z uwzględnieniem okoliczności towarzyszących jego powołaniu i jego postępowania po powołaniu, jeżeli w okolicznościach danej sprawy mogą doprowadzić do naruszenia standardu niezawisłości lub bezstronności, mającego wpływ na wynik sprawy. Obecnie wniosek może złożyć strona postępowania prowadzonego przez danego sędziego. Zgodnie z proponowanymi zmianami test bezstronności sędziego będzie mogła zainicjować nie tylko strona postępowania, ale także "z urzędu" sam sąd. Projekt uzupełnia także możliwość badania podczas "testu" wymogów niezawisłości i bezstronności o przesłankę ustanowienia sądu "na podstawie ustawy".
Sprawa pieniędzy z KPO dla Polski
Komisja Europejska na początku czerwca zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy, co było krokiem w kierunku wypłaty przez UE 23,9 miliarda euro dotacji i 11,5 miliarda euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy, jednak pieniądze nie zostały wypłacone. Komisja zaznaczyła, że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".
Źródło: PAP