Janusz Korwin-Mikke opuszcza Unię Polityki Realnej - partię, którą sam kiedyś zakładał. Powód? Nie spodobało mu się, że ugrupowanie udzieliło absolutorium obecnemu szefowi. - Brzydzę się - skwitował decyzję Korwin-Mikke.
Decyzję o opuszczeniu partii Korwin-Mikke podjął podczas obrad konwentu UPR we Wrocławiu. To właśnie zatwierdzono działalność obecnego prezesa UPR Bolesława Witczaka. - Brzydzi mnie bycie w jednej partii z ludźmi, którzy głosowali za udzieleniem absolutorium Bolesławowi Witczakowi - napisał na swojej stronie internetowej.
Ojciec partii odchodzi
Korwin-Mikke to jeden z najbarwniejszych polskich polityków. Zajadły krytyk socjalizmu, ekonomiczny liberał i ideologiczny konserwatysta oraz monarchista. Był posłem na Sejm pierwszej kadencji (lata 1991-1993) i prezesem UPR w latach 1990-97 i 1999-2002.
Założył tygodnik "Najwyższy CZAS!", pisuje felietony do "Angory" i "Dziennika Polskiego". Jest autorem jednego z najbardziej popularnych blogów politycznych w polskiej sieci. W działalności pozapolitycznej - mistrz Polski w brydżu.
Źródło: IAR
Źródło zdjęcia głównego: TVN24