Przestrzeganie kwarantanny to odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale też za innych. To naprawdę poważna sprawa i trzeba się pilnować - podkreślił minister zdrowia Łukasz Szumowski w wywiadzie dla gazeta.pl. Przypomniał, że za złamanie kwarantanny grozi kara do roku pozbawienia wolności.
W Polsce w poniedziałek wczesnym popołudniem było 16 pacjentów zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2. Po godzinie 16 resort zdrowia poinformował o 17 pacjencie.
Szumowski: za złamanie kwarantanny grozi więzienie
"Jeżeli jesteśmy w kwarantannie to musimy być w domu. Nie wolno nam wychodzić po bułki do sklepu, nie możemy wychodzić z psem, nie możemy wyjść do kina, a takie przypadki były w innych krajach. Dowożeniem jedzenia zajmuje się wojewoda. O zabranie psa na spacer można poprosić sąsiada" - mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski w rozmowie z portalem gazeta.pl.
Podkreślił, że przestrzeganie kwarantanny to "odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale też za innych, bo możemy zarażać". "Z drugiej strony jest też odpowiedzialność karna. Do roku pozbawienia wolności za złamanie kwarantanny i narażenie życia i zdrowia innych osób" - przypomniał minister.
Wyraził nadzieję, że polskie społeczeństwo w obliczu koronawirusa zachowa się "rozsądnie i w zdyscyplinowany sposób i nie będzie traktowało kwarantanny jako wakacji".
"To naprawdę poważna sprawa i trzeba się pilnować" - apelował.
Koronawirus SARS-CoV-2
Do 9 marca na całym świecie zanotowano ponad 110 tysięcy potwierdzonych przypadków choroby COVID-19, wywoływanej przez koronawirusa SARS-CoV-2. Ponad 3800 osób zmarło.
Polski Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Łukasz Gągulski/PAP