Niemcy, Pakistan, Polska. Jak 50 respiratorów trafiło do Lublińca

Źródło:
tvn24.pl
Cieszyński odpowiada na pytania dotyczące zamówionych respiratorów
Cieszyński odpowiada na pytania dotyczące zamówionych respiratorów
TVN24
Wiceminister Cieszyński odpowiada na pytania dotyczące zamówionych respiratorówTVN24

50 respiratorów, które w czerwcu trafiły do Polski jako część kontraktu wartego 200 mln zł, w marcu zostało sprzedanych do Pakistanu przez ich niemieckiego producenta - ustalił tvn24.pl. Nie wiadomo, w jaki sposób firma E&K weszła w posiadanie tych urządzeń, ani jak zostały one przewiezione do Polski.

Afera z 1200 respiratorami, których kupno rząd zlecił nieznanej w branży medycznej firmie E&K, wybuchła w ubiegłą środę. Kontrakt zawarty między resortem zdrowia a spółką wart jest niemal 200 mln zł. Na portalu tvn24.pl opisaliśmy, że Ministerstwo Zdrowia podpisało umowę z lubelską spółką, której właściciel i prezes w przeszłości handlował bronią z państwami objętymi embargiem, miał kontakty biznesowe m.in. z Koreą Północną i nigdy w przeszłości nie zajmował się dostawami sprzętu medycznego. W dodatku producenci wymienieni w zamówieniu ministerstwa nie słyszeli wcześniej o E&K, a w związku z tym nie zamierzali niczego sprzedawać lubelskiej firmie. 

W odpowiedzi na nasze pytania Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że E&K nie dostarczyła co prawda 1200 zamówionych respiratorów, ale za to przekazała resortowi 50 urządzeń firmy Draeger - innej niż widniała w zamówieniu. Resort tłumaczył, że ta zmiana wynika z "możliwości szybszej dostawy sprzętu bez wzrostu ceny". Ale jak wykazaliśmy w poniedziałek, niemieckie respiratory trafiły do składnicy Agencji Rezerw Materiałowych w Lublińcu dopiero 4 czerwca, mimo że umowę z E&K podpisano 14 kwietnia. W tym samym czasie chiński dostawca czekał z gotowymi urządzeniami na sfinalizowanie umowy ze spółką z Lublina. 

Niemcy mówią: Pakistan

W oparciu o dokumenty dotyczące umowy na 1200 respiratorów, które w trakcie kontroli poselskiej otrzymali posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński, poprosiliśmy niemieckiego producenta urządzeń o informację, jaki sprzęt trafił do Polski, skoro sam Draeger twierdzi, że nic nie sprzedawał firmie E&K, ani polskiemu rządowi. Przekazaliśmy numery seryjne maszyn składowanych w Lublińcu. Odpowiedziała nam Melanie Kamann, rzeczniczka Draeger AG.

- Przede wszystkim chciałabym ponownie podkreślić, że Draeger nie ma żadnych relacji biznesowych z firmą E&K i nie dostarczył żadnych respiratorów do tej firmy. Wygląda na to, że respiratory zakupione przez Ministerstwo Zdrowia w Polsce to w rzeczywistości urządzenia Draeger. Sprawdziliśmy numer seryjny znajdujący się na przesłanym nam zdjęciu. W marcu sprzedaliśmy to urządzenie klientowi w Pakistanie. Nie jesteśmy w stanie ustalić, w jaki sposób urządzenia przybyły do Polski - poinformowała nas Kamann. 

Tabliczka znamionowa respiratora Draeger Savina 300. Dokument zabezpieczony przez posłów Michała Szczerbę i Dariusza Jońskiego w ARM.
Tabliczka znamionowa respiratora Draeger Savina 300Dokument zabezpieczony przez posłów Michała Szczerbę i Dariusza Jońskiego w ARMtvn24.pl

W jaki sposób sprzęt sprzedany do Pakistanu znalazł się Polsce? Nie odpowiedziało nam na to pytanie ani Ministerstwo Zdrowia, ani szef E&K Andrzej Izdebski. Pakistan nie po raz pierwszy pojawia się w tej historii. Tydzień temu pisaliśmy, że lubelska firma negocjowała z Chińczykami zakup 200 sztuk respiratorów Boaray 5000D. Ale umowa nie została sfinalizowana. Izdebski przestał kontaktować się z chińskimi kontrahentami, za to na jego miejsce pojawiła się pakistańska firma ZM Corp., która na swojej stronie informuje, że zajmuje się doradztwem wojskowym. Ale również Pakistańczycy nie dobili transakcji. Do dziś nie odpowiedzieli na nasze pytania, jaka była ich rola w tej historii. Za to nasi rozmówcy z kręgów wojskowych podkreślają, że Pakistan od dawna leżał w obszarze zainteresowań Andrzeja Izdebskiego. 

- To skrajne naruszenie ustawy o finansach publicznych, zobowiązującej urzędników do wydatków celowych i oszczędnych. To również przestępstwo narażenia na utratę zdrowia lub życia związanego z używaniem sprzętu ratującego, niewiadomego pochodzenia. Sprzętu nie ma i co dalej z tymi pieniędzmi? Dlaczego ministrowie Cieszyński i Szumowski kluczą i oszukują? – mówi poseł Michał Szczerba z KO, który razem z Dariuszem Jońskim zabezpieczył dokumenty w Ministerstwie Zdrowia oraz Agencji Rezerw Materiałowych dotyczące zakupu 1200 respiratorów. . 

Panie ministrze, skąd ta wiedza?

Pozostaje jeszcze kwestia, w jaki sposób niemieckie respiratory trafiły do Polski i dlaczego Ministerstwo Zdrowia zawarło umowę z firmą zajmującą się do tej pory handlem bronią. Zarówno minister Łukasz Szumowski, jak i wiceminister Janusz Cieszyński twierdzili, że firma Andrzeja Izdebskiego handluje sprzętem medycznym. Cieszyński w czwartek na antenie TVN24 mówił, że taką wiedzę ma od samej firmy. Z kolei minister Szumowski w poniedziałek w radiowej Trójce powiedział, że E&K od lat handluje akcesoriami medycznymi. Sprawdziliśmy. Nie jest to prawda. 

Fragment wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego firmy E&K mówiący o zakresie działalności spółki.
Fragment wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego firmy E&KFragment wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego firmy E&K mówiący o zakresie działalności spółki.tvn24.pl

Po pierwsze, firma z Lublina w Krajowym Rejestrze Sądowym nie zgłosiła niczego związanego ze zdrowiem czy medycyną jako przedmiotu swojej działalności. 

Po drugie, każdy importer sprzętu medycznego przed wprowadzeniem go na polski rynek powinien zgłosić się w Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. - Musi złożyć odpowiednie dokumenty i przejść odpowiednią procedurę. Bez niej nie można sprzedawać sprzętu w Polsce. Przynajmniej legalnie - mówi w rozmowie z tvn24.pl doświadczony przedsiębiorca z branży medycznej. 

Czy E&K przeszło takie procedury? "W bazach danych urzędu nie widnieje interesująca pana firma" - odpisał nam we wtorek Jarosław Buczek, rzecznik URPL. Rzecznik wyjaśnia również, jaką procedurę teoretycznie powinno przejść E&K: "Uprzejmie informuję, że wyrobów medycznych (a takimi są respiratory) nie rejestruje się. Zgodnie z ustawą o wyrobach medycznych, należy dokonać zgłoszenia lub powiadomienia w zakresie wyrobu medycznego do URPL". Z przepisów wynika, że E&K, jako podmiot działający w Polsce powinien zgłosić sprowadzony do Polski sprzęt w terminie siedmiu dni od dnia wprowadzenia pierwszego wyrobu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Wiele pytań bez odpowiedzi

Jak w takim razie E&K sprowadziło do Polski respiratory bez ich zgłoszenia w URPL? Czy respiratory od tej firmy mają prawo w ogóle być używane w Polsce? Skąd minister Szumowski czerpał wiedzę, że E&K handluje sprzętem medycznym? Ministerstwo nie odpowiedziało nam do tej pory na te pytania. 

Andrzej Izdebski też nie chciał rozmawiać z tvn24.pl. A chcieliśmy go zapytać o jeszcze jedną nieścisłość w jego działalności. W dokumentach innej swojej firmy, Unimesko, złożonych w KRS, Izdebski napisał w czerwcu 2018 roku, że "zarząd spółki utrzymuje kontakty stałe z partnerami w kraju (Nitrochem Bydgoszcz, WZL Bydgoszcz, Bumar, oraz w Kazachstanie, Gruzji)". 

Współpraca polegająca na zakupie opon

Czy Izdebski rzeczywiście utrzymywał kontakty z partnerami - państwowymi firmami handlującymi bronią? Sprawdziliśmy. Nie jest to prawda. "Z przekazanych przez spółki z GK PGZ informacji wynika, że w interesującym Pana okresie czasu pomiędzy 2015-2020 żadna ze spółek nie zawierała umów z firmami E&K z Lublina ani też ze spółką Unimesko. Ściślej – firmy te nie świadczyły żadnych usług spółkom z GK PGZ. Natomiast spółka E&K w 2018 roku kupiła od Stomil Poznań opony o wartości 2095,92 brutto, faktura została uregulowana terminowo" - poinformowała nas Ilona Kachniarz, Dyrektor Departamentu Departament Komunikacji i Marketingu Polskiej Grupy Zbrojeniowej. 

Ministerstwo Zdrowia oraz minister Szumowski kilkakrotnie zapewniali, że firma E&K została sprawdzona przed zawarciem umowy przez CBA. Zapytaliśmy o to rzecznika Centralnego Biura Antykorupcyjnego 10 czerwca. Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Przypomnijmy, że według informacji podanych przez Ministerstwo Zdrowia E&K otrzymała już 35,1 mln euro, z czego 9,9 mln euro zwróciła w związku z niezrealizowaniem jednej z transz dostaw. Przy poniedziałkowym kursie euro oznacza to, że firma wciąż dysponuje 111,8 milionami złotych z polskiego budżetu. 

Autorka/Autor:Szymon Jadczak szymon_jadczak@tvn.pl ; Grzegorz Łakomski

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24