Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 510 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Resort przekazał, że minionej doby z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło sześć osób. Od początku epidemii w Polsce potwierdzono 2 892 113 zakażeń. Zmarło 75 409 osób.
Najwięcej z 510 nowych przypadków zakażenia, o których informuje resort, potwierdzono w województwie lubelskim, gdzie odnotowano 75 infekcji.
Pozostałe zakażenia pochodzą z województw: mazowieckiego (54), podkarpackiego (45), małopolskiego (44), podlaskiego (40), dolnośląskiego (37), łódzkiego (36), pomorskiego (30), zachodniopomorskiego (28), kujawsko-pomorskiego (24), śląskiego (24), wielkopolskiego (24), warmińsko-mazurskiego (14), opolskiego (12), lubuskiego (11), świętokrzyskiego (4).
Resort zdrowia przekazał, że osiem zakażeń to dane bez wskazania adresu, które mają zostać uzupełnione przez sanepid.
Jak poinformowało w czwartek Ministerstwo Zdrowia, minionej doby z powodu COVID-19 zmarło sześć osób. Wszystkie miały choroby współistniejące.
Od początku epidemii w Polsce potwierdzono 2 892 113 zakażeń, z powodu COVID-19 zmarło 75 409 osób - wynika z danych resortu zdrowia.
Dane ze szpitali. Ile jest zajętych respiratorów? Ile osób wyzdrowiało?
Z opublikowanego w czwartek raportu z danymi epidemicznymi wynika, że:
- 6013 łóżek jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 (+8 w stosunku do poprzedniego dnia), - z tego 594 łóżka są zajęte przez pacjentów z COVID-19 (+6), - 579 respiratorów jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 (bez zmian), - z tego 77 respiratorów jest obecnie wykorzystywanych (+11), - 62 438 osób jest objętych kwarantanną (+1898), - 2 657 776 osób wyzdrowiało (+90).
Minister zdrowia o poziomie zakażeń
Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił w środę podczas briefingu w Karpaczu, że dynamika zakażeń w ostatnich kilku dniach jest bardzo wysoka. Dodał, że jeśliby się utrzymała, należy oczekiwać, że poziom jednego tysiąca zakażeń "nie będzie realizowany pod koniec września, ale w ciągu najbliższych dwóch tygodni".
Zaznaczył, że w szpitalach nie mamy zwiększonego napływu pacjentów. - Teraz to będzie naszym głównym obszarem zainteresowania – powiedział szef resortu zdrowia.
Źródło: tvn24.pl, PAP