Jeśli będziemy obserwowali kolejne rekordy w najbliższych dniach, zdecydujemy się wprowadzić obostrzenia szybciej - powiedział rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz, pytany o rozporządzenie zaostrzające restrykcje w strefach żółtych i czerwonych. Skomentował też dane epidemiologiczne, według których przyrost zakażeń koronawirusem utrzymuje się na poziomie dwóch tysięcy przypadków dziennie.
W poniedziałek resort zdrowia poinformował o 2006 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Poinformowano także o śmierci 29 chorych: dwie osoby zmarły z powodu COVID-19, a 27 z powodu schorzeń współistniejących.
Najnowsze dane epidemiologiczne skomentował na konferencji rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. - Niestety, te wyniki na poziomie dwóch tysięcy i powyżej będziemy obserwować, dlatego że obserwujemy bardzo rozproszone zakażenia. Nie możemy dzisiaj powiedzieć, że mamy jakieś większe ogniska (zakażeń - red.) - powiedział.
CZYTAJ WIĘCEJ: Będą nowe obostrzenia. Minister zdrowia zapowiada >>>
Zapytany o rozporządzenie dotyczące zaostrzenia restrykcji epidemicznych, rzecznik odparł, że "od następnego tygodnia możemy się spodziewać wprowadzenia tych obostrzeń". Tłumaczył, że jeśli będą wysokie wzrosty w zakresie liczby przypadków zakażeń, to zapewne zapadnie decyzja o szybszym wprowadzeniu obostrzeń.
Minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej we wtorek ogłosił, jakie będą obowiązywać obostrzenia w strefach zielonych, żółtych i czerwonych:
- dozwolone zgromadzenia do 100 osób w strefie zielonej (do tej pory: 150 osób) - dozwolone zgromadzenia do 75 osób w strefie żółtej (do tej pory: 100 osób) - dozwolone zgromadzenia do 50 osób w strefie czerwonej (ograniczenie bez zmian) - lokale gastronomiczne będą otwarte do godziny 22 w strefie czerwonej - obowiązek noszenia maseczek na wolnym powietrzu w strefie żółtej (tak jak dotąd w czerwonej)
Szef resortu zdrowia przekazał wówczas na konferencji, że "taki jest pakiet działań w związku z obserwowaną w ostatnich dwóch tygodniach eskalacją pandemii".
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia dopytywany w poniedziałek przez dziennikarzy, czy w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa planowane są kolejne obostrzenia, odpowiedział: - Wprowadźmy najpierw te obostrzenia, które zostały zakomunikowane.
- Nie róbmy od razu olbrzymiego kroku, nie wiedząc, co dokładnie zadziała - powiedział Wojciech Andrusiewicz. - Robimy pierwszy krok w obostrzeniach, wprowadzając między innymi obowiązek noszenia masek w strefach żółtych i dotyczące niedziałania lokali gastronomicznych po godzinie 22 w strefie czerwonej czy ograniczeniu liczebności (gości - red.) na weselach - wymienił.
Zaapelował również po raz kolejny o noszenie maseczek. - To jest apel do społeczeństwa, żeby wszystkich tych, którzy lekceważą zasłanianie nosa i ust, objąć swoistą infamią. To już nawet trudno nazwać egoizmem. Ci, którzy nie noszą masek, nie zachowują dystansu, narażają nas na możliwość zachorowania - powiedział.
RAPORT TVN24.PL: Koronawirus - najważniejsze informacje >>>
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24