Kopacz: Internet głównie w miastach, likwidujemy ulgę dla wybranych

Kopacz o likwidacji ulg podatkowych
Kopacz uważa, że likwidacja ulgi internetowej, to mniejsze zło
Źródło: tvn24

Likwidujemy internetową wiedząc, że to ulga dla wybranych - powiedziała marszałek Ewa Kopacz, komentując w ten sposób plany rządu, zgodnie z którymi nie będzie można już odpisywać od podatku wydatków na internet. Jej zdaniem, ulga ta nie jest powszechna, bo dostęp do sieci mają głównie mieszkańcy dużych miast.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

- Lepiej byłoby, żebyśmy mieli dostęp do internetu wszędzie, na wsi, w małej miejscowości, ale jest (internet - red.) głównie w dużych miastach. Jeśli więc w tej ciężkiej sytuacji (rząd szuka oszczędności - red.) mamy coś wybrać, to likwidujemy tę ulgę, wiedząc że to ulga dla wybranych - powiedziała marszałek Kopacz, pytana o rządowy plan likwidacji ulgi internetowej od stycznia 2013 r.

Przekonywała jednocześnie, że rząd i PO chcieliby ulżyć jak największej grupie społeczniej jeśli chodzi o podatki.

Stąd, jak stwierdziała, planowane są zmiany w ulgach na dzieci, które jej zdaniem stanowią "bardzo dobry ruch prorodzinny". - Pokazujący, że jeśli mamy pomagać, pomagamy tam, gdzie dzieci jest więcej. Rodzinie, która ma jedno dziecko, i 85 tys. zł dochodu jest łatwiej niż rodzinie, która ma kilkoro dzieci i mniej niż 85 tys. zł. - przekonywała Kopacz, uzasadniając zamiar rządu, by rodziny, które osiągają dochody powyżej 85 tys. i jedno dziecko, straciły ulgę.

Stracą ulgę

Rada Ministrów na wtorkowym posiedzeniu zajmie się m.in. projektem nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który przewiduje zmiany w uldze na dzieci i likwidację ulgi internetowej. Chodzi o zmiany w podatku dochodowym od osób fizycznych, które jesienią ubiegłego roku zapowiedział w expose premier Donald Tusk. Projekt nowelizacji przewiduje zmiany w uldze prorodzinnej. Zgodnie z propozycjami Ministerstwa Finansów rodziny, które osiągają dochody powyżej 85 tys. 528 zł i mają tylko jedno dziecko, nie będą mieć prawa do ulgi prorodzinnej.W przypadku podatników mających dwoje dzieci, ulga będzie przysługiwać bez względu na wysokość dochodów, a w odniesieniu do podatników z trojgiem i więcej dzieci, ulga zwiększy się na trzecie i każde kolejne dziecko o 50 proc. - wyniesie miesięcznie 139,01 zł, czyli 1668,12 zł rocznie.

Miliony oszczędności

Projekt przewiduje także zmianę dotyczącą 50-proc. kosztów uzyskania przychodów, z czego najczęściej korzystają artyści, twórcy czy dziennikarze. Zgodnie z propozycjami MF teraz koszty te nie będą mogły przekroczyć połowy wysokości kwoty z pierwszego przedziału skali podatkowej (85 tys. 528 zł), czyli 42 tys. 764 zł.Oznacza to, że z pełnego odliczenia 50-proc. kosztów skorzysta osoba, której dochody nie przekraczają w roku 85 tys. 528 zł. Jeżeli dochód będzie wyższy od tej kwoty, podatnik będzie mógł odliczyć udokumentowane koszty.

Zgodnie z szacunkami resortu finansów zmiany dotyczące twórców przyniosą budżetowi w 2013 r. 164 mln zł, a w 2014 r. - 173 mln zł. Efektem likwidacji ulgi internetowej w 2013 r. będzie dodatkowe 424 mln zł w budżecie w 2014 r., a zmiana dotycząca ulgi na dzieci da fiskusowi 149 mln zł oszczędności w skali roku.

Autor: mac//bgr/k / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: