Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak po odprawie z wojewodami, Strażą Graniczną i Policją przekazał, że służby są "całkowicie gotowe do tego, aby wprowadzać od północy tymczasową kontrolę na granicy polsko-niemieckiej i polsko-litewskiej".
Siemoniak mówił, że przeprowadził rozmowy z ministrami spraw wewnętrznych Niemiec, Litwy, Łotwy i Estonii. - Przygotowania objęły 52 miejsca przekraczania granicy na granicy zachodniej, a na granicy z Litwą to 13 miejsc. 800 funkcjonariuszy Straży Granicznej, 300 policjantów, 200 żandarmów, 500 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej jest w pełnej gotowości, żeby od północy przystąpić do działań - zapowiedział minister.
Siemoniak: apeluję o zaufanie i wsparcie dla mundurowych
Dodał, że służby będą starały się, aby kontrole były jak najmniej dotkliwe dla Polaków i obywateli innych państw Unii Europejskiej. - Robimy to, ponieważ musimy zapewnić absolutną szczelność naszych granic - tłumaczył szef MSWiA.
- To wielka operacja logistyczna, kadrowa przeprowadzana przez ostatnie dni. Chciałbym bardzo podziękować wszystkim funkcjonariuszom i bardzo mocno zaapelować do wszystkich Polaków o wsparcie dla funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji. Oni reprezentują polskie państwo, tylko oni mogą kontrolować granice, tylko oni mogą kontrolować obywateli. Gorąco apeluję o zaufanie i wsparcie do ludzi w mundurach - powiedział Siemoniak.
- Przy tej skali działania pewnie będą różne problemy, różne błędy, ale proszę o żelazne wsparcie opinii publicznej dla naszych funkcjonariuszy, dla naszych ludzi w mundurach - apelował.
O północy szef MSWiA odbierze meldunki w placówce Straży Granicznej w Świecku.
Autorka/Autor: ek/dap
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Gzell