Komisja Europejska zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o nałożenie kar finansowych na Polskę w sprawie systemu dyscyplinowania sędziów - poinformowała Komisja. Zapadła również decyzja o wszczęciu nowego postępowania wobec Polski. O wysokości kar dla naszego kraju zdecyduje TSUE.
14 lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej polskiego Sądu Najwyższego. Zobowiązał w nim Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących uprawnień tej Izby, wprowadzając tak zwane środki tymczasowe. Poskutkowało to częściowym zamrożeniem prac izby przez pierwszą prezes SN Małgorzatę Manowską. Sprawy jednak wciąż trafiają na wokandę nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej.
Polski rząd w odpowiedzi do Komisji Europejskiej napisał, że nie ma środków, które bez naruszenia niezależności sądownictwa zawiesiłyby działanie izby.
Komisja Europejska wnioskuje o nałożenie kar finansowych na Polskę
We wtorek wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova poinformowała, że KE zwróciła się do TSUE o nałożenie kar finansowych na Polskę w związku z niezastosowaniem środków tymczasowych nakazujących zawieszenie funkcjonowania nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej.
Komisja uważa - czytamy w komunikacie - że polski rząd "nie podjął wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania orzeczenia Trybunału". Wniosek o nałożenie kar finansowych dotyczy orzeczenia TSUE z 14 lipca. Polska została wtedy zobowiązana przez TSUE do "natychmiastowego zawieszenia" działania ID.
Rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer był pytany na konferencji, jaka ma być wysokość kar, o której wnioskuje KE. - We wniosku Komisji nie ma mowy o kwocie. Ustalenie wysokości sumy pozostawiamy w gestii Trybunału - oświadczył.
Nowe postępowanie wobec Polski
Poza tym KE we wtorek rozpoczęła wobec Polski procedurę naruszenia prawa Unii Europejskiej za niepodjęcie niezbędnych środków w celu pełnego wykonania wyroku TSUE (z 15 lipca) stwierdzającego, że polskie prawo w zakresie systemu dyscyplinarnego sędziów jest niezgodne z prawem unijnym.
"Orzeczenia TSUE muszą być przestrzegane w całej Unii. Jest to konieczne do budowania i pielęgnowania niezbędnego wzajemnego zaufania zarówno między państwami członkowskimi, jak i obywatelami. Jesteśmy gotowi do współpracy z polskimi władzami, aby znaleźć wyjście z tego kryzysu" - napisała Jourova na Twitterze.
Komisarz do spraw sprawiedliwości Didier Reynders - cytowany w komunikacie KE - powiedział, że "Komisja nie zawaha się przed podjęciem wszelkich niezbędnych środków, aby zapewnić pełne stosowanie prawa Unii".
"W lipcu Trybunał Sprawiedliwości (UE - red.) wydał dwa kluczowe orzeczenia chroniące niezawisłość sądownictwa w Polsce. Niezbędne jest, aby Polska w pełni zastosowała się do tych orzeczeń. Dlatego Komisja, jako strażniczka traktatów, podejmuje dziś działania" - zaznaczył.
Szefowa KE Ursula von der Leyen również cytowana w komunikacie podkreśliła, że "systemy wymiaru sprawiedliwości w całej Unii Europejskiej muszą być niezależne i sprawiedliwe, a prawa obywateli Unii Europejskiej muszą być gwarantowane w ten sam sposób, bez względu na to, gdzie mieszkają".
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: symbiot / Shutterstock