Gest Kozakiewicza, komiks, straszenie inflacją - partie otwierają swoje arsenały i prezentują wyborczą broń. Z jedynki PSL-u w Warszawie wystartuje słynny olimpijczyk Władysław Kozakiewicz. SLD liczy na wzrost poparcia dzięki komiksom, w których obśmiewa premiera. PiS jest pewne, że rząd potknie się o franka, a Platforma stawia na premiera. Partie na dobre rozpoczęły kampanię wyborczą.
Po ostatniej aktywności Donalda Tuska doskonale widać na czym, a w zasadzie na kim będzie się opierała kampania wyborcza PO. A to dopiero początek. W sobotę premier był w Warszawie i przekonywał, że dobre jest wszystko co polskie. - Zawsze miałem takie zdanie, że polskie, a szczególnie kaszubskie truskawki są najlepsze na świecie - mówił Tusk.
Trzeba tam być
Takiej aktywności szefa rządu nie ma co się dziwić. Nadal jest najlepiej ocenianym politykiem PO.
Nie potwierdzają tego jednak politycy PiS. - Mamy podwyżki w sklepach, ceny benzyny przekroczyły dawno 5 zł, a inflacja jest największa od 10 lat - wylicza szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak. I przyznaje, że trudno, żeby kampania wyborcza była poświęcona innym sprawom niż właśnie te. I tak właśnie się dzieje. O czym premier też wie, ale sytuację przedstawia nieco inaczej.
- Ci którzy rozumieją elementarną gospodarkę, rozumieją, że gdyby rząd miał guziki i na jednym byłoby napisane niskie ceny żywności, a na drugim wysokie, to ja bym nic innego nie robił tylko naciskał ten guzik niskie ceny. Takich guzików nie ma - odpiera ataki szef rządu.
Zielona strona mocy
Sobotnią konwencją czas kampanii rozpoczął także PSL. Rozpoczął też układanie list wyborczych. I od razu od mocnego akcentu. Jedynką tej partii w Warszawie będzie były mistrz olimpijski w skoku o tyczce Władysław Kozakiewicz. W wyborach zmierzy się z Donaldem Tuskiem i Jarosławem Kaczyńskim. - Dostanę parę kopniaków w tyłek, które z uśmiechem przyjmę - przekonuje Kozakiewicz.
SLD też zamierza mówić o drożyźnie i polskości. Publikuje komiks, w którym przypomina, że podczas niedawnej wizyty w Chorwacji premier mówił, że tamtejsze truskawki są lepsze niż polskie.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN