Wściekli podróżni, tłumy na peronach, opóźnione i zatłoczone do granic pociągi - 2 stycznia na kolei oglądaliśmy powtórkę przedświątecznego horroru. Jak się okazuje, o tym że będą duże problemy, PKP wiedziało doskonale dużo wcześniej. Ostrzegali sami kolejarze. Co na to zwierzchnicy? Składają kolejne obietnice.
"Włosy się na głowie jeżą", "Katastrofa!", "Rodzice z dziećmi zostali na peronach" – mówili pasażerowie wracający z Sylwestra, a Beata Czemerajda z PKP Intercity zapewniała, że cała rezerwa taborowa była w niedzielę na trasach.
Jednak "Fakty" dotarły do wewnętrznej korespondencji spółki Intercity. Wynika z niej, że już przed świętami zdawano sobie sprawę, że w sylwestrowy weekend będą problemy. Kolejarze piszą m.in. o braku wagonów, proponują na kilka tygodni odwołać aż cztery pociągi.
Nie ma wagonów
Jest też mowa o tym, że natychmiast do kapitalnego remontu powinno trafić aż 90 wagonów. Jak wyjaśnia Krzysztof Pawlak z Wielkopolskich Zakładów Przewozów Regionalnych w Poznaniu, po określonej dacie wagon po prostu jest wyłączany z użycia.
Czyli w weekend do przeładowanych pociągów nie można było doczepić wagonów, bo ich nie było. - Kierownik pociągu mówił nam, że prosił o to, aby podstawiono wagony, ale tego nie zrobiono. Ale nie powiedział za to "przepraszam państwa" – skarżyła się jedna z pasażerek zatłoczonego pociągu z Białegostoku do Warszawy.
Niemcy złomu nie przyjmują
Wagony którymi kolej wozi podróżnych, są w opłakanym stanie. To żadna nowość. Jednego pociągu nie wpuszczono nawet do Niemiec.
- Światła w ogóle nie było, zimno, gdyby nie te osiem osób w przedziale, to byśmy zamarzli – wspomina swoją podróż Piotr Pawelec, pasażer pociągu z Giżycka do Gdańska.
Kolej nie inwestuje
Ile wagonów nie działa? Liczby wyglądają przerażająco: Przewozy Regionalne mają 600 wagonów, ale w ruchu jest tylko 200. Reszta czeka na remont. PKP Intercity ma 2,7 tys. wagonów, ale sprawnych jest tylko 1,2 tys.
W spółkach kolejowych nie inwestuje się w nowoczesny tabor. Przez ostatnie trzy lata spółki PKP kupiły - w sumie - tylko 7 wagonów.
- Ostatni przetarg jaki Intercity ogłosiło, to był przetarg na modernizację, a drugi na zakup nowych wagonów, w 2007 roku – mówi Jaonna Paczkowska z Fabryki Pojazdów Szynowych H. Cegielski w Poznaniu.
Kolejne obietnice
Ubolewamy i prosimy o cierpliwość - do takich przeprosin za bałagan na kolei ministerstwo infrastruktury zdążyło już przyzwyczaić. Nowy wiceminister odpowiedzialny za PKP nie chce się tłumaczyć. Robi to rzecznik. - Kolejne takie kumulacje, kolejne takie dni kiedy będzie wzmożony ruch pasażerów, będą pod szczególnym nadzorem – obiecuje Mikołaj Karpiński z ministerstwa infrastruktury.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN