Rozmowa z dziećmi ciekawymi świata z reguły nie należy do najprostszych, a kiedy się kandyduje i staje przed nimi twarzą w twarz, jest jeszcze trudniejsza. To starcie, czyli program "Klasa" z udziałem Patryka Jakiego i Rafała Trzaskowskiego, będzie można zobaczyć w TVN24 w sobotę o godzinie 21:00.
Z takimi rozmówcami jeszcze polscy politycy nie mieli do czynienia. Pytający to tym razem nie dziennikarze a dzieci ze szkoły podstawowej. - Takie jak moje dzieciaki. Nieznośne - śmieje się Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy.
"Dzieciaki zadają nieoczekiwane pytania"
- Zaprosić polityków do tego typu programu, jako pierwszych, to wyjątkowo trudna sprawa. Troszkę się obawiali - mówi Rafał Piekoszewski, reżyser programu "Klasa".
- Mam pytanie o pana życie prywatne, jest pan gotowy? - zwraca się do Patryka Jakiego jedna z uczennic. - Nie wiem - odpowiada poseł, zakrywając twarz dłońmi.
Tylko dzieci mogły zadać Patrykowi Jakiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu, bohaterom nowego programu TVN24 takie pytania, jak to "kiedy się pierwszy raz całował" czy "palił kiedykolwiek marihuanę".
- Dzieciaki zadają czasami nieoczekiwane pytania. Dzięki temu możemy zobaczyć, jak polityk zachowuje się w sytuacjach stresogennych. To nie są pytania, których on się spodziewa - mówi Anna Jaśkiewicz-Waloszczyk, psycholog dziecięcy.
"Będą żądały konkretnej odpowiedzi"
Dokładnego prześwietlania swoich pomysłów i dotychczasowych działań dotyczących stolicy kandydaci na prezydenta Warszawy też się pewnie nie spodziewali.
- Naprawdę tak oglądacie i interesujecie się polityką? - zwraca się do uczniów Patryk Jaki.
Dzieci bez chwili zastanowienia odpowiadają, że tak. Dlatego politykom nie jest łatwo. Chętniej odpowiadają na pytania choćby o to "skąd na to wszystko wezmą się pieniądze. Na te dotacje na zajęcia". Z pewnym zawahaniem, gdy pojawia się wątek tęczy na Placu Zbawiciela.
- Dlaczego był pan za tym, żeby zlikwidować tęczę warszawską, skoro pan tak dużo mówi o tolerancji - pyta jedna z dziewczynek.
- Dzieci żądają konkretnej odpowiedzi. Ich nie zadowoli opowiadanie na około - mówi doktor Agnieszka Siedler, psycholog dziecięcy z Akademii Pedagogiki Specjalnej.
Sukces programu we Francji
Do tej pory dzieci przepytywały polityków sześciu krajów. Zaczęło się we Francji. Emmanuel Macron musiał odpowiedzieć na pytanie "czemu francuska flaga jest czerwona, niebieska i biała". - Dobre pytanie - zaczął Macron, będący wówczas kandydatem na prezydenta Francji.
- Dzięki dzieciom, ich różnorodnym pytaniom możemy odkryć prawdziwą tożsamość polityka, dowiedzieć się szczegółów z jego życia, których nie znamy - mówi Caroline Delange, autorka programu "Au tableau!!!".
W ślad za Francuzami poszli Włosi, a potem politycy z Libanu czy Nowej Zelandii. - Media nazywają pana nudziarzem, co pan na to - pyta nowozelandzkiego polityka jedno z dzieci. - Nie przejmuję się tym. Mogło być gorzej - odpowiada ze śmiechem.
Jak w konfrontacji z osiemnastką uczniów wypadli Rafał Trzaskowski i Patryk Jaki? Odpowiedź w sobotę o godzinie 21 w TVN24.
Autor: asty//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24