Karol Nawrocki zaprzysiężony. Zobacz najważniejsze i najciekawsze momenty tego dnia

Prezydent Karol Nawrocki wraz z małżonką pozdrawiają tłum zgromadzony przez Zamkiem Królewskim w Warszawie
Karol Nawrocki w czasie zaprzysiężenia. Fragment wystąpienia
Źródło: TVN24
Uroczyste złożenie przysięgi prezydenckiej, pierwsze orędzie, symboliczne przejęcie zwierzchnictwa nad armią. Pierwszy dzień prezydentury Karola Nawrockiego był pełen emocji, znaczących gestów i politycznych deklaracji. Oto podsumowanie najważniejszych momentów środowej inauguracji.

Przed południem Karol Nawrocki wraz z żoną Martą Nawrocką przybyli do Sejmu na uroczystość zaprzysiężenia, gdzie zostali uroczyście powitani przez marszałków Sejmu i Senatu, po czym przeszli do sali plenarnej. Tam odśpiewano hymn.

O godzinie 10 Nawrocki złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym, obejmując tym samym urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Gdy Karol Nawrocki wypowiedział słowa przysięgi prezydenckiej, Andrzej Duda zwolnił fotel zarezerwowany dla prezydenta. Do końca ceremonii pozostawał już na siedzeniu obok.

Następnie Nawrocki wygłosił przed Zgromadzeniem Narodowym pierwsze orędzie jako prezydent. W swoim 20-minutowym przemówieniu krytykował obecny rząd, mówił o swojej pierwszej inicjatywie ustawodawczej, zapowiedział zwołanie Rady Gabinetowej. Wyraził też gotowość do prac nad projektem nowej konstytucji. Nowy prezydent długo dziękował ustępującemu. - To doskonały moment, żeby podziękować panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie za 10 lat sprawowania urzędu prezydenta Polski z tak wieloma sukcesami - powiedział. Wyraził też wdzięczność za pomoc ustępującego prezydenta w "objęciu urzędu".

CZYTAJ WIĘCEJ: NAJWAŻNIEJSZE PUNKTY ORĘDZIA

W trakcie orędzia Nawrockiego prawa strona sali plenarnej kilkukrotnie wznosiła oklaski. Wśród klaszczących był także prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Na prawej dłoni prezesa można było zobaczyć bandaż i usztywnienie na palcu.

Po zakończeniu uroczystości zaprzysiężenia Nawrocki złożył kwiaty przed znajdującymi się w Sejmie tablicami upamiętniającymi prezydenta Lecha Kaczyńskiego, marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego oraz wizytę papieża Jana Pawła II. Prezydent wraz z marszałkami złożył też kwiaty przed tablicami upamiętniającymi posłów na Sejm RP poległych podczas drugiej wojny światowej oraz posłów i senatorów - ofiary katastrofy pod Smoleńskiem.

Prezydent RP Karol Nawrocki i pierwsza dama Marta Nawrocka składają kwiaty przed tablicą upamiętniającą posłów i senatorów - ofiary katastrofy pod Smoleńskiem
Prezydent RP Karol Nawrocki i pierwsza dama Marta Nawrocka składają kwiaty przed tablicą upamiętniającą posłów i senatorów - ofiary katastrofy pod Smoleńskiem
Źródło: PAP/Piotr Nowak

Następnie Nawrocki wyszedł do zgromadzonych przed Sejmem zwolenników, którzy przybyli do stolicy z całej Polski, dziękując im za wsparcie, m.in. w czasie kampanii wyborczej. - Z głębi serca cieszę się z tego, że dzisiaj tutaj ze mną jesteście, że jesteście z prezydentem Polski i będziecie ze mną, w co głęboko wierzę, przez pięć najbliższych lat, bo będę waszym głosem - zwrócił się do obecnych.

Karol Nawrocki wyszedł do uczestników manifestacji przy Wiejskiej
Karol Nawrocki wyszedł do uczestników manifestacji przy Wiejskiej
Źródło: TVN24

Następnie para prezydencka udała się do Archikatedry św. Jana Chrzciciela. Krótko po odjeździe, koło stadionu Legii na ulicy Łazienkowskiej, kolumna zatrzymała się, a nowo zaprzysiężony prezydent wysiadł z limuzyny i podszedł do grupy zwolenników niosących biało-czerwone flagi. Przywitał się z nimi, po czym wrócił do limuzyny.

Nawrocki udał się następnie na Stare Miasto, gdzie uczestniczył w mszy w intencji prezydenta i ojczyzny, którą odprawił prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak, a kazanie wygłosił metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Po mszy rozpoczęły się uroczystości na Zamku Królewskim, gdzie prezydent objął symboliczne zwierzchnictwo nad Orderem Orła Białego i Orderem Odrodzenia Polski - dwoma najstarszymi cywilnymi odznaczeniami państwowymi.

Po uroczystości para prezydencka przeszła Traktem Królewskim z placu Zamkowego do Pałacu Prezydenckiego, witana po drodze przez tłumy sympatyków. Do stolicy mogło przyjechać nawet kilkadziesiąt tysięcy osób.

Prezydent Karol Nawrocki wraz z małżonką pozdrawiają tłum zgromadzony przed Zamkiem Królewskim w Warszawie
Prezydent Karol Nawrocki wraz z małżonką pozdrawiają tłum zgromadzony przed Zamkiem Królewskim w Warszawie
Źródło: Kancelaria Prezydenta RP

Po godzinie 15 Karol Nawrocki wraz z rodziną przybyli do Pałacu Prezydenckiego. Nowej głowie państwa towarzyszyli małżonka Marta Nawrocka, synowie Daniel i Antoni oraz najmłodsza z rodzeństwa 7-letnia Kasia. Rodzinę przywitali na dziedzińcu Pałacu Andrzej Duda z Agatą Kornhauser-Dudą. Ustępujący prezydent przywitał w pierwszej kolejności nową pierwszą damę i ucałował jej dłoń. Potem uścisnął dłoń 7-letniej Kasi i ucałował ją, ta jednak w zdecydowany sposób zabrała rękę i schowała ją. Nowa pierwsza dama przytuliła dziewczynkę, z którą po chwili przywitała się Agata Kornhauser-Duda.

Po południu uroczystości przeniosły sie na plac Piłsudskiego. Przed godziną 17 odbyła się ceremonia, w trakcie której Nawrocki przejął zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi. - Pałac Prezydencki i Biuro Bezpieczeństwa Narodowego nie będą redutą kontestacji działań rządu w zakresie naszego wspólnego bezpieczeństwa, a redutą motywacji i szukania wspólnych rozwiązań - zapewnił. Nowy prezydent powiedział też, że chciałby aby po pięciu latach jego prezydentury wojsko polskie liczyło co najmniej 300 tysięcy żołnierzy. Ceremonia miała charakter symboliczny. Nawrocki jest bowiem zwierzchnikiem Sił Zbrojnych od momentu objęcia urzędu prezydenta, czyli od zaprzysiężenia przed Zgromadzeniem Narodowym

Uroczystości zakończyło złożenie wieńców na placu Piłsudskiego przed pomnikami Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku, Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Marszałka Józefa Piłsudskiego. 

Przez cały dzień spływały gratulacje dla nowego prezydenta Polski od światowych przywódców. Król Karol III wspomniał o wspólnych wartościach Polaków i Brytyjczyków, prezydent Słowacji Peter Pellegrini wyraził nadzieję na spotkanie, a prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wspomniał o polskim wsparciu dla Ukrainy.

Objęcie urzędu przez nowego prezydenta RP komentowała także zagraniczna prasa. Media zwracały uwagę, że Polskę czekają lata impasu, konfrontacji i niepewności, gdy głową państwa będzie Nawrocki.

Czytaj także: