Bogusław W. - kanclerz warszawskiej AWF pobierał comięsięczny haracz w wysokości 4 tys. zł. O jego zatrzymaniu przez CBA tvn24.pl informował już wczoraj. Teraz znane są szczegóły tego i kolejnych zatrzymań.
Bogusław W. został zatrzymany rano, w swoim gabinecie w budynku uczelni, tuż po kontrolowanym wręczeniu właśnie 4 tys. zł łapówki - informuje tvn24.pl Piotr Kaczorek z CBA. Podobną kwotę brał co miesiąc od jednego z przedsiębiorców wykonujących usługi na rzecz AWF-u, a dla którego wcześniej „ustawił” przetarg. Będąc kanclerzem uczelni pobierał taki „haracz” od 2004 roku, ale ustalenia agentów CBA sięgają roku 2000, gdy był jeszcze pracownikiem innej instytucji i tam też stworzył taki sam korupcyjny proceder, przynoszący mu stały dochód. Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła Bogusławowi W. zarzuty przyjęcia w sumie aż 189 tys. zł. łapówek.
CBA zatrzymało także Kazimierza S., kierownika pływalni w jednym ze stołecznych ośrodków sportu i rekreacji. Kazimierz S., również został zatrzymany przez CBA w trakcie operacji kontrolowanego wręczenia łapówki. Przyjął 1500 zł w jednej z pizzerii, został ujęty tuż po wyjściu z tego lokalu. Paweł S. brał pieniądze z „haraczu” od jednego z usługodawców basenu. Ustalenia funkcjonariuszy CBA pozwoliły Prokuraturze przedstawić Kazimierzowi S. przyjęcia od 2004 r. w sumie blisko 50 tys. zł łapówek.
W trakcie przeszukań funkcjonariusze CBA znaleźli przy obu zatrzymanych, Bogusławie W i. Kazimierzu S., specjalnie przygotowane wcześniej banknoty.
W podobnej sprawie, wielokrotnego i wieloletniego przyjmowania łapówek od przedsiębiorcy, dla którego ustawił przetarg, funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali Dariusza K., byłego dyrektora ds. administracyjnych w jednym z warszawskich oddziałów Poczty Polskiej, a obecnie kierownika w tej instytucji. Do zatrzymania doszło w jego miejscu pracy. CBA ustaliło, że Dariusz K. brał łapówki jeszcze przed podjęciem w 2004 r. pracy w Poczcie Polskiej. W sumie od 2000 r. miał wziąć aż 316 tys. zł.
Kolejnym organizatorem korupcyjnego procederu zatrzymanym przez CBA jest Paweł S., dyrektor jednego z warszawskich OSiR-ów. Jego także zatrzymano we własnym gabinecie. W trakcie prowadzonego przez CBA postępowania ustalono, że Paweł S. przez cztery ostatnie lata ustawiał przetargi dla jednego z przedsiębiorców, za co wziął 60 tys. zł łapówek.
Źródło: tvn24.pl, PAP, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN24