Ojciec Tadeusz Rydzyk znalazł się na cenzurowanym wśród kanadyjskich hierarchów. Dostał zakaz odprawiania mszy i spotkań z wiernymi, na których zarabiał. To efekt między innymi antysemickich wypowiedzi. Materiał magazynu "Polska i Świat".
To pokaz politycznej siły i politycznych możliwości. Każdego roku na urodzinach Radia Maryja stawiają się licznie politycy partii rządzącej i nikogo to już w Polsce nie dziwi. Zdziwieni są za to politycy i hierarchowie w Kanadzie. - Ksiądz Rydzyk przyjeżdżając do Kanady, urządza spotkania z Polonią, za które widzowie płacą. Ma przemówienia, to nie są kazania – mówi były wicepremier prowincji Alberta w Kanadzie Thomas A. Lukasz. Te wizyty w Kanadzie mają dobiec końca. Archidiecezja Edmonton, w której mieszka duża Polonia, zabroniła redemptoryście odprawiania mszy, a nawet spotkań na terenie katolickich parafii.
Gdyby ojciec Tadeusz Rydzyk wystąpił z prośbą o zgodę na przyjazd do archidiecezji, zostałaby ona odrzucona ze względu na jego kontrowersyjne wypowiedzi, które były krzywdzące i prowadziły do podziałów.
"Promuje upolityczniony model katolicyzmu"
Kanadyjscy hierarchowie podjęli taką decyzję po interwencji Kanadyjczyka urodzonego w Polsce, który zaangażował się w zbieranie podpisów pod internetową petycją do papieża z prośbą o "ukrócenie działalności politycznej Tadeusza Rydzyka". - Ksiądz Rydzyk, jego wypowiedzi, telewizja podważają tutejsze standardy względem praw obywatelskich i człowieka – wskazuje Thomas A. Lukasz.
Redemptorysta ostatni raz był w kanadzie w 2018 roku. Odprawił mszę i wygłosił wykład. Już wtedy za jego wypowiedzi próbowano uniemożliwić mu przyjazd. O Konwencji antyprzemocowej na Jasnej Górze mówił, że "będzie jak w innych państwach: jak w Niemczech, Europie Zachodniej, Kanadzie". - Że rodzic nie będzie miał nic do powodzenia i dzieci będą gorszone oficjalnie w szkole – dodał.
- Sieje nienawiść, odwołuje się do antysemityzmu, promuje upolityczniony model katolicyzmu – ocenia ks. Alfred Wierzbicki z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
"Znaczna część duchowieństwa ma tego typu przekonania"
Podróże po Kanadzie, Stanach Zjednoczonych i Australii, gdzie mieszka najbardziej majętna Polonia, były biznesowym modelem założyciela Radia Maryja. Bez tam zebranych pieniędzy może jednak dalej rozwijać swoje imperium biznesowe.
- W ciągu pięciu lat, gdy rządzi PiS, rząd przetransferował na konta w Toruniu ćwierć miliarda złotych. Na muzeum, na park pamięci, na inne przedsięwzięcia, jak ciepłownia geotermalna – wylicza Piotr Głuchowski, współautor książki "Ojciec Tadeusz Rydzyk: Imperator".
Decyzja kanadyjskich hierarchów jest symboliczna, ale petycja przeciw redemptoryście dotarła też do papieża Franciszka. - Wolałbym, żeby to Kościół w Polsce miał tak krytyczny osąd działalności Radia Maryja – mówi ks. Alfred Wierzbicki. Zdaniem księdza profesora nie ma jednak tak krytycznego zdania, bo "znaczna część duchowieństwa, łącznie z biskupami, mają tego typu przekonania".
Źródło: TVN24